„Dwa lata rządu Tuska to dwa lata zaniechań w obszarze egzekwowania odszkodowań od Niemiec, mimo zobowiązań i innej postawy w trakcie kampanii wyborczych. Także w tym obszarze rządzący oszukują Polaków” - powiedział podczas konferencji prasowej poseł PiS Piotr Gliński, b. wicepremier i b. szef MKiDN.
Były wiceminister infrastruktury Kazimierz Smoliński opisywał na konferencji prasowej historię starań polskich o reperacje wojenne od Niemiec. Podkreślał, że PiS wzywa rząd Donalda Tuska do realizacji uchwały sejmowej z 2004 roku, 2022 roku oraz noty dyplomatycznej z 2023 r.
Niestety, najczęściej podnoszoną przez rządzących oraz przez Niemcy kwestią jest to, że w 1953 roku rząd Polski rzekomo zrzekł się reparacji. Jest wiele opinii prawnych, które mówią, że to zrzeczenie nie miało żadnych skutków prawnych. Po wielu latach w 2004 Sejm RP podjął uchwałę, w której jednoznacznie stwierdził, że Polska nigdy nie zrzekła się odszkodowań wojennych należnych od Niemiec
— mówił.
W 2022 Sejm podjął uchwałę, gdzie stwierdza, że wzywa rząd Niemiec do przyjęcia odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej i finansowej za skutki agresji i okupacji. Kolejnym krokiem była nota dyplomatyczna z 2023, gdzie było zawartych 11 żądań, m.in. wypłata odszkodowań państwowych i indywidualnych, wspólne programy pamięci historycznej. Rząd niemiecki w grudniu tego samego roku stwierdził, że sprawa reparacji jest zamknięta. Rząd polski te działania kontynuował
— dodał.
Oburzające jest to, że nie dość, że nie chcą nam zapłacić, to nie chcą nam zwrócić dóbr kultury, które do dzisiaj są na terenie Niemiec. Wzywamy rząd Polski do realizacji zobowiązań wynikających z uchwały Sejmu, RM i noty dyplomatycznej
— powiedział Kazimierz Smoliński.
Wycena strat rośnie…
Europoseł PiS i były wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk podsumowywał pokrótce to, co działo się w zakresie uzyskania przez Polskę reparacji przez ostatnie dwa lata od wyborów 15 października 2023 roku. Dodał, że kwota ustalona w 2021 roku wciąż rośnie.
Minęły 2 lata od wyborów w 2023 i to dobry czas na podsumowanie tego, co się wydarzyło lub nie w zakresie dochodzenia reparacji wojennych od Niemiec. Za rządów PiS powstał trzytomowy raport, który wycenia straty na kwotę 6 bln 220 mld zł. To kwota na grudzień 2021. Aktualnie jest to 6 bln 400 mld zł. Raport nie został zakwestionowany przez żadne instytucje, agencje czy ekspertów więc jest materiałem, który jest podstawą do dochodzenia reparacji od Niemiec
— wyjaśniał europoseł PiS.
W oparciu o ten dokument wystosowano notę dyplomatyczną. Po negatywnej odpowiedzi Niemiec, została podjęta uchwała Rady Ministrów, gdzie ówczesny rząd podjął uchwałę, w której stwierdził, że sprawa reparacji, odszkodowania i zadośćuczynienia nie została nigdy uregulowana w relacjach polsko-niemieckich
— dodał.
Trzeba podkreślić, że Polska na dzisiaj jest związana tymi dokumentami - uchwałą Sejmu, notą dyplomatyczną, uchwałą Rady Ministrów. W oparciu o ten stan prawny skierowaliśmy do Biura Analiz Sejmowych dwa zapytania, którzy przygotowali 2 opinie zewnętrzne, z których wynika, że nie ma żadnych dowodów, że uchwała w 1953 roku została podjęta. W świetle opinii ekspertów jest to wątpliwe, że miała miejsce i weszła do obiegu prawnego
— kontynuował.
Donald Tusk i Radosław Sikorski popełniają delikt konstytucyjny nie realizując stanowiska Polski wyrażonego w oficjalnych dokumentach urzędowych. Podważają te dokumenty, działając na szkodę interesu Polski
— powiedział Arkadiusz Mularczyk.
„Presja ma sens”
Były wicepremier i były minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podkreślał, że rządy Donalda Tuska zaniechały starań o uzyskanie od Niemic reparacji wojennych.
Dwa lata rządu Tuska to dwa lata zaniechań w obszarze egzekwowania odszkodowań od Niemiec, mimo zobowiązań i innej postawy w trakcie kampanii wyborczych. Także w tym obszarze rządzący oszukują Polaków. Będąc w opozycji, można dalej działać na rzecz Polski w tych kwestiach, wywiązywać się z obowiązku egzekwowania odszkodowań za straty wojenne
— mówił polityk opozycji.
My działamy na wielu polach. Na konwencji programowej odbędzie się specjalny panel dyskusyjny na ten temat. Opinia publiczna bardzo pozytywnie odnosi się do odzyskiwania polskich dóbr kultury zagrabionych w czasie II wojny światowej. W ciągu ostatnich dwóch lat to także degradacja instytucji, które były za to odpowiedzialne. Mamy wiele faktów, które wskazują na to, że ta polityka obawy przed Niemcami, żeby im nie zaszkodzić wizerunkowo czy urazić, jest kontynuowana
— tłumaczył.
Presja ma sens i my nigdy nie wycofamy się ze swoich żądań dot. odszkodowań. Takie domaganie się ma swoją siłę moralną i polityczną
— podsumował Piotr Gliński.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743318-pis-nie-odpusci-niemcom-reparacji-poslowie-punktuja-tuska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.