„To Angela Merkel ponosi odpowiedzialność za to wszystko, co wciąż dzieje się na Ukrainie, bo to ona, jej polityka zbudowała siłę Putina” - wskazał Mariusz Błaszczak, były szef MON i były wicepremier na antenie Telewizji wPolsce24.
Była kanclerz Niemiec Angela Merkel w wywiadzie dla węgierskiego portalu internetowego „Partizan” oskarżyła Polskę i państwa bałtyckie o przyczynienie się do ataku Rosji na Ukrainę.
CZYTAJ TAKŻE: Mocne KOMENTARZE po słowach Merkel! „Niemcy zawsze będą Niemcami”. Były wiceszef MSZ przypomina kilka faktów
Jednoznaczna ocena
Do słów tych odniósł się na antenie Telewizji wPolsce24 były szef MON, były wicepremier Mariusz Błaszczak.
Oceniam jednoznacznie to, co się wydarzyło podczas tego wywiadu jako próbę ucieczki od odpowiedzialności tak, jak próbują uciekać Niemcy od odpowiedzialności za II wojnę światową, mówiąc, że to byli jacyś „naziści”. Nie nikt inny niż kanclerz Merkel swego czasu tak sugerowała, że w ogóle to wojska amerykańskie wyzwoliły Niemcy od nazistów. Można było tak rozumieć jej wypowiedzi i teraz mamy podobną metodę
— wskazał.
Tymczasem to ona ponosi odpowiedzialność za to wszystko, co wciąż dzieje się na Ukrainie, bo to ona, jej polityka zbudowała siłę Putina
— podkreślił.
Oczywiście można by zacząć od czasu, kiedy kanclerzem był Schroeder, czyli polityk z opcji innej niż Angela Merkel, ale przecież kanclerz Merkel, chociaż wywodzi się z partii CDU, to jednak w koalicji z SPD, czyli partią Schroedera, również była
— wyjaśnił.
Szef klubu parlamentarnego PiS przyznał jednak, że docenia to, jak Niemcy dbają o swoje interesy.
Świadomość Polski
Mariusz Błaszczak przyznał, że obóz Prawa i Sprawiedliwości tuż przed wybuchem wojny na Ukrainie, miał świadomość, jak silne są relacje rosyjsko-niemieckie.
My mieliśmy świadomość tego, że interesy niemiecko-rosyjskie są silne, relacje między Putinem a elitami niemieckimi są silne, czego symbolem był rurociąg Gazprom, przeciwko któremu protestowaliśmy
— przypomniał.
My mieliśmy świadomość tego, że Putin zdobędzie się na atak po raz kolejny, pierwszy raz było w 2014 roku. I my tak odczytywaliśmy kryzys na granicy polsko-białoruskiej jesienią 2021 roku, że to było preludium, operacja sprawdzająca
— zaznaczył Błaszczak.
Operacja, której celem było wprowadzenie chaosu w Polsce, bo przecież pamiętamy, jak wtedy zachowywał się Donald Tusk. Mówił, że ci, którzy atakują polską granicę to biedni ludzie, którzy szukają swego miejsca na ziemi.
— podkreślił.
Były szef MON przypomniał, że politycy Koalicji Obywatelskiej jeździli na granicę i próbowali wymusić na strażnikach granicznych i żołnierzach otwarcie granicy.
Czemu to miało służyć? Temu, żeby odciąć Ukrainę od możliwych dostaw sprzętu wojskowego, bo jeżeli w Polsce byłby chaos, to wtedy byłoby to na rękę Putinowi
— zaznaczył polityk.
Błaszczak przedstawił także swój scenariusz na temat tego, co się stało.
Cały scenariusz ataku hybrydowego z 2021 roku został opracowany na Kremlu i służył interesom Kremla. Jak się w tym Niemcy znajdywały? Otóż tak się znajdywały, że Niemcy korzystali z tego taniego rosyjskiego gazu
— stwierdził.
CZYTAJ TAKŻE: Sikorski szydzi ze skandalicznych słów Merkel: To jest taka sama prawda, jak to, że nikt nie protestował przeciwko Nord Stream
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/742461-tylko-u-nas-blaszczak-polityka-merkel-zbudowala-putina
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.