„Postanowienia ws. wniosku prokuratury o zgodę na uchylenie immunitetu I prezes SN, w tym to o umorzeniu postępowania, były niezasadne” - grzmiał rzecznik neo-Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak i zapowiedział dalsze ataki na prof. Małgorzatę Manowską. „Prokuratura Krajowa powinna się zdecydować, bo wskazuje, że został złożony wniosek o wyłączenie sędziów Piotra Andrzejewskiego i Piotra Saka na podstawie art. 41 par. 1 KPK w zw. z art. 18 ust. 2 ustawy o Trybunale Stanu, aby jednoczenie twierdzić, że przepisy o wyłączeniu z KPK się nie stosuje, a TS nie mógł wyłączyć 12 sędziów TS, którzy byli przesłuchani przez Prokuraturę w charakterze świadków. Nie można twierdzić jednego drugiego jednocześnie” - skomentował tę sprawę mecenas Bartosz Lewandowski, pełnomocnik prezes Manowskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Na nic starania koalicji Tuska i kasty sędziowskiej! Umorzono postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu prezes Manowskiej!
Po niejawnym posiedzeniu, składu trzech sędziów Trybunału Stanu poinformowano, że umorzone zostało postępowanie TS ws. wniosku prokuratury dotyczącego uchylenia immunitetu I prezes Sądu Najwyższego oraz przewodniczącej Trybunału Stanu. W składzie byli sędziowie TS: Piotr Andrzejewski (przewodniczący), Piotr Sak i Józef Zych. Sędzia Sak podał, że powodem umorzenia był brak kworum oraz brak uprawnionego oskarżyciela. Sędzia Zych złożył zdanie odrębne do postanowienia o umorzeniu postępowania.
Neo-PK nie odpuszcza
Rzecznik neo-PK opublikował „stanowisko Prokuratury Krajowej w sprawie umorzenia postępowania przez dwóch członków Trybunału Stanu”.
Prok. Nowak oświadczył, że neo-Prokuratura Krajowa, uznając zarówno czwartkowe postanowienie, jak i wcześniejsze o wyłączeniu 12 sędziów TS ze sprawy dotyczącej immunitetu Manowskiej „za całkowicie niezasadne, pozbawione realnych podstaw prawnych oraz stanowiące niedopuszczalną formę procedowania wniosku” będzie „konsekwentnie kontynuować działania procesowe zmierzające do uzyskania zgody właściwych organów (Trybunału Stanu i Sądu Najwyższego) na uchylenie immunitetu Małgorzacie Manowskiej”.
Rzecznik zaznaczył, że podczas posiedzenia przedstawiciel neo-PK podtrzymał wniosek o wyłączenie od rozpoznania sprawy sędziów TS: Andrzejewskiego i Saka wobec - jak stwierdził - „zachodzących okoliczności wywołujących uzasadnione wątpliwości co do ich bezstronności”. Prokurator złożył także wniosek o odroczenie posiedzenia i skierowanie sprawy na posiedzenie pełnego składu Trybunału Stanu celem rozpoznania wniosku o wyłączenie oraz rozstrzygnięcia wątpliwości prawnych dotyczących możliwości odpowiedniego stosowania przepisów Kodeksu postępowania karnego o wyłączeniu sędziów.
CZYTAJ TAKŻE: Jest uzasadnienie Trybunału Stanu ws. umorzenia sprawy immunitetu I prezes SN! Zamieszczono też oświadczenie Piotra Saka
Teorii neo-PK ciąg dalszy
Z kolei - jak podał rzecznik neo-PK - pełnomocnik Małgorzaty Manowskiej, mec. Bartosz Lewandowski, złożył wniosek o wyłączenie sędziego Zycha oraz o odroczenie posiedzenia. Jak poinformował rzecznik PK, po przerwie przewodniczący Andrzejewski ogłosił postanowienie o: umorzeniu sprawy wniosku prokuratury „wobec niespełnienia kworum i braku wniosku pochodzącego od uprawnionego oskarżyciela”, o oddaleniu wniosku o wyłączenie sędziów TS Andrzejewskiego i Saka „z uwagi na brak wniosku pochodzącego od uprawnionego oskarżyciela i pozostawieniu go bez rozpoznania” oraz o oddaleniu wniosku o wyłączenie sędziego Zycha.
