„Twierdzę, że w Polsce toczy się swoista wojna cywilizacyjna. Wyrok, który wydał sędzia Dariusz Łubowski, całkowicie mieści się w kręgu naszej cywilizacji łacińskiej, w której Polacy jako naród się uformowali” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Romuald Szeremietiew. Ekspert ds. bezpieczeństwa wskazuje na podstawy aksjologiczne prawa, które wyłącza odpowiedzialność karną za czyny będące w istocie obroną przed agresją. „W uzasadnieniu orzeczenia sędzia odwołał się do Arystotelesa, św. Tomasza, św. Augustyna i Pawła Włodkowica wskazując, że tu należy szukać źródeł teorii wojny sprawiedliwej” - przypomniał były szef MON.
CZYTAJ TAKŻE: Sąd odmówił wydania Wołodymyra Żurawlowa Niemcom! Nakazał też jego zwolnienie, a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa
Portal wPolityce.pl: Sędzia Dariusz Łubowski odmawiając Niemcom ekstradycji Ukraińca, którego chcieli ukarać za zniszczenie Nord Stream, odwołał się do teorii wojny sprawiedliwej, obronnej. To chyba pierwsze takie orzeczenie, które jasno stwierdza, że takie czyny w trwającej wojnie z Rosją nie są przestępstwem?
Prof. Romuald Szeremietiew: Sąd wskazał na bardzo ważny aspekt wojny sprawiedliwej, który należy uwzględniać w podejmowaniu różnego rodzaju ocen działań związanych z tym konfliktem. Sędzia wyraźnie stwierdził, że czyn, który w czasie pokoju z punktu widzenia społecznego jest aktem terrorystycznym, to jego dokonanie w warunkach wojny jest elementem obronnym. Ktoś, kto go popełnia działa w sposób uzasadniony, występuje w roli broniącego się, a jego postępowania w żadnym razie nie można określać, jako terroryzm. To jest prawidłowa wykładnia bardzo ważnej teorii wojny sprawiedliwej, o której mówił w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Dariusz Łubowski.
Sędzia Łubowski podkreślił, że nie ustalał, czy Wołodymyr Żurawlow rzeczywiście uczestniczył w zniszczeniu rosyjsko-niemieckiego gazociągu, ale czy w ogóle mamy do czynienia z przestępstwem, które można ścigać przy pomocy ENA. Powołał się na prawo międzynarodowe, do którego Polacy wnieśli swój znaczący wkład.
W uzasadnieniu orzeczenia sędzia odwołał się do Arystotelesa, św. Tomasza, św. Augustyna i Pawła Włodkowica wskazując, że tu należy szukać źródeł teorii wojny sprawiedliwej. Przypomniał, że stanowi ona cywilizacyjne podstawy naszej kultury, które zostały implementowane do stosowanego dziś prawa. Wyrok, który wydał sędzia Dariusz Łubowski, całkowicie mieści się w kręgu naszej cywilizacji łacińskiej, w której Polacy jako naród się uformowali, przyjmując chrześcijaństwo. Kolejne tysiąclecia utwierdziły nas w tych zasadach, które dzisiaj są niestety kwestionowane.
Czy to był spór cywilizacyjny?
Twierdzę, że w Polsce toczy się swoista wojna cywilizacyjna. Z jednej strony znajdują się Polacy, którzy zostali uformowani w cywilizacji łacińskiej. Przyjmują, respektują oraz kierują się wartościami tej cywilizacji, a przykładem tego jest właśnie orzeczenie sędziego Łubowskiego. Z drugiej zaś strony, mamy Polaków uformowanych w obcej nam cywilizacji. To efekt czasów niewoli i zaborów oraz pewnych wpływów, które idą do nas z zewnątrz. Po pierwsze to są wpływy moskiewskie, czyli, jak to się mówi uformowane w moskiewskiej cywilizacji ubeckie wnuczęta, gdzie mamy kult przemocy. I po drugie wpływy cywilizacji bizantyjskiej, która idzie z Zachodu, głównie z Niemiec, z Prus. Te wpływy prusackie odgrywają istotną rolę w naszym życiu politycznym i społecznym, mamy przecież całą formację, która wyraźnie funkcjonuje w ramach obcej nam cywilizacji, proniemiecką. Ten cywilizacyjny bój toczy się ciągle i mam nadzieję, że skoro na urząd prezydenta udało się nam wybrać właściwą osobę, to w końcu cywilizacja łacińska zwycięży.
W tym postępowaniu Niemcom nie chodziło o sprawiedliwość, chcieli osiągnąć jakieś osobiste cele?
Z tego względu Niemcy inaczej pojmują te kwestie, ponieważ to jest inna cywilizacja. Sędzia wspomniał Pawła Włodkowica i spór, który trwał między Polakami zakorzenionymi w cywilizacji łacińskiej a Krzyżykami tkwiącymi mentalnie w cywilizacji bizantyjskiej. Ten spór się rozstrzygnął nie tylko na polach bitewnych, ale również na polu intelektualnym, mam na myśli kolejne sobory. Na jednym z nich, który odbył się w Konstancji (1414-1418 – przyp. red.) papież oraz większość ojców soboru przyznała rację Polsce. Wybitny polski uczony i prawnik Paweł Włodkowic przedstawił wówczas niemal rewolucyjną teorię. Udowadniał, że pogan nie wolno nawracać mieczem, siłą, ponieważ mają prawo do życia w pokoju i prawo zachowania suwerenności. Ich mienia nie można traktować jako niczyjego, ponieważ mienie, które posiada poganin, jest jego własnością i nie można go samowolnie zabierać. Te tezy były na owe czasy rewolucyjne. Do Pawła Włodkowica delikatnie nawiązał w swoim orzeczeniu sędzia, wskazując właśnie na ten model cywilizacyjny. Polacy byli w tamtym okresie w sprzeczności z zasadniczymi trendami i inaczej ocenialiśmy te zagadnienia, ale to nam przyznano rację. Myśl Pawła Włodkowica zwyciężyła i stała się fundamentem cywilizacji łacińskiej. To jest nasz wkład w tę kulturę prawną i cywilizację.
Bez wątpienia decyzja sędziego Dariusza Łubowskiego odbije się echem na całym świecie. Czy można powiedzieć, że jest to świadectwo naszej wysokiej kultury prawnej?
Jesteśmy narodem uformowanym w cywilizacji łacińskiej i trzeba poznawać to, czym ta cywilizacja jest, jakie niesie ze sobą wartości, co leży u jej podstaw. Zobaczymy wówczas bardzo klarownie, dlaczego Polacy tak się zachowują, a dlaczego Niemcy oraz Rosjanie postępują inaczej. Dlaczego istnieją ludzie, którzy ciągle uważają, że najważniejsze są dobre relacje z Moskalem i z Prusakiem, ponieważ oni mają zupełnie inny model cywilizacyjny.
Dziękuję za rozmowę.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743500-szeremietiew-to-wazny-wyrok-pokazuje-wojne-sprawiedliwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.