Premier Donald Tusk w ostatnim czasie przedstawił nowe wytłumaczenie dla niezrealizowanych przez jego rząd „100 konkretów”. Szef Platformy Obywatelskiej podczas spotkania z sympatykami w Piotrkowie Trybunalskim przekonywał, że udało mu się zrealizować jedynie 1/3 obietnic, bo w wyborach uzyskał jedynie 31 proc. głosów. To samo wytłumaczenie powtórzył on później w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim. W ten sposób Tusk próbował obarczyć winą za niezrealizowane obietnice koalicjantów. To jednak chyba się nie uda, skoro jego słowom zaprzeczył sam… minister ds. nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek.
Berek był gościem Radia ZET. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim został zapytany, czy „gdyby nie koalicjanci to byłoby 100 konkretów” obiecanych w kampanii wyborczej przez Donalda Tuska. Jaka była jego odpowiedź? Krótka.
Nie
— odparł Berek na pytanie zadane przez Rymanowskiego.
Minister przekonywał, że rząd stara się zrealizować wszystkie zobowiązania.
Warunki są niełatwe, co dla osób, które patrzą na skalę wykonania zobowiązań nie jest przekonującym wytłumaczeniem. Staramy się zrobić wszystko, co możemy
— mówił, dodając, że „ufa, że z każdym miesiącem procent zrealizowanych obowiązani będzie rósł”.
W rozmowie padło również pytanie o sondaż zrealizowany dla Onetu, w którym 60 proc. badanych stwierdziło, że rząd nie spełnił ich oczekiwań. Berek przyznał, że jest to „niepokojące”.
Pokazujące, że musimy lepiej pracować i komunikować rzeczy, które są realizowane, może nie ze wszystkim potrafimy dotrzeć. Robimy wszystko, żeby pokazać, że jesteśmy ekipą, która potrafi zrealizować program i będziemy się starali przekonywać do tego wszystkich obywateli i obywatelki
— zapewnia minister.
Ustawa Żurka
Berek udzielił również wywiadu „Dziennikowi Gazecie Prawnej”. Pytany tam był m.in. o prace rządu nad przygotowanym przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka projektem ustawy praworządnościowej.
Jestem umówiony z ministrem, że będziemy sprawnie procedować ten projekt. Robimy wszystko, aby projekt został przyjęty przez rząd w listopadzie. To, co dalej się z nim wydarzy, leży już w gestii Sejmu. Uchwalenie ustawy w grudniu jest datą ambitną, ale nie nierealną. Już dziś rozmawiamy z przedstawicielami klubów parlamentarnych, aby posłowie wiedzieli, jakie rozwiązania są przygotowane. Odpowiadamy na wszystkie pytania, aby wątpliwości było jak najmniej
— powiedział minister.
Poinformował, że Kancelaria Premiera nie konsultuje się w tej sprawie z Kancelarią Prezydenta.
Przede wszystkim dlatego, że nigdy dotąd nie istniał zwyczaj, aby rząd uzależniał swoje inicjatywy ustawodawcze od głowy państwa. Prezydent ma swoje konstytucyjne uprawnienia, znamy je doskonale. Nie jest jednak tajemnicą, że rząd ma zupełnie inne spojrzenie na sprawy związane z wymiarem sprawiedliwości. Istnieją dziesiątki orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, z których płynie jeden wniosek: musimy postawić w końcu wymiar sprawiedliwości na nogi. Ta wiedza jest powszechnie dostępna. Jeśli prezydent nie usłyszał tego jeszcze wystarczająco dosadnie, to żadna dodatkowa rozmowa niczego nie zmieni
— stwierdził Berek.
Rozmówca „DGP” poinformował też, że projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku trafi do prac Rady Ministrów w ciągu dwóch-trzech tygodni.
Na pewno jeszcze w listopadzie trafi do Sejmu
— zadeklarował. Maciej Berek skomentował też inicjatywy ustawodawcze obecnego prezydenta.
Karol Nawrocki (…) zaczął zgłaszać projekty ustaw w najróżniejszych sprawach, za które odpowiada rząd. Chciałby tym samym doprowadzić do sytuacji, w której wprawdzie nie odpowiada za sprawy polityki wewnętrznej, nie dysponuje większością w parlamencie, ale oczekuje, że większość rządowa będzie popierała projekty, które są w kontrze do polityki rządu. Z punktu widzenia ustroju państwa próbuje wywrócić stolik
— powiedział.
kk/X/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743597-minister-tuska-podwaza-narracje-swojego-szefa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.