„Jako wiceminister powinien wiedzieć o tym, że Fundusz Sprawiedliwości ma kilka celów nie tylko pomocy ofiarom przestępstw, ale też wśród tych celów jest przeciwdziałanie i zapobieganie przestępczości” – powiedział Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, w rozmowie z RMF FM. Wiceprezes PiS skomentował w ten sposób wypowiedź obecnego sekretarza stanu w tym resorcie, Arkadiusza Myrchy, który to zastanawiał się w rozmowie z tą samą rozgłośnią, czy „Zbigniewowi Ziobrze nie jest wstyd, że wykorzystał pieniądze na pomoc ofiarom przestępstw” na zakup Pegasusa. Na uwagę dziennikarza, że w podobnym tonie wypowiedział się obecny minister sprawiedliwości, Waldemar Żurek, były szef MS odparł: „Rozważę pozwanie tych ludzi. Skala kłamstw jest niebywała”.
Koalicja 13 grudnia o systemie Pegasus mówi m.in., że służył rządowi Zjednoczonej Prawicy do podsłuchiwania polityków ówczesnej opozycji, czyli dzisiejszej większości parlamentarnej.
W Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha pytał, „czy Zbigniewowi Ziobrze nie jest wstyd, że wykorzystał pieniądze na pomoc ofiarom przestępstw”, czyli Fundusz Sprawiedliwości na zakup systemu Pegasus. Tym samym sekretarz stanu w MS utrwala fałszywą narrację o tym, że fundusze na pomoc ofiarom przestępstw rząd PiS wykorzystywał do inwigilowania opozycji.
Ziobro kontra manipulacje Myrchy
Były minister Zbigniew Ziobro odniósł się do tej wypowiedzi Myrchy w „Porannej Rozmowie” RMF FM.
Jego pytanie było oczywistą manipulacją, ponieważ on stwierdził, że te pieniądze miały pochodzić kosztem ofiar przestępstw. A to nieprawda. Te pieniądze były kierowane na cel przewidziany ustawą, równorzędny, jakim jest przeciwdziałanie przestępczości, po to, by nie było ofiar, bo lepiej zapobiegać niż później pomagać ofiarom
— wskazał Ziobro.
Jako wiceminister powinien wiedzieć o tym, że Fundusz Sprawiedliwości ma kilka celów nie tylko pomocy ofiarom przestępstw, ale też wśród tych celów jest przeciwdziałanie i zapobieganie przestępczości
— przypomniał wiceprezes PiS.
„Trzeba się bić, kiedy wiemy, że stoimy po stronie prawdy”
Na uwagę dziennikarza, że również minister Waldemar Żurek w podobnym tonie wypowiadał się na temat Pegasusa, Zbigniew Ziobro odparł:
Rozważę pozwanie tych ludzi. Skala kłamstw jest niebywała. Oni muszą czuć, że nie będzie im to uchodziło płazem.
Może wybiorę jednego z nich, bo po co zajmować się wiceministrem, skoro minister też to mówił
— dodał były szef MS.
Głos zabierał na ten temat także Adam Szłapka, rzecznik rządu, który stwierdził, że Ziobro „sam się przyznał”, że zdecydował o zakupie Pegasusa i „zrobił z Polski państwo na podsłuchu”. Jego komentarz gość RMF FM określił jako „stek kłamstw”.
Wyraźnie mówiłem, że zachęcałem do zakupu systemu, w ogóle nie wiedziałem, jak się nazywa i w jakim kraju jest produkowany. Takiego systemu, który pozwoliłby skutecznie walczyć z najgroźniejszymi grupami przestępczymi, które przeniosły się z telefonów na komunikatory
— tłumaczył Zbigniew Ziobro. Jak zaznaczył, zapytanie w sprawie wpisu Szłapki skierował już do prawników.
Były szef MS ocenił, że koalicja 13 grudnia skompromitowała się podczas jego przesłuchania przed komisją śledczą ds. Pegasusa (którą TK określił jako niekonstytucyjną) i próbuje nadrobić to „licznymi pomówieniami, kłamstwami”.
Chcę, żeby prawnicy to ocenili, ale po prostu postanowiłem, słysząc taką ilość kłamstw okrutnych ze strony tych ludzi, (…) podjąć jakąś konkretną prawną reakcję, niezależnie jak to się potoczy. Możemy się domyślać, jaki będzie wyrok. Ale tak czy inaczej walczyć trzeba, trzeba się bić, kiedy wiemy, że stoimy po stronie prawdy, a oni kłamią
— powiedział.
Przypomnijmy, że rząd koalicji 13 grudnia zniszczył jedną z form pomocy ofiarom przestępstw, czyli ośrodek „Archipelag”, który budował ks. Michał Olszewski. Mało tego, zniszczył samego twórcę tej inicjatywy przy wtórze rechotu „silnych razem” o „egzorcyzmowaniu salcesonem”. Dlatego akurat pan Myrcha, jako wiceminister sprawiedliwości i podwładny najpierw Adama Bodnara, a następnie Waldemara Żurka, jest chyba jedną z ostatnich osób, które mają prawo mówić o „wstydzie”.
CZYTAJ TAKŻE: Ziobro: Pseudokomisja Sroki popełniła polityczne harakiri. „Złość Tuska, która się na nich wylała, musiała być bardzo gromka”
jj/RMF24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/742663-ziobro-ma-dosc-pomowien-rozwaze-pozwanie-zurka-i-myrchy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.