Rzecznik neo-PK zaznaczył, że sędzia Zych „złożył zdanie odrębne do postanowienia o umorzeniu i jego uzasadnienia, w którym zwrócił uwagę na konieczność skierowania sprawy na posiedzenie pełnego składu Trybunału Stanu celem rozstrzygnięcia wątpliwości prawnych dotyczących możliwości odpowiedniego stosowania przepisów k.p.k. o wyłączeniu sędziów”.
Prok. Nowak oświadczył, że wniosek o uchylenie immunitetu i wniosek o wyłączenie Andrzejewskiego i Saka pochodziły od uprawnionego oskarżyciela.
Zgodnie z przepisami wniosek o uchylenie immunitetu (a tym bardziej incydentalny wniosek o wyłączenie sędziego) może pochodzić od prokuratora. Może to być każdy prokurator, niezależnie od stanowiska (jednostki) lub pełnionej funkcji
— podkreślił.
Po drugie, w sprawie istnieje kworum umożliwiające rozpoznanie wniosku prokuratora o uchylenie immunitetu Małgorzaty Manowskiej. Tworzy je pełny skład Trybunału Stanu, z wyłączeniem osoby, której dotyczy wniosek. Wystarczający skład był obecny na posiedzeniu Trybunału Stanu w dniu 3 września 2025 r.
— dodał rzecznik PK.
Według prok. Nowaka „pogląd o braku kworum stanowi konsekwencję niezasadnego i niewywołującego skutków prawnych postanowienia tych samych dwóch członków o wyłączeniu 12 osób ze składu (TS)”.
Rzecznik PK ocenił też, że wykluczenie jawności czwartkowego posiedzenia TS było bezpodstawne.
W sprawie nie ma informacji niejawnych, w tym w szczególności o klauzuli „tajne” lub „ściśle tajne”. Nie występują również żadne okoliczności dotyczące bezpieczeństwa państwa. Sprawa dotyczy wniosku o uchylenie immunitetu funkcjonariuszowi publicznemu w związku z podejrzeniem popełnienia trzech przestępstw urzędniczych związanych z zajmowanymi funkcjami, a wszystkie najważniejsze okoliczności faktyczne dotyczące tej sprawy są jawne i publicznie znane
— oświadczył prok. Nowak.
To tak nie działa!
Na ataki te odpowiedział w mediach społecznościowych mecenas Bartosz Lewandowski.
Kilka kwestii w odniesieniu do stanowiska Prokuratury Krajowej w sprawie wczorajszego umorzenia postępowania wobec pani sędzi Małgorzaty Manowskiej przez Trybunał Stanu. Zaskakujące jest to, że chyba właśnie ktoś z prokuratury ujawnił publicznie okoliczności przebiegu posiedzenia toczącego się z wyłączeniem jawności, co ma swoje konsekwencje w postaci potencjalnej odpowiedzialności karnej (idąc treścią komunikatu - przestępstwo określone w art. 28 ust. 2 ustawy z 1982 r. o Trybunale Stanu)
— wskazał obrońca prezes Manowskiej.
Prokuratura Krajowa powinna się zdecydować, bo wskazuje, że został złożony wniosek o wyłączenie sędziów Piotra Andrzejewskiego i Piotra Saka na podstawie art. 41 par. 1 KPK w zw. z art. 18 ust. 2 ustawy o Trybunale Stanu, aby jednoczenie twierdzić, że przepisy o wyłączeniu z KPK się nie stosuje, a TS nie mógł wyłączyć 12 sędziów TS, którzy byli przesłuchani przez Prokuraturę w charakterze świadków. Nie można twierdzić jednego drugiego jednocześnie
— dodał.
