Posłowie PiS kontynuowali akcję, podczas której podsumowują dwa lata rządów obecnej koalicji. Podczas konferencji przed siedzibą MEN mówili o „dwóch latach chaosu w polskiej szkole”, przed gmachem MON krytykowano zakupy sprzętu, wojskowego oraz niskie wydatki na obronność.
Wtorek to kolejny dzień akcji, w ramach której podczas konferencji prasowych przed siedzibami ministerstw politycy PiS krytykują działania obecnego rządu.
Rano przed MEN posłanka Mirosława Stachowiak-Różecka powiedziała, że konferencja w Dniu Edukacji Narodowej została zorganizowana po to, by podsumować „dwa lata chaosu w polskiej szkole”. Wśród błędnych decyzji kierownictwa resortu wymieniła m.in. rezygnację z prac domowych czy ograniczanie lekcji religii.
To obniżenie poziomu, to niestety także obniżenie wymagań w podstawach programowych. Minister edukacji Barbara Nowacka chyba hołduje hasłu Jerzego Owsiaka, „róbta co chceta”
— podkreśliła.
Czas najwyższy te zmiany powstrzymać
— dodała posłanka.
„Likwiduje się wiele lektur”
B. minister edukacji, poseł Dariusz Piontkowski, zwrócił uwagę, że „coraz mniejszy nacisk kładzie się na wychowanie patriotyczne”.
Likwiduje się przedmiot, który miał nauczyć uczniów historii najnowszej, podstaw wiedzy o państwie, czyli „Historii i Teraźniejszości”. W praktyce obniża się liczbę godzin historii w szkole. Likwiduje się wiele lektur, które powodują, że kolejne pokolenia mogą utrzymać ten sam kod kulturowy, potrafią ze sobą po prostu rozmawiać, a więc także utrzymać tę więź narodową
— wymieniał Piontkowski.
Posłowie PiS skrytykowali też edukację zdrowotną – nieobowiązkowy przedmiot, który został na próbę wprowadzony do programu nauczania.
Wersja Nowackiej
Szefowa MEN Barbara Nowacka w Dniu Edukacji Narodowej zapewniła, że resort działa tak, by „polska oświata była na najwyższym poziomie”.
Wiemy, że wiele się musi zmienić, a z drugiej strony wiemy, co sądzą nauczyciele, kiedy słyszą słowo „zmiana” i „reformy”. Szukamy złotego środka pomiędzy dążeniem do zmian i potrzebą dostosowania szkoły do XXI wieku, a zapewnieniem nauczycielkom i nauczycielom spokojnych, dobrych, godnych warunków pracy
— mówiła Nowacka.
Konferencja przed MON
Na kolejnej konferencji, pod jedną z siedzib Ministerstwa Obrony Narodowej, poseł Andrzej Śliwka ocenił, że działania, a raczej zaniechania szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, jak w soczewce pokazują „te dwa lata chaosu”.
Śliwka krytykował zbyt małe w jego ocenie zakupy sprzętu wojskowego, zbyt niskie jego zdaniem wydatki na obronność. Krytycznie odniósł się też do udziału Polski w projektach wspieranych przez Unię Europejską, jak Tarcza Wschód. Jego zdaniem obronnością powinien zająć się prezydent Karol Nawrocki.
Poseł Michał Moskal skrytykował program SAFE, który w jego ocenie ma wspierać niemiecki przemysł zbrojeniowy.
Będzie polegał na tym, że po prostu będziemy się zapożyczać, a ze względu na warunki i możliwości wykorzystania tych środków środki będziemy wydawać również poza granicami naszego kraju. Więc ten plan, żeby szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz był wielkim modernizatorem polskiej armii, niestety upadł
— uważa Moskal.
Krytyka posłów skupiała się też na planach zakładających obronę na linii Wisły, co ujawnił ówczesny minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Mijają dwa lata. To się ciągle nie może wydarzyć. Są to ludzie, którzy są skrajnie niepoważni, którzy po prostu na Polsce Wschodniej postawili absolutny krzyżyk
— powiedział Sebastian Łukasiewicz.
Program SAFE
Program SAFE opiewa na 150 mld euro. Polsce przyznana została największa część z tej puli – 43,7 mld euro. Pożyczki w ramach SAFE, udzielane krajom UE, a zaciągane przez KE, będą gwarantowane unijnym budżetem. Środki będzie można przeznaczać zarówno na sprzęt wojskowy, jak i amunicję. Program preferencyjnych pożyczek SAFE został ustanowiony w czasie polskiego przewodnictwa w Radzie UE, o co zabiegała polska prezydencja. Jest elementem planu dozbrajania Europy w związku m.in. z rozwijaniem potencjału militarnego przez Rosję.
Tarcza Wschód to program zakładający budowę różnego typu umocnień, przeszkód terenowych i infrastruktury wojskowej na granicach Polski z Rosją i Białorusią – łącznie na odcinku ok. 800 km. W planach jest budowa także odpowiednich systemów rozpoznania i wykrywania zagrożeń, wysuniętych baz, węzłów logistycznych, magazynów czy rozmieszczenie systemów antydronowych. W lutym Parlament Europejski poparł rezolucję, w której uznano program za sztandarowy projekt UE.
Ostatnia konferencja posłów PiS odbędzie się przed gmachem Sądu Apelacyjnego.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743149-poslowie-pis-przed-men-czas-powstrzymac-zmiany-nowackiej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.