Minister sprawiedliwości Waldemara Żurek zorganizował sobie konferencję prasową na trenie Sądu Najwyższego. Pojawił się na nie sędzia SN Aleksander Stępkowski, który poinformował zebranych, że przedstawiciel władzy wykonawczej nie uzgodnił z kierownictwem sądu tego zgromadzenia. „Jest to sytuacja, która do tej pory nie miała precedensu. Chyba że będziemy przywoływać przykłady z okresu głębokiego PRL-u i lat 50. okresu stalinowskiego” - powiedział dziennikarzom sędzia Stępkowski.
CZYTAJ TAKŻE: Żurek wtargnął do Sądu Najwyższego? Prof. Stępkowski zareagował: Pogwałcenie niezależności SN przez ministra
W czasie konferencji Waldemara Żurka sędzia SN Aleksander Stępkowski zapytał go, na jakich zasadach wszedł do budynku, nie informując o tym kierownictwa sądu. Zwrócił mu uwagę, że władza wykonawcza, którą Żurek reprezentuje, nie uzgodniła swojej obecności na terenie Sądu Najwyższego i czy to oznacza, że teraz I prezes SN będzie mogła bez powiadomienia zorganizować swoją konferencję w jego ministerstwie.
Minister postanowił wtargnąć na teren w Sądu Najwyższego, pogwałcić autonomię władzy sądowniczej, nie informując o tym pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Jest to sytuacja, która do tej pory nie miała precedensu. Chyba że będziemy przywoływać przykłady z okresu głębokiego PRL-u i lat 50. okresu stalinowskiego
— powiedział sędzia SN Aleksander Stępkowski.
Bez precedensu
Żurek spotkał się w siedzibie Sądu Najwyższego z ławnikami i dziękował im za ich postawę. O wizytach przedstawiciela władzy wykonawczej - ministra w rządzie Donalda Tuska - bez wątpienia powinien być powiadomiony I prezes SN prof. Małgorzata Manowska.
Dokonało się najście władzy wykonawczej na budynek Sądu Najwyższego. Usiłowano wprowadzić nieuprawnione osoby do strefy o ograniczonym dostępie. Za wszystkim stoi Rada Ławnicza, która składa się w dużej mierze z politycznych aktywistów Komitetu Obrony Demokracji. Osoby, które już zasłynęły z angażowania się w rozmaite polityczne awantury i wydawania politycznych oświadczeń, dzisiaj postanowiły umożliwić władzy wykonawczej wtargnięcie na teren Sądu Najwyższego. Jesteśmy zmuszeni to cierpieć
— powiedział sędzia Sądu Najwyższego.
w 2022 r. Senat wybrał na czteroletnią kadencję 30 ławników Sądu Najwyższego. W zdecydowanej większości - 26 ławników - zostały zgłoszone przez Komitet Obrony Demokracji. I prezes SN Małgorzata Manowska składała wnioski do Senatu o odwołanie większości z tych ławników. Uzasadnieniem wniosków Manowskiej było niedopełnienie jej zdaniem przez tych ławników obowiązków poprzez odmowę orzekania w wielu składach sędziowskich. Senat wniosków nie uwzględnił.
Sytuacja jest zupełnie bez precedensu. To jest drastyczne pogwałcenie autonomii władzy sądowniczej, naruszenie jej niezależności. Oczywiście minister sprawiedliwości jest zawsze mile widziany w Sądzie Najwyższym, ale to się musi odbywać w cywilizowany sposób. Mianowicie, to spotkanie powinno być umówione z wyprzedzeniem
— dodał sędzia Stępkowski.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Sędzia Borszowska-Moszowska rozprawia się z nowym projektem Żurka: Łamie zasadę nieusuwalności sędziów
koal/wPoslce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/742801-stepkowski-zurek-pogwalcil-autonomie-wladzy-sadowniczej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.