Społeczeństwo mówi STOP lewackiej ideologii, która coraz bardziej dzieli także koalicję rządzącą – rozmowa z Tomaszem Zielińskim, posłem Prawa i Sprawiedliwości, członkiem Komisji Edukacji i Nauki.
W ostatnich dniach zbiegły się dwa ważne wydarzenia związane z fiaskiem forsowanej przez rząd Donalda Tuska lewackiej ideologii, którą obecny premier chce bezkrytycznie przenosić od pseudoelit kierujących Unią Europejską
— twierdzi Zieliński.
Oba związane są z lewicową indoktrynacją dziecka i ucznia poprzez burzenie polskiego ładu szkolnego dążąc do eliminacji rodziców z wpływu na proces nauki i wychowania oraz walką z religią katolicką. Miejscem jakie wybrano do realizacji tych celów została szkoła, ponieważ tutaj rząd może, pomijając Sejm, wprowadzić głębokie zmiany za pomocą rozporządzeń wydawanych przez ministra edukacji. Zresztą obecna minister Barbara Nowacka, mając jak widać wsparcie samego Donalda Tuska, czuje się bezkarna i idzie jeszcze dalej ponieważ wprowadzając nowe przepisy pozwalała sobie na łamanie prawa. Zmiany wprowadzane przez Barbarę Nowacką z biegiem czasu coraz bardziej uderzały w podstawy funkcjonowania polskiego sytemu oświaty. Przy akceptacji koalicjantów, pieniach pochwalnych lewicowych autorytetów i dziennikarzy zaczęto proces zmierzający do obniżenia poziomu nauczania i eliminacji religii ze szkół
— mówi poseł.
W końcu rządzący zdecydowali się na krok, wydało się trudny do przeprowadzenia, czyli bezprawne zmniejszenie do 1 tygodniowo liczby godzin nauczania religii oraz wprowadzili szereg utrudnień w prowadzeniu tego przedmiotu. Rządzący całkowicie ignorowali narastające niezadowolenie społeczeństwa i poszli dalej likwidując przedmiot wychowanie do życia w rodzinie wprowadzając w to miejsce edukację zdrowotną gdzie zawarto treści związane z seksualizacją dzieci i uczniów
— zaznacza.
Odpowiedzią na walkę z religią była inicjatywa „Tak dla religii i etyki w szkołach”, dzięki której złożono do Sejmu obywatelski projekt ustawy, poparty przez 500 tysięcy osób, przywracający nauczanie religii w wymiarze 2 godzin tygodniowo oraz uniemożliwiający ministrowi edukacji ingerowanie w zasady jego nauczania
— podkreśla Zieliński.
Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu lewica złożyła wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu i okazało się, że koalicja rządowa się rozsypała. 231 posłów (na 426 obecnych) zdecydowało o dalszym procedowaniu projektu, do posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy od początku postulowali konieczność uchwalenia obywatelskiego projektu ustawy, dołączyli parlamentarzyści z PSL, część z Polski 2050, Konfederacji, Konfederacji KP i 2 niezrzeszonych. Ostatecznie więc projekt skierowano do Komisji Edukacji i Nauki gdzie będzie dalej procedowany. To porażka Donalda Tuska i Barbary Nowackiej zarówno w aspekcie politycznych jak i społecznym
— stwierdza poseł.
Minister Barbara Nowacka przegrała sama, „zapisując” wszystkich uczniów na zajęcia z edukacji zdrowotnej
— ocenia Zieliński.
Nieco inaczej przedstawia się sprawa z edukacją zdrowotną. Wbrew obwiązującym obyczajom Minister Barbara Nowacka „zapisała” wszystkie dzieci i uczniów w całej Polsce na te zajęcia. Do tej pory jeżeli chodzi o zajęcia nieobowiązkowe to rodzice lub pełnoletni uczniowie sami deklarowali chęć udziału w tych lekcjach. Zapewne minister spodziewała się bierności rodzin i tutaj się przeliczyła ponieważ rozpoczęła się ogólnokrajowa akcja przeciwko decyzjom Nowackiej. W tej chwili trudno jest globalnie ocenić skalę zjawiska, ale mieliśmy do czynienia z masowym wypisywaniem dzieci i uczniów z edukacji zdrowotnej. Dla przykładu w moim mieście od dyrektorów trzech szkół średnich otrzymałem informację, że na edukacji zdrowotnej pozostało w pierwszej 9 uczniów, w drugiej 8, a w trzeciej wszyscy uczniowie się wypisali. Takie statystyki spływają z wielu regionów kraju, co oznacza prawdziwą klęskę minister Barbary Nowackiej
— stwierdza poseł.
Można zadać pytanie czy zostały już przekroczone granice wytrzymałości społeczeństwa na ingerowanie lewackiej ideologii w proces wychowania i nauczania. Pewnie tak. Jednak możemy się spodziewać kolejnych „reform” oświatowych, ale rodzice się obudzili i zapewne uważniej będą obserwować już na etapie planów zamiary ministerstwa. To gwarantuje zdecydowane i szybkie reakcje, a tego panicznie się oni boją. Tej władzy trzeba mocno patrzeć na ręce
— podsumowuje Zieliński.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/741725-tomasz-zielinskispoleczenstwo-mowi-stop-lewackiej-ideologii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.