Sąd Rejonowy w Hajnówce wydał wczoraj szokujący wyrok ws. pięciu osób, których prokuratura oskarżyła o ułatwianie imigrantom niezgodnego z prawem pobytu w Polsce. Okazuje się, że wyrok wydał ten sam sędzia, który przed rokiem uniewinnił także Włodzimierza Cimoszewicza, oskarżonego o potrącenie rowerzystki na przejściu. O sędzi Sądu Rejonowego w Białymstoku Adamie Rodakowskim zrobiło się bardzo głośno.
W sprawie pięciu osób oskarżanych o pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu prokuratura domagała się kar roku i czterech miesięcy więzienia dla każdej z nich. Cztery z nich zostały zatrzymane, gdy przewoziły migrantów. Wszystkich uniewinnił jednak sędzia Adam Rodakowski. Uzasadniając wczorajszy wyrok, Rodakowski stwierdził, że nie ma dowodów, by aktywiści osiągnęli korzyść materialną za pomoc nielegalnym imigrantom, a zatem w praktyce za przeszkadzanie polskim służbom w ochronie granicy. Wyrok jest oczywiście nieprawomocny