Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska próbowała tłumaczyć się przed Telewizją wPolsce24 ze skandalu związanego z wydarzeniem pod patronatem Senatu, podczas którego promowano książki, w prymitywny sposób obrażające prezydenta Karola Nawrockiego i byłego prezydenta Andrzeja Dudę.
Małgorzata Kidawa-Błońska pytana o tę sprawę przez Telewizję wPolsce24 próbowała ją bagatelizować. Przekonywała, że przeprowadzane konkursy są oceniane przez ekspertów i komisje.
To są propozycje. Polonia chce spotykać się z takimi osobami
— mówiła.
Każdy konkurs, po roku sprawdzamy, jak wydatkowane są pieniądze. Jest to bardzo transparentne. Bardzo dokładnie można sprawdzić, jak te środki były wydatkowane. Ale potem będzie można także sprawdzić, jak je rozliczyliśmy
— wskazywała.
Każdy konkurs jest bardzo dokładnie sprawdzany, na co i jak były wydatkowane środki, żeby w przyszłości nie popełnić błędów
— deklarowała.
Skandal
Jak informowaliśmy wcześniej na portalu wPolityce.pl, Fundacja Otwarty Dialog organizowała pod patronatem Senatu wydarzenie „Londyńskie Czwartki Literackie”. Na ten cel otrzymała 57,7 tys. zł w ramach konkursu „Senat-Polonia 2025”.
Na spotkaniach promowano m.in. książki „Debil” i „Alfons” autorstwa dr Aleksandry Sarny - koleżanki Jana Pińskiego! Organizowano też spotkania z hejterami - takimi jak Adam Mazguła czy Arkadiusz Szczurek. A wszystko odbywało się oczywiście za pieniądze podatników!
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/742212-tylko-u-nas-hejt-pod-patronatem-senatu-co-na-to-marszalek
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.