Portal wPolityce.pl wczoraj ujawnił, że podczas posiedzenia Sądu Rejonowego dla Warszawy - Mokotowa, podczas którego zdecydowano o umorzeniu tzw. „polskiego wątku” afery korupcyjnej Sławomira Nowaka, prokuraturę reprezentowała Naczelnik 1 Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie Małgorzata Ceregra-Dmoch, wiceprezes do spraw organizacyjnych stowarzyszenia „Lex Super Omnia”. Wedle informacji podanych przez rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie, nie oponowała ona przeciwko dopuszczeniu wniosków obrony i oskarżonych o umorzeniu sprawy. Dziś ustaliliśmy, że było znacznie gorzej. Prok. Małgorzata Ceregra-Dmoch przychyliła się do wniosku o umorzenie postępowania ws. Sławomira Nowaka, a co więcej zadeklarowała, że prokuratura nie będzie skarżyć takiej decyzji sądu!
Z informacji, do których dotarliśmy wynika, że Sławomir Nowak nie stawił się na posiedzeniu sądu we wspomnianej sprawie. Byli za to inni oskarżeni, którzy prosili sąd o umorzenie postępowania. W tym momencie włączyła się prok. Małgorzata Ceregra-Dmoch, która nie tylko poparła wniosek o umorzenie postępowania, ale i zadeklarowała, że Prokuratura nie będzie skarżyła takiej decyzji sądu! To wydaje się dobitnie wskazywać na to, że działanie prok. Małgorzaty Ceregri-Dmoch w sprawie Sławomira Nowaka to nie była samowolka, ale zaplanowane działanie prokuratury.
Co więcej, Cerega-Dmoch poprosiła, by sąd, jeśli jednak nie zdecyduje się na umorzenie sprawy, to zwrócił ją prokuraturze. Prokuratura przyjęła więc bardzo aktywną postawę w sprawie doprowadzenia do umorzenia postępowania wobec Sławomira Nowaka i tym samym niedopuszczenie do procesu w jego sprawie.
Sprawa Nowaka
Były minister transportu Sławomir Nowak w grudniu 2021 r. został oskarżony o popełnienie 17 przestępstw o charakterze kryminalnym. We wrześniu 2023 roku w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyło się kolejne posiedzenie organizacyjne w tej obszernej sprawie.
Jak informowała wówczas prokuratura, Nowak – jako szef Państwowej Służby Dróg Samochodowych Ukrawtodor – miał żądać i przyjmować korzyści majątkowe oraz obietnice takich korzyści w kwocie ponad 6,1 mln zł. W zamian miał wspierać określone podmioty w postępowaniach o udzielenie i realizację zamówień publicznych związanych z remontem dróg na Ukrainie.
Byłego ministra oskarżono również o pranie brudnych pieniędzy. Chodzi o blisko 8 mln zł. Oskarżenie dotyczy też okresu, kiedy Nowak pełnił funkcję szefa gabinetu politycznego premiera Donalda Tuska oraz ministra transportu i gospodarki morskiej. Według śledczych polityk miał przyjąć co najmniej 320 tys. zł łapówek w zamian za pomoc w uzyskaniu intratnych stanowisk i kontraktów w państwowych spółkach. Jest też oskarżony o przyjęcie 760 tys. zł łapówki za zorganizowanie spotkania przedstawicieli spółki deweloperskiej z władzami miasta Gdańska.
Tzw. „wątkiem polskim”, dotyczącym rzekomego przyjmowania łapówek w zamian za intratne stanowiska w spółkach Skarbu Państwa, zajął się Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów. Ostatecznie sprawa została umorzona z powodu rzekomego „oczywistego braku podstaw oskarżenia”.
CZYTAJ TAKŻE:
WB/tkwl/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/741336-nasz-news-wiemy-co-prokurator-obiecala-sadowi-ws-nowaka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.