„Rzeczpospolita” ujawniła dziś, że na dom w miejscowości Wyryki na Lubelszczyźnie spadł nie rosyjski dron, ale uderzyła rakieta wystrzelona z polskiego F-16, która próbowała strącić dron, ale okazało się, że miała dysfunkcję układu naprowadzania. „Rzeczpospolita” podała, że prokuratura utajniła te dane. Tymczasem jeszcze trzy dni temu w ONZ Marcin Bosacki, wiceszef MSZ pokazywał zdjęcie zniszczonego domu w miejscowości Wyryki jako dowód na atak rosyjskich dronów! Czy rząd Tuska celowo okłamał Polaków, w tym prezydenta Karola Nawrockiego? W sieci pojawiła się lawina krytyki pod adresem rządzącej ekipy.
Donald Tusk w swoim wpisie na X próbuje wmawiać, że ktoś w całej sprawie ma pretensje do polskich żołnierzy. Tymczasem cała krytyka skupia się na rządzie Donalda Tsuka, który najwyraźniej podjął polityczną decyzję, by ukryć przed Polakami i szerzej przed światem okoliczności zdarzenia w miejscowości Wyryki. Jak się okazało, nie udało się to, a Marcin Bosacki swoim występem w ONZ skompromitował na arenie międzynarodowej nie tylko siebie, ale niestety także Polskę.
Cała odpowiedzialność za uszkodzenia domu w Wyrykach spada na autorów dronowej prowokacji, czyli Rosję. O wszystkich okolicznościach incydentu odpowiednie służby poinformują opinię publiczną, rząd i prezydenta po zakończeniu postępowania. Łapy precz od polskich żołnierzy
— napisał na platformie X Donald Tusk, próbując gasić pożar i nadawać sprawie nowego kontekstu, czyli rzekomych pretensji opinii publicznej do polskich żołnierzy, a nie do rządzących.
Fala komentarzy
Wpis Tuska wywołał prawdziwą lawinę krytyki w sieci.
Rząd kompletnie się pogubił. Kiedy trzeba wysłać powiadomienie RCB - nie wysyła, kiedy nie trzeba - wysyła. Zataja prawdę o wydarzeniach w Wyrykach i daje paliwo ruskiej propagandzie. Wzywa do jedności, po to by uciec od odpowiedzialności za zaniedbania, a jednocześnie atakuje opozycje. Publikuje komunikaty, które po czasie okazują się nieprawdziwe. Mówi o współpracy w kwestiach bezpieczeństwa, a utrudnia pracę szefowi BBN prof. Cenckiewicz. W tak trudnych i niebezpiecznych czasach, u władzy są ludzie, którzy kompletnie nie dają sobie rady
— napisał Mariusz Błaszczak, poseł PiS, były szef MON.
Zatajenie przed Prezydentem Karolem Nawrockim i opinią publiczną informacji o przyczynach uszkodzenia domu w Wyrykach jest kompromitujące dla rządu. Ekipa, która tyle mówi o walce z dezinformacją sama dezinformuje
— podkreślił Błaszczak w innym swoim wpisie.
Jeśli to prawda, to sprawa jest poważna. Nie zamiotą jej pod dywan ataki Tuska na posłów PiS, pytających o szczegóły. Najlepszą bronią przeciw dezinformacji jest informacja - dopóki rząd nie będzie uczciwie i jasno komunikował, będzie to pożywka dla rozmaitych teorii spiskowych
— ocenił sytuację Radosław Fogiel, poseł PiS.
Nikt nie atakuje żołnierzy, hipokryto, więc się nimi nie zasłaniaj. Za to wasza niekompetencja i ukrywanie prawdy przed Polakami jest widoczne jak na dłoni. I za to akurat - w przeciwieństwie do wysłania dronów nad polskie terytorium - winy nie ponoszą Rosjanie
— zwrócił się do Tuska Fogiel.
Najlepszy środek do zniszczenia resztek zaufania w Polsce i otworzenia Polaków na wszelkie spiskowe teorie i dezinformacje to kłamać, manipulować i ukrywać fakty w takich delikatnych sprawach
— stwierdził Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji.
Rosja zaatakowała Polskę dronami. To Rosja ponosi odpowiedzialność za zniszczenia, nawet jeśli zostały dokonane w ramach obrony Polski. Rząd powinien wesprzeć tych, którzy ucierpieli w wyniku działań Rosji, i pomóc w ich walce o odszkodowania! Odpowiedzialność Rosji za atak dronowy na Polskę jest pewna. Jednak przyłapanie Polski na fałszywej atrybucji i błędnym przypisaniu Rosji zniszczenia domu w Wyrykach byłoby realnie niebezpieczne. To posłużyć może do propagandowego demontażu stanowiska RP wobec ataku Rosji. SKW powinna zbadać przepływ informacji w tej sprawie, by ustalić czy mamy do czynienia z błędami, dywersją informacyjną, działaniami motywowanymi politycznie czy błędnymi informacjami medialnymi. Takie sytuacje należy analizować, a jak trzeba - rozliczać
— napisał Stanisław Żaryn, były doradca prezydenta Andrzeja Dudy.
Polskie władze w sprawie Wyryk zachowują się trochę jak ukraińskie w sprawie Przewodowa. Jak wiadomo, że doszło do tragicznej pomyłki, to trzeba szybko się przyznać, przeprosić, wypłacić odszkodowanie i zamknąć temat, zamiast iść w zaparte, dając pole do popisu dla fanów teorii spiskowych i rosyjskiej propagandy
— zaznaczył doktor Maciej Pieczyński.
Ukrywanie informacji, że dom zniszczył pocisk polskiego F-16 w trakcie walki z rosyjskimi dronami, a nie rosyjski dron? Na Kremlu strzelają przysłowiowe korki od szampana. Teraz mogą podważać WSZYSTKO. To jest działanie w interesie rosyjskiej propagandy. Kto za to odpowiada?
— pytał Grzegorz Kuczyński, publicysta.
Teksty o piątej kolumnie i użytecznych idiotach mają przykryć brak profesjonalizmu. Prokuratura sugerowała jeszcze przed wystąpieniem ministra Bosackiego w ONZ, że w dom mogło uderzyć coś innego niż dron. Mimo to Bosacki poszedł w wersję z dronem, pokazał zdjęcie całemu światu. I tak jak nie mam wątpliwości, że za użycie polskiej rakiety odpowiadają Rosjanie, tak polski przedstawiciel w ONZ nie miał prawa powiedzieć nic ponad to, co wiedział ze stuprocentową pewnością
— zaznaczył Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski.
Nikt nie ma pretensji do żołnierzy. Okłamujecie Polaków, okłamaliście świat. To jest sedno problemu. Podważa to wiarygodność działań państwa w oczach obywateli i partnerów zagranicznych. Takimi działaniami w zasadzie wspieracie cele propagandowe Rosji, która wykorzysta to kłamstwo do umniejszenia znaczenia ich ataku. Jest Pan BEZCZELNY zasłaniając się w tej sytuacji żołnierzami
— napisał Sebastian Kaleta, poseł PiS.
Powiedz to Frasyniukowi i Kurdej-Szatan
— poradził Tuskowi Joachim Brudziński, europoseł PiS.
Chłopie okłamaliście naszych sojuszników na forum ONZ
— napisał Mateusz Janiczek, radny PiS powiatu tarnowskiego.
Niech Pan nawet nie próbuje tego zwalać na żołnierzy. Ukrywanie faktów o tym wydarzeniu to POLITYCZNA DECYZJA, a nie wojskowa, więc ręce precz od szukania kozłów ofiarnych w wojsku. To wyście pojechali do ONZ i opowiadaliście o ruskim dronie uderzającym w dom. To wyście podjęli decyzję o zatajeniu tej informacji. Zasłanianie się żołnierzami to obrzydliwość, o którą nawet Pana bym nie podejrzewał
— zaznaczył Adam Czarnecki, inicjator akcji „Stoimy dla CPK”
Przykry incydent, pan premier się… zagotował. W tym czasie prokuratura ściga żołnierzy, bo „za ostro” odpowiedzieli na atak migrantów, a policjanci, po donosach posłanek KO (chciały wejść do strefy zamkniętej) odchodzą ze służby
— podkreślił Krzysztof Feusette, dziennikarz portalu wPolityce.pl, tygodnika „Sieci” i Telewizji wPolsce24.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/740712-kompromitacja-rzadu-tuska-ws-rakiety-fala-krytyki-w-sieci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.