„Szkoda, że czekamy już ładnych kilka miesięcy, a tak faktycznie prawie już dwa lata na spotkanie z panem premierem Tuskiem. Zapraszamy go już od jakiegoś czasu. Padła propozycja zaproszenia pana premiera na prezydium Rady Dialogu Społecznego w Pałacu Prezydenckim w lutym” - powiedział przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego w Pałacu Prezydenckim. Zwrócił się również do ministra aktywów państwowych Wojciecha Balczuna: „Chciałem panu wręczyć petycję ws. skandalicznej dla mnie sytuacji, która zadziała się w Enei. Mam na myśli wypowiedzenie zakładowego układu zbiorowego pracy. Wyrzucenie z zarządów i rad nadzorczych przedstawicieli załogi. To jest sytuacja dla mnie kuriozalna”.
Dziś odbyło się posiedzenie Rady Dialogu Społecznego w Pałacu Prezydenckim. Głos zabrał przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
Kolejne posiedzenie na tak bardzo ważny temat, jakim jest transformacja energetyczna państwa i bezpieczeństwo socjalne obywateli i konkurencyjność polskiej gospodarki odbyło się właśnie tutaj w Pałacu Prezydenckim. To drugie posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego w tym roku. Pierwsze odbyło się 27 lutego. Rozmawialiśmy wówczas te na tematy dotyczące transformacji energetycznej i także dyskutowaliśmy o stabilności rynku pracy
— powiedział.
Prezydent zaprosił Tuska na posiedzenie RDS
Następnie odniósł się do kwestii premiera Donalda Tuska.
Szkoda, że czekamy już ładnych kilka miesięcy, a tak faktycznie prawie już dwa lata na spotkanie z panem premierem Tuskiem. Zapraszamy go już od jakiegoś czasu. Padła propozycja zaproszenia pana premiera na prezydium Rady Dialogu Społecznego w Pałacu Prezydenckim w lutym. Na razie bez odpowiedzi. Szkoda, ponieważ dialog społeczny, tak jak mówi pan prezydent, jest bardzo ważnym, a może najważniejszym elementem funkcjonowania każdego państwa
— dodał.
Okazuje się, że premier Tusk został zaproszony na dzisiejsze posiedzenie.
Zaprosiłem pana premiera
— poinformował prezydent Karol Nawrocki.
Niektórzy ministrowie Tuska nie przychodzą na posiedzenie
Przewodniczący „Solidarności” poinformował, że są ministrowie, którzy nie przychodzą na posiedzenia
Niestety muszę z tego miejsca stwierdzić, że są tacy ministrowie, którzy decyzją pana premiera Tuska zostali powołani w skład Rady Dialogu Społecznego, a nie byli od dwóch lat na żadnym posiedzeniu RDS. To jest przykre, to lekceważenie strony społecznej w RDS
— powiedział.
Duda o strajku pracowników Enei i Balczunie
Duda odniósł się także do wczorajszego strajku pracowników Enei sprzed Ministerstwa Aktywów Państwowych. Przewodniczący „Solidarności” pojawił się na miejscu i chciał rozmawiać z ministrem Wojciechem Balczunem.
Szkoda, panie ministrze, przechodząc do bieżącej sytuacji, patrzę na pana ministra Wojciecha Balczuna, że wczoraj nie wyszedł pan z kryjówki. Czekałem na pana. Chciałem panu wręczyć petycję ws. skandalicznej dla mnie sytuacji, która zadziała się w Enei. Mam na myśli wypowiedzenie zakładowego układu zbiorowego pracy. Wyrzucenie z zarządów i rad nadzorczych przedstawicieli załogi. To jest sytuacja dla mnie kuriozalna
— dodał.
Następnie kontynuował:
To, czego nie możemy się doprosić od roku to implementacja dyrektywy o adekwatnych minimalnych wynagrodzeniach i rokowaniach zbiorowych. Powinna wejść do polskiego prawa już rok temu - 14 listopada. Niestety czekamy do dziś. Mam nadzieję, że to w szybkim tempie nastąpi. Tym bardziej jest kompletnie niezrozumiałe, że rozmawiałem z panem ministrem, który mówił, że to była decyzja zarządu, nie decyzja polityczna. Dlatego tym bardziej nie proszę pana, ale żądam od pana, aby po prostu wyciągnął pan konsekwencje w stosunku do osób, które w taki sposób postąpiły.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743213-duda-czekamy-prawie-dwa-lata-na-spotkanie-z-tuskiem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.