„Jesteście wszyscy bohaterami, którzy strzegą polskiego nieba” - mówił premier Donald Tusk do pilotów z 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku (woj. łódzkie). Szef rządu dziękował im za poświęcenie i podkreślił, że wydarzenia nocy z 9 na 10 września są dla nas wielką narodową lekcją.
Premier Donald Tusk dziś rano odwiedził 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku w woj. łódzkim, gdzie mają trafić wielozadaniowe samoloty F-35. Zwracając się do pilotów, podziękował im za udział w akcji w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.
Tusk: „Wielka narodowa lekcja”
Dodał, że to, co się wydarzyło, jest „wielką narodową lekcją” na temat tego, jakie olbrzymie znaczenie ma fakt, że mamy pilotów, żołnierzy, oficerów strzegących naszego nieba.
To już nie są ćwiczenia, nie są to pokazy, manewry, tylko jest to bezpośrednia akcja w powietrzu, która ma na celu ochronę naszej ojczyzny i bezpieczeństwa naszych obywateli. Nie wiem, czy na co dzień tego doświadczacie, ale chcę wam powiedzieć - i mówię o tym z pełnym przekonaniem i z pełną świadomością - że jesteście dzisiaj dla wszystkich bez wyjątku, niezależnie od tego, skąd kto pochodzi, jakie ma poglądy, jesteście bohaterami
— powiedział premier do pilotów.
„Bez was Polska byłaby bezbronna”
Premier ocenił, że od wczoraj, gdy wojsko zestrzeliło rosyjskie drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, „nikt nie może mieć wątpliwości, że bez nich Polska jest bezbronna”. Podkreślił też, że zna „codzienne bolączki ich służby”.
Wiem, jak wymagające jest to, co robicie na co dzień, ile poświęcenia kosztuje, jeśli chodzi o wasze życie rodzinne. Ale od wczoraj nikt nie może mieć wątpliwości, że bez was Polska byłaby bezbronna
— podkreślił.
Premier zauważył również, że od jego ostatniej wizyty w bazie lotnictwa w Łasku w 2014 roku „prawie wszystko się zmieniło”.
Tylko się wróg nie zmienił
— dodał.
Zobowiązania sojusznicze Polski
Przekazał także „najszczersze słowa gratulacji od europejskich premierów i prezydentów”, z którymi rozmawiał poprzedniego dnia.
Oni wszyscy mają świadomość, że wasze działania i waszych kolegów, w tym przypadku z Holandii (…), że to wszystko ma znaczenie nie tylko dla Polski i wczorajszej nocy. Miało to znaczenie nie tylko dla bezpieczeństwa naszych domostw, naszych obywatelek i obywateli, ale że robicie to też dla wszystkich pozostałych sojuszników
— oświadczył.
Będziemy robili wszystko, żeby zobowiązania sojusznicze, które dzisiaj są tak ważne z naszego punktu widzenia, były wypełniane przez naszych sojuszników, żebyśmy nigdy, jako państwo i wy, jako polscy piloci, nie byli osamotnieni, czy to w czasach pokoju, czy w czasach wojny
— mówił premier.
Wielki program modernizacji
Zapewnił, że „zrobimy wszystko, aby ten wielki program modernizacji nie zatrzymał się ani na chwilę”.
Taką mamy nadzieję, że Amerykanie wywiążą się z terminów i chcielibyśmy, aby w maju pierwsza partia F-35 do was dotarła i żebyśmy mogli z miesiąca na miesiąc i z roku na rok z coraz większą pewnością siebie mówić o naszym „air power” i że Polska jest od strony nieba bezpieczna
— zaznaczył Tusk.
Jestem przekonany, że w jakimś sensie ta lekcja z wczorajszej nocy powinna być bardzo mocnym argumentem, dla was, na waszą rzecz, ale też dla Polski, w naszych rozmowach ze wszystkimi sojusznikami
— podkreślił szef rządu.
Elementarne poczucie bezpieczeństwa
W swoich słowach do pilotów szef rządu zaznaczył, że nikt nie będzie w stanie zapłacić im tyle, ile warta jest ich misja, ponieważ bezpieczeństwo państwa i obywateli są bezcenne.
Chciałem, żeby cała Polska zobaczyła, komu zawdzięcza to, że ta noc nie zakończyła się w sposób tragiczny, że obyło się bez ofiar i że (…) nawet jeśli zagraża nam agresywna polityka Rosji - a przecież to się nie skończy, to się nie zmieni w najbliższym czasie - że dzięki wam to poczucie bezpieczeństwa, to nie jest abstrakcja, tylko coś bardzo serio
— podkreślił premier.
Będziemy każdego dnia myśleli o was i o tym, że wasza skuteczność i wasze bezpieczeństwo to jest nasze bezpieczeństwo
— dodał Tusk.
W nocy z 9 na 10 września, w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Uruchomiono procedury obronne. Polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów; w przypadku tych mogących stanowić zagrożenie zdecydowano o neutralizacji. Wojsko i służby poszukują szczątków maszyn. Zgodnie z ostatnimi danymi MSWiA, znaleziono dotychczas pozostałości 16 dronów.
CZYTAJ WIĘCEJ:
tt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/740173-donald-tusk-do-pilotow-w-lasku-to-juz-nie-sa-cwiczenia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.