„Nie, nie powinno być żadnych zakazów, ponieważ alkohol pozwala nam na jedno. Zobaczyć jak zachowują się czasem ludzie. Możemy ich po tym poznać. Ja nie piję, nie nadużywam, alkoholu nie potrzebuję” - powiedział Michał Kołodziejczak na antenie Onetu, odnosząc się do pomysłu zakazu sprzedaży alkoholu w restauracji sejmowej.
Nie, nie powinno być żadnych zakazów, ponieważ alkohol pozwala nam na jedno. Zobaczyć jak zachowują się czasem ludzie. Możemy ich po tym poznać. Ja nie piję, nie nadużywam, alkoholu nie potrzebuję
— powiedział.
Następnie powiedział słowa, które wywołały śmiech w studio.
Jeszcze w ogóle rozstawić ten alkohol na korytarzu. Niech każdy, kto chce, się napije. Poznamy, kto ma problem, kto nie ma. To jest absurd, ta dyskusja dochodzi do absurdu
— dodał.
Na koniec odniósł się do sprawy już na poważnie.
Jeżeli ktoś nie potrafi sobie podmówić alkoholu patrząc na niego to nie powinien być posłem
— podsumował.
Sprawa zakazu sprzedaży i spożywania alkoholu w restauracji sejmowej budzi emocje i żywiołowe dyskusje. Zaledwie wczoraj Adrian Zandberg zadrwił ze Sławomira Mentzena, który sprzeciwia się zakazowi.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
xyz/X/Onet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/742788-kolodziejczak-o-alkoholu-w-sejmie-rozstawic-na-korytarzu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.