Podstawą umorzenia postępowania był w istocie fakt pochodzenia wniosku od osoby nieuprawnionej, co bezpośrednio wynika z bezprawnego odsunięcia od obowiązków służbowych Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, a co wynika przecież nie tylko z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, ale również uchwały Sądu Najwyższego w sprawie I KZP 3/24. To też wynika z logiki, bo nie mógł Adam Bodnar 12.01.2024 r. uznawać uprawnienia Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego o godzinie 13 i prosić go o złożenie wniosku o awansowanie do Prokuratury Krajowej prok. Jacka Bilewicza, aby 3 godziny później uznać, że jednak Dariusz Barski nie wrócił ze stanu spoczynku i nie ma żadnych uprawnień. Ponadto nikt nie uchylił pozostającej do dzisiaj w obrocie decyzji o powołaniu Dariusza Barskiego na stanowisko Prokuratora Krajowego
— podkreślał Bartosz Lewandowski.
Podobnie jak w przypadku przesłuchania w charakterze świadków sędziów Trybunału Stanu, co ich wykluczyło z możliwości orzekania, pretensje winny być kierowane do ówczesnego Prokuratora Generalnego oraz pana prokuratora Dariusza Korneluka, którzy osobiście byli zainteresowani śledztwem. Wyłączenie jawności posiedzenia jest regułą, co wynika z art. 95b ust. 1 KPK w zw. z art. 18 ust. 2 ustawy o TS, chyba że przewodniczący zarządzi inaczej. Posiedzenie 3.09, które zostało przerwane, było właśnie jawne w drodze wyjątku
— wskazywał.
Prokuratura Krajowa uznała przebieg posiedzenia. Reprezentował ją prokurator, który zajmował stanowisko, składał wnioski i występował w todze. Nie sposób zatem uznać, że posiedzenie Trybunału Stanu nie było posiedzeniem tego konstytucyjnego organu
— stwierdził.
Uznaniowość neo-PK
Teorie neo-Prokuratury Krajowej krytycznie ocenił także dziennikarz Patryk Słowik.
Prokuratura Krajowa, 1.09.2025: „W postępowaniu przed Trybunałem Stanu przepisy Kodeksu postępowania karnego stosuje się odpowiednio, a nie wprost (art. 18 ust. 2 ustawy o Trybunale Stanu). Oznacza to, że przepisy te stosuje się w takim zakresie, w jakim nie są one sprzeczne z celami i specyfiką postępowania przed Trybunałem Stanu. W niniejszej sprawie zastosowanie wprost przepisów Kodeksu postępowania karnego dotyczących wyłączenia sędziego prowadziłoby do absurdalnych skutków polegających na całkowitej i pierwotnej niemożności rozpoznania wniosku o uchylenie immunitetu, a tym samym merytorycznego rozpoznania sprawy karnej (…) prokurator uznaje, iż odpowiednie zastosowanie przepisów k.p.k. w niniejszej sytuacji procesowej oznacza pominięcie regulacji dotyczących wyłączenia sędziego”. Prokuratura Krajowa, 19.09.2025: „Obecny na posiedzeniu prokurator Zbigniew Synak z WSW PK podtrzymał złożony w dniu 16 września 2025 r. wniosek o wyłączenie od rozpoznania niniejszej sprawy członków Trybunału Stanu Piotra Andrzejewskiego i Piotra Saka wobec zachodzących okoliczności wywołujących uzasadnione wątpliwości co do ich bezstronności”. Czyli przepisów o wyłączeniu sędziego nie stosuje się do części sędziów i stosuje się do innych sędziów - w zależności od tego, czy doprowadzi to do oczekiwanego przez prokuraturę skutku procesowego, czy nie. Czegoś nie rozumiecie?
— drwił.
Czytaj: prokuratura nie zgadza się z orzeczeniem sądu (trybunału), więc go nie uznaje. Czy obywatele też mają prawo nie uznawać orzeczeń sądów, które uważają za „całkowicie niezasadne i pozbawione realnych podstaw prawnych”, czy to wyłącznie uprawnienie prokuratury?
— pytał w innym wpisie.
as/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/741014-neo-pk-nie-zgadza-sie-z-decyzja-ts-wiec-jej-nie-uznaje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.