Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek powiedział dziennikarzom w Luksemburgu, że jeśli potwierdzą się informacje dotyczące sędziego Jakuba Iwańca, zostanie złożony wniosek o uchylenie mu immunitetu. Czy jednak sprawa nie ma drugiego dna? Mec. Michał Skwarzyński, obrońca sędziego, podkreślił, iż to nie sędzia Iwaniec prowadził samochód. Ponadto, prokuraturę miała interesować przede wszystkim korespondencja sędziego. „Prokuratorów interesowało bardziej zabezpieczenie sprzętu sędziego, przeszukanie jego domu, jego osoby wbrew immunitetowi” - podkreślił mec. Skwarzyński. „To skandal i nagonka na Pana sędziego” - wprost ocenił sprawę prof. Ostrowski.
Jak podał wczoraj Onet, warszawski sędzia Jakub Iwaniec miał spowodować kolizję i być nietrzeźwy. Portal podał, że sprawa zostanie przekazana do neo-Prokuratury Krajowej celem wszczęcia procedury uchylenia mu immunitetu. Jeszcze tego samego dnia sędzia opublikował na portalu X oświadczenie swojego obrońcy, adwokata Michała Skwarzyńskiego. Prawnik stwierdził w nim, że jego klient „nie prowadził samochodu, a był jego pasażerem”.
Polityczny atak Żurka na sędziego Iwańca
O tę sprawę Żurek był pytany przed spotkaniem ministrów sprawiedliwości państw członkowskich UE w Luksemburgu.
Mogę tylko wszystkich polskich obywateli przeprosić, że takie sytuacje mają miejsce. Wiemy, że Jakub I. - czy też sędzia Iwaniec, bo jeszcze nie mamy przedstawionych zarzutów - to osoba, która bardzo ściśle współpracowała w czasach rządu PiS-u. Była to osoba zamieszana w aferę hejterską
— powiedział minister sprawiedliwości.
Dodał, iż „przywracanie praworządności pokazało nam, że zostawiono w różnych miejscach polskiego systemu takie blokady”.
Próba uchylenia immunitetu panu sędziemu Iwańcowi rozbiła się w Sądzie Najwyższym, bo orzekali tam tzw. neosędziowie, czyli te osoby, których sądy unijne oraz polski legalny Sąd Najwyższy nie uznają za sąd. Być może sędzia Iwaniec stanąłby już przed sądem za inne czyny, które mu zarzuca prokuratura. To się niestety nie stało, więc dzisiaj mamy tę sytuację
— dodał.
Wiem, że jest domniemanie niewinności, więc nie chcę przesądzać. Musimy zebrać dowody, musimy zastosować wszystkie niezbędne procedury, ale polskich obywateli mogę zapewnić, że nie ma świętych krów. Nieważne, czy ktoś był sędzią propisowskim, czy ktoś jest sędzią Rzeczpospolitej - każdy musi ponieść odpowiedzialność
— dodał Żurek.
Jeżeli wszystko się potwierdzi, jeżeli dowody pokażą, to jest wniosek o uchylenie immunitetu. Sędzia Iwaniec jest zawieszony w czynnościach, (…) nie wykonuje funkcji sędziego. Teraz musimy wdrożyć wszystkie procedury i po prostu, jeżeli jest winny, postawić go przed niezawisłym sądem
— podsumował minister.
Stanowisko prokuratora
Onet w swoim artykule zacytował rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Zamościu, prokuratora Rafała Kawalca.
Potwierdzam, że doszło do zdarzenia związanego z kolizją samochodową. Osobą, która prowadziła pojazd w stanie nietrzeźwości, był Jakub I. Kierowca został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Uzyskano wynik pozytywny — 0,96 mg na litr alkoholu. Pobrano od niego też krew do dalszych badań
— powiedział Kawalec.
Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Krasnymstawie, dziś przejmie je Prokuratura Okręgowa w Zamościu.
Z uwagi na to, że Jakub Iwaniec jest sędzią, sprawa zostanie przekazana do Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej, by wszcząć procedurę uchylenia immunitetu
— napisał portal.
Mec. Skwarzyński: Sędzia Iwaniec nie prowadził samochodu, a był jego pasażerem
Wieczorem sędzia opublikował na portalu X oświadczenie swojego obrońcy, adwokata Skwarzyńskiego. Prawnik stwierdził w nim, że jego klient „nie prowadził samochodu, a był jego pasażerem”.
Był on odwożony przez inne osoby, czym nie byli zainteresowani prokuratorzy. Nie był on zatrzymany w tym samochodzie, a na swojej posesji. (…) Prokuratorów interesowało bardziej zabezpieczenie sprzętu sędziego, przeszukanie jego domu, jego osoby wbrew immunitetowi. (…) Doszło do zabezpieczenia telefonu pana sędziego - mimo mojej zaprotokołowanej uwagi, przekazanej telefonicznie, że znajdują się tam dane objęte tajemnicą obrońcy w tej sprawie - korespondowałem z klientem, jak również korespondował drugi adwokat
— wskazał Skwarzyński.
Chodziło o uzyskanie dostępu do korespondencji sędziego?
Obrońca sędziego ocenił też w oświadczeniu, że sprawa była pretekstem do najścia domu zajmowanego przez sędziego, a do zatrzymania telefonu sędziego doszło wbrew immunitetowi.
Celem tego działania było uzyskanie bezprawnie dostępu do korespondencji pana sędziego
— dodał adwokat.
„To skandal i nagonka na Pana sędziego”
Podobnie wątpliwości w całej sprawie zaprezentował mec. Bartosz Lewandowski.
Pierwszy raz spotykam się z sytuacją, w której w sprawie o rzekomy czyn polegający na jeździe w stanie nietrzeźwości prokurator wydaje postanowienie o żądaniu wydania rzeczy i zabezpiecza telefon komórkowy, w którym znajduje się korespondencja z obrońcami sędziego i jego pełnomocnikami (tajemnica adwokacka i radcowska)
— podkreślił mec. Bartosz Lewandowski.
Ciekawe, że to właśnie Prokuratura domagała się dotychczas nieskutecznie uchylenia immunitetu sędziego Jakuba Iwańca między innymi w sprawie czynu popełnionego rzekomo na szkodę Waldemara Żurka, czyli obecnego Prokuratora Generalnego. Dotychczas korespondencja ze śledztw prokuratorskich znajdowała się zaraz w prorządowych mediach, więc mam nadzieję że sąd niezwłocznie uzna, że nie ma podstaw do zatrzymania telefonu komórkowego sędziego zawieszonego przez Ministra Sprawiedliwości za orzeczenie, które wydał
— dodał.
To skandal i nagonka na Pana sędziego. Co Wy robicie w tej Prokuraturze?
— krótko odniósł się do całej sprawy prokurator Michał Ostrowski, zawieszony zastępca Prokuratora Generalnego Waldemara Żurka.
Ostatnio SN odmówił uchylenia immunitetu Iwańcowi w sprawie zarzutu dotyczącego „ukrywania akt postępowań dyscyplinarnych”. Uchwała Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN w tej sprawie nie jest prawomocna. Prokuratura złożyła w tym tygodniu do SN zażalenie w tej sprawie.
CZYTAJ TAKŻE: Kolizja auta z sędzią Iwańcem w środku. Mec. Skwarzyński: „Nie prowadził tego samochodu”. Dziwne zachowanie prokuratury
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743022-to-ma-byc-sprawiedliwosc-zurek-juz-uderza-w-sedziego-iwanca
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.