W „Gazecie Wyborczej” ukazał się absurdalny tekst Wojciecha Czuchnowskiego wymierzony w szefa BBN prof. Sławomira Cenckiewicza, który do tego ukazał się na okładce. W skrócie - postawiono tezę, że to niebezpieczne dla państwa, że szef BBN jest według „GW” w sporze z obecnym kierownictwem SKW. Jako dowód na poparcie swoich twierdzeń Czuchnowski użył głównie… publicznie dostępnych wpisów prof. Cenckiewicza na platformie X. „Jeśli już jednak czytacie dziś ‘GW’ to wiedzcie, że autor pomylił się nawet co do faktów - choćby pisząc że ‘nie doszło nawet do podpisania ostatecznego dokumentu o współpracy obu służb’, a doszło!” - odniósł się do tekst „GW” prof. Sławomir Cenckiewicz, nawiązując do słynnej umowy SKW z rosyjską FSB.
Czytając tekst Wojciecha Czuchnowskiego trudno zrozumieć, jaki cel miało jego powstanie. Jest powszechnie wiadome, że prof. Sławomir Cenckiewicz, szef BBN, jest krytycznie nastawiony do obecnego kierownictwa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Komisja ds. badania wpływów rosyjskich, której przewodniczył prof. Sławomir Cenckiewicz, rekomendowała w 2023 roku, by zastępcy szefa SKW, pułkownikowi Krzysztofowi Duszy, „nie powierzać im zadań, stanowisk i funkcji związanych z odpowiedzialnością za bezpieczeństwo RP”. Czuchnowski w swoim artykule na nowo „odkrył” ten fakt.
Dusza boli Cenckiewicza. Szef BBN w konflikcie ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego
— to tytuł tekstu Czuchnowskiego. Wspomniany w tytule wiceszef SKW płk Krzysztof Dusza wielokrotnie był wspominany przez prof. Cenckiewicza w kontekście haniebnej współpracy SKW z FSB za poprzedniego rządu Donalda Tuska.
Czuchnowski na poparcie swoich twierdzeń zamieścił cały szereg wpisów prof. Sławomira Cenckiewicza na X, do których każdy ma dostęp. Jakąkolwiek dodatkową informacją, którą czytelnik może uzyskać ze wspomnianego tekstu, jest ta, że rzekomo prezydent Karol Nawrocki wstrzymywał promocje na pierwszy stopień oficerski w SKW, a opiniować te wnioski miało kierowane przez prof. Cenckiewicza BBN. W końcu jednak prezydent te wnioski podpisał.
Fala komentarzy
Kolejna „bomba” Wojciecha Czuchnowskiego, która okazała się ostatecznie kapiszonem, została wyraźnie skrytykowana w sieci.
Jak ktoś chciałby poznać niektóre z moich opinii o reseciarzach od „partnerskiej współpracy” z FSB czyli Duszy, Pytlu i Nosku to czytajcie dziś GieWu, ale tam tyle głupot i zwykłych fałszerstw, że dla pewności nawet co do cytatów czytajcie raczej mnie w oryginale na X i „Zgodę!”. Jeśli już jednak czytacie dziś „GW” to wiedzcie, że autor pomylił się nawet co do faktów - choćby pisząc że „nie doszło nawet do podpisania ostatecznego dokumentu o współpracy obu służb”, a doszło!
— podkreślił prof. Sławomir Cenckiewicz, szef BBN, reagując na tekst Czuchnowskiego.
Nienawiść często pomija fakty, bo przecież 11 września 2013 r. w Petersburgu Janusz Nosek (Pytel i Dusza asystowali) na 4 egzemplarzach - po 2 w j. polskim i rosyjskim, swój podpis złożył Nosek. Ten akt strasznej hańby jest dobrze udokumentowany!
— dodał, załączając zdjęcia podpisanego dokumentu o współpracy SKW z FSB.
Czuchnowski to „zadżumiony” nienawiścią funkcjonariusz medialny a nie żaden dziennikarz. Nikt lepiej od niego nie stosuje zasady: „Jeśli teoria nie zgadza się z faktami tym gorzej dla faktów”. Żongluje kłamstwami czy półprawdami z wirtuozją, której nie powstydziłby się sam Goebbels
— ocenił tekst Czuchnowskiego Joachim Brudziński, europoseł PiS.
Ten artykuł to ostateczny dowód na klęskę obłąkanej wojenki #RESET’ciarzy i tej montażowni ze Sławomirem Cenckiewiczem bo… zwyczajnie amunicji zabrakło w karabinach obłąkanych. Dwie uwagi - merytoryczne:
Umowa SKW-FSB została OSTATECZNIE podpisana jesienią 2013 w Petersburgu i była ostateczna ( w tekście jest „Po wejściu Rosji na Krym (2014 r.) nie doszło nawet do podpisania ostatecznego dokumentu o współpracy obu służb.”)
Pisanie o tym, że relacje SKW − #FSB miały czysto techniczny charakter („Mimo to, mające czysto techniczny charakter relacje SKW − FSB są do dzisiaj powodem najbardziej skrajnych oskarżeń wobec Tuska i podległych mu w latach 2007-15 służb”) jest KOMPLETNYM NIEZROZUMIENIEM zagrożeń WYWIADOWCZYCH jakie spowodowała ta współpraca z agresywną służbą wywiadowcza jaka była i jest FSB
— podkreślił Mariusz Kozłowski, użytkownik X.
Tak szczerze to w tym artykule nie ma zupełnie nic ciekawego - nie wiem nawet dlaczego znalazł się na okładkowej pierwszej stronie
— napisał Mariusz Ciarka, były rzecznik policji.
GW niech pisze te swoje wypociny, Polacy mądrzy swój rozum mają, kit mogą wciskać swoim baranom
— podkreśliła Ewa Sobczyk, użytkowniczka X.
To „Wyborcza” i Czuchnowski piszący o Duszy. Czy to można brać na poważnie?
— zapytał retorycznie Janis Kulesza, użytkownik X.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/X/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743026-kuriozalny-atak-gw-na-prof-cenckiewicza-burza-w-sieci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.