Elżbieta Bieńkowska, była komisarz UE ds. rynku wewnętrznego i usług, a wcześniej – wicepremier i minister w rządzie Donalda Tuska, właśnie trafiła do Rady Nadzorczej Kolei Ukraińskich. Jej skład zatwierdził ukraiński rząd. Bieńkowska będzie jednym z trzech tzw. członków niezależnych, wyłonionych w konkursach międzynarodowych.
W Radzie Nadzorczej Kolei Ukraińskich zasiada siedem osób. Troje członków to przedstawiciele państwa i wybierają je władze w Kijowie. Pozostałe stanowiska obsadzane są w drodze międzynarodowych konkursów. Procedury zawieszono po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, jednak z czasem władze postanowiły do nich powrócić i konkurs odbył się w połowie maja bieżącego roku.
Nieograniczone reelekcje
Kadencja członka Rady Nadzorczej trwa trzy lata. Ukraińskie prawo przewiduje możliwość pełnienia tej funkcji przez kolejne trzyletnie okresy bez ograniczeń
— czytamy na portalu rynek-kolejowy.pl.
W dobie rosyjskiej agresji na Ukrainę, kolej odgrywa kluczową rolę m.in. w obronności (transport wojska, zaopatrzenia, ewakuacja ludności cywilnej), ale również – dyplomacji (organizacja wizyt zachodnich przywódców w kraju broniącym się przed rosyjskim agresorem).
Jak będzie po ukraińsku: „Sorry, taki mamy klimat?” albo „Ale jaja!”?
aja/rynek-kolejowy.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/742683-nowa-fucha-bienkowskiej-zajmie-sie-kolejami-ukrainskimi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.