Rząd Donalda Tuska kompromituje się na każdym kroku i właściwie codziennie, ale ministrowie zdają się tego nie zauważać i wciąż są z siebie zadowoleni. Tak jak wicepremier Radosław Sikorski, który w rozmowie z Polsat News pohukiwał na dziennikarza i sugerował, że dyskusja na temat zniszczenia domu w Wyrykach „pomaga ruskiej propagandzie”. „Ta dyskusja jest żenująca. Jesteśmy kilka dni po wydarzeniu, a pan już chce, żeby mieć twarde dowody, wyniki dogłębnych bada” - irytował się Sikorski. Minister uderzał też w prezydenta Karola Nawrockiego.
Sikorski w rozmowie z Polsat News, z wyraźnym poczuciem wyższości, uderzał w prezydenta Karola Nawrockiego.
My staramy się wspierać pana prezydenta i tłumaczyć mu zawiłości polityki zagranicznej. Pan prezydent zapowiedział bez konsultacji z rządem, co jest złamaniem konstytucji, o czym będzie mówił w Berlinie. Przestrzegałem, że narazi się na porażkę. Niestety, wyszło na moje. To samo jeśli chodzi o umowę Mercosur. Powiedział, że będzie zabiegał o mniejszość blokującą. My powiedzieliśmy mu, że szanse są niewielkie
— mówił. Czy kręcenie rolek na Tik-Toka bądź robienie selfie na trawniku przy Białym Domu to też była forma wspierania prezydenta i wprowadzania go w zawiłości polityki zagranicznej?
Ale wcześniej politycy Platformy też mówili, że będą zabiegać o taką większość
— zwrócił uwagę prowadzący, Piotr Witwicki.
No tak, ale się nie udało. Nie wszystkie bitwy można wygrać.
— przekonywał Sikorski. Tak, zdecydowanie, zwłaszcza jeśli się do bitwy nawet nie staje. Wtedy na pewno wygrać już nie można.
Wydobyli deklarację, że Polska na pewno będzie głosowała przeciw, bo na to nalegał jeden z doradców pana prezydenta. Pan prezydent był we Włoszech, rozmawiał z premier Meloni, był we Francji, rozmawiał z z prezydentem i, niestety, znowu się nie udało. Znaczy naprawdę warto słuchać
— podkreślił minister. Na uwagę dziennikarza, że nie udało się zarówno prezydentowi, jak i rządowi, odparł:
Ale po co się narażać na porażkę na szczeblu głowy państwa? Czy to pomaga Polsce? Czy nie warto posłuchać rządu? I przestrzegać konstytucji. Prezydent nie jest szefem rządu. Prezydent jest reprezentantem polityki rządu.
I dlatego jeśli prezydent od razu czegoś nie załatwi, to jest to jego porażką, a jeśli rząd - to w porządku, bo przynajmniej próbował, a nie każdą bitwę można wygrać. Czego nie rozumiecie?!
„Walnęli głową w mur i się nauczyli”
Podobnie było w kwestii reparacji.
Uważam, że cały temat reparacji to jest czysta polityka krajowa, bo koledzy z PiS doskonale wiedzą, że nasza pozycja prawna jest niestety beznadziejna. I to jest tylko takie udawanie wobec części elektoratu, który nosi traumę - tak jak my wszyscy - II wojny światowej i który uważa, że samo zabieganie już polepsza naszą pozycję. A ja uważam, że celem prowadzenia polityki zagranicznej nie jest przyjmowanie póz i granie o głosy, tylko załatwianie korzyści dla Polski
— podkreślił Sikorski.
Proszę zauważyć, pod koniec wizyty pan prezydent i jego ludzie już zaczęli mówić o „zadośćuczynieniu”, a nie o „reparacjach”. Czyli ponieśli porażkę, walnęli głową w mur i się nauczyli. Czyli wreszcie uznali, że rząd prawidłowo o to zabiega
— dodał. Kiedy dziennikarz próbował zadać pytanie, wyraźnie poirytowany minister rzucił: „Chwila, chwila!”.
Sikorski, dron i włamywacz w domu
Do największego spektaklu buty i arogancji doszło jednak podczas rozmowy o ataku dronowym i zniszczonym domu w Wyrykach. Dziennikarz pytał wicepremiera, czy rozmawiał z sekretarzem stanu w MSZ Marcinem Bosackim, „dlaczego pokazał na forum ONZ to zdjęcie domu, mówiąc, że był zniszczony przez rosyjski dron”.
On mówił o tym zdaje się, że rosyjskie drony były wycelowane w Polskę. Ale każdy mówi elokwentnie i skutecznie wedle stanu wiedzy, jaki każdy ma. U nas w MSZ taki był stan wiedzy. O ile wiem do różnych instytucji trafiały meldunki dowództwa sił powietrznych, ale nie do nas. Myślę, że to jest dzielenie włosa na czworo. Wszystko co się stało, to odpowiada za to agresor
— tłumaczył Sikorski.
Jeżeli do pana domu wtargnie włamywacz…
— próbował kontynuować minister. Dziennikarz przerwał, zwracając uwagę, że nie neguje odpowiedzialności Rosji, a jedynie chce podkreślić, że rosyjska propaganda może łatwo wykorzystać tego rodzaju sytuacje.
Innymi słowy - dotknął sedna sprawy. Nikt przy zdrowych zmysłach nie ma pretensji do polskich żołnierzy. Nie neguje także odpowiedzialności Rosji. Problemem jest to, że minister Bosacki nieco wybiegł przed orkiestrę, w dodatku na forum ONZ.
Ale to nie ułatwiajmy jej życia, robiąc z tego aferę w Polsce. Jeżeli do domu się ktoś panu włamie, a pan broniąc się zbije wazę, to czyja to jest wina?
— pytał Sikorski.
Na pytanie dziennikarza, czy nie ma wrażenia, że w rządzie nie działa coś z koordynacją informacji, wicepremier stwierdził:
To jest znana od Clausevitza „mgła wojny” Nigdy nie wiadomo wszystkiego natychmiast. Tak naprawdę my jeszcze nie mamy pełnej wiedzy, co tam spadło. Dopiero będziemy to mieli oficjalnie, gdy wszystkie badania zostaną wykonane.
Kiedy Witwicki dalej dopytywał o wypowiedź Bosackiego, szef MSZ wyraźnie się zirytował.
Ta dyskusja jest żenująca. Jesteśmy kilka dni po wydarzeniu, a pan już chce, żeby mieć twarde dowody, wyniki dogłębnych badań.(…)
— odpowiedział Radosław Sikorski podniesionym głosem.
To jest naprawdę nie fair. Minister Bosacki spowodował, że 50 państw poparło Polskę i prezentował elokwentnie wiedzę, jaką miał wtedy
— dodał w kolejnej wypowiedzi.
Czy gdyby kilkanaście lat temu ktoś powiedział Państwu, że rząd, który prowadził politykę resetu z Rosją, teraz z każdego, kto krytykuje jego błędy robi niemalże „ruskiego agenta”, uwierzyliby w to państwo? Byłoby to nawet zabawne, gdyby nie było tak tragiczne i żenujące. Zwłaszcza, że z Putinem Tusk i spółka próbują „żenić” polityków, którzy od lat przed nim ostrzegali.
jj/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/740859-co-za-buta-sikorski-pohukiwal-na-dziennikarza-nie-fair
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.