Dawno niewidziany gen. Piotr Pytel na antenie TVP Info w likwidacji, w rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf zasugerował, że przywódca Stanów Zjednoczonych Donald Trump… „stał się orędownikiem sprawy rosyjskiej”. Przypomnijmy, że powiedział to człowiek odpowiedzialny za skandaliczną umowę o współpracy SKW z rosyjską FSB. A mówił to o prezydencie mocarstwa atomowego, który niedawno, podczas wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w Waszyngtonie zapowiedział, że amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, a gdy zaistnieje taka potrzeba, być może uda się przysłać ich więcej.
Zanim Donald Tusk zdążył rozwiązać powołaną w 2023 r. komisję ds. zbadania wpływów rosyjskich (na jej czele stał prof. Sławomir Cenckiewicz, od sierpnia 2025 r. - szef BBN przy prezydencie Karolu Nawrockim), zdążyła wydać rekomendacje dotyczące osób, którym nie powinno się powierzać „zadań, stanowisk i funkcji związanych z odpowiedzialnością za bezpieczeństwo RP”. W tej grupie znalazł się gen. Piotr Pytel, wraz z płk. Krzysztofem Duszą i gen. Januszem Noskiem, czyli jego kolegami nie tylko z SKW, ale i od biesiady w Kadynach z funkcjonariuszami ruskiej FSB.
„Trump liczy na nowy podział świata”
Choć gen. Pytel stał się jednym z ojców założycieli nowej mądrości etapu Donalda Tuska i koalicji 13 grudnia (ta mądrość etapu brzmi: „PiS to Rosja”, choć jeszcze niedawno ten sam PiS był zbieraniną „rusofobów”), to po przejęciu władzy przez Donalda Tuska nie udało mu się załapać do żadnej ze służb czy resortów siłowych. Od czasu do czasu udaje mu się jednak wystąpić jako ekspert w mediach publicznych w likwidacji.
W sobotę 13 września byłego szefa SKW zaprosiła Dorota Wysocka-Schnepf.
Brak potępienia zdecydowanego Kremla za ten atak na państwo natowskie no wskazuje że Trump niestety stał się orędownikiem sprawy rosyjskiej. Najprawdopodobniej tutaj, podobnie jak komentatorzy zauważali, w wielu przypadkach jego dotychczasowej działalności na arenie międzynarodowej, kieruje się własnym, prywatnym interesem biznesowym. Myślę, że liczy na tą wersję historii, w której ma nastąpić jakby nowy podział świata, gdzie przejdziemy do takiego systemu blokowego. Sam sekretarz obrony Hegseth wspomniał, że z agendy spada sprawa Chin
— mówił Pytel, pytany o reakcję USA na atak dronowy na Polskę.
Z drugiej strony myślę, że Trump ma nadzieję na robienie dużych interesów w Rosji. Ukraina po prostu mu w tym przeszkadza Tylko Ukraina ale i my sojusznicy z NATO nie możemy tutaj liczyć na takie zdecydowane wsparcie ze strony Waszyngtonu
— podkreślał rozmówca Wysockiej-Schnepf.
Cóż, to, że Trump w przeszłości - już za pierwszej swojej kadencji w Waszyngtonie - ostro krytykował Niemcy za to, że płacą miliardy Rosji za energię, a jednocześnie oczekują, że przed tą samą Rosją USA będą ich bronić, to jeszcze nie znaczy, że ma nadzieję na robienie dużych interesów.
Prawica w Polsce „uzależniona” od Trumpa?
Nie dosyć na tym. Wysocka-Schnepf z wielkim przejęciem zacytowała wpis premiera Donalda Tuska na platformie X:
W PiS i Konfederacji trwa dyskusja, czy drony to prowokacja Ukrainy, polskiego rządu czy pomyłka. Wbrew temu, co mówią polskie służby, wojsko, prezydent i premier. Stają na głowie, by zdjąć z Rosji odpowiedzialność za atak 10 września. Wyobraźmy sobie ich rządy w wypadku agresji.
Tym samym powieliła za szefem rządu manipulację i dezinformację. Generałowi to nie przeszkodziło w snuciu co ciekawszych scenariuszy.
Jeżeli chodzi o PiS i to środowisko wokół Karola Nawrockiego, to oni tutaj realizują jakby scenariusz czy posługują się retoryką Trumpa. Są od niego dość mocno uzależnieni. Trump jest bardzo istotnym elementem w planach przejęcia władzy przez prawicę w Polsce. Po drugie: uważam że to jest grupa ludzi którzy jakby czekają niecierpliwie na kryzys zachodniej cywilizacji, którzy tak jakby starają się nad jeszcze żywą Europą na siłę zamknąć wieko trumny. To jest oczywiście myślenie życzeniowe. Niemniej jednak projektują swoją dalszą działalność i funkcjonowanie u sterów władzy. Także gdzieś tam na końcu jest też ta Rosja, z którą się trzeba będzie dogadać. Oczywiście, najlepiej ramię w ramię z przywódcą amerykańskim, który zupełnie zmieni formułę relacji pomiędzy tą wielką demokracją a Rosją i to otworzy z kolei rynki rosyjskie
— powiedział.
CZYTAJ TAKŻE: Insynuacje „reseciarza” Tuska. Wczoraj wzywał do jedności, dziś… przypisuje PiS „zdejmowanie z Rosji odpowiedzialności”
Piotr Pytel nie podobał się już płk. Reszce?
Internauta John Bingham zwrócił uwagę, że do gen. Pytla zastrzeżenia mieli nie tylko ludzie skupieni wokół PiS.
Piotra Pytla z UOP zwolnił Grzegorz Reszka. A gdy dowiedział się, że Pytel został nominowany na Dyrektora Zarządu Operacyjnego SKW, wysłał pismo do koordynatora ds. służb specjalnych Jacka Cichockiego i wskazał przyczyny - niejasne kontakty z funkcjonariuszami służb rosyjskich
— napisał na portalu X, załączając nagranie wywiadu z Pytlem w neo-TVP.
Płk Grzegorz Reszka w latach 2007-2008 był p.o. Szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Wojował m.in. z Antonim Macierewiczem, któremu odebrał dostęp do informacji niejawnych.
A wiecie dlaczego Pytel nie wrócił do służb i nikt z koalicji #13grudnia go nie chce? Ja wiem ale nie powiem
— pisze z kolei Piotr Woyciechowski.
CZYTAJ TAKŻE:
Jedna z twarzy tuskowej polityki „resetu” z Rosją twierdzi, że partia, której lider od lat otwarcie mówi, że Putin jest odpowiedzialny za tragiczną śmierć jego brata, szykuje się do współpracy z Moskwą, jeżeli takiej współpracy będzie chciał Trump? Kto generałowi Pytlowi takich nonsensów naopowiadał - oficerowie FSB na biesiadzie w Kadynach?
jj/X, TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/740591-pytel-w-neo-tvp-trump-oredownikiem-sprawy-rosyjskiej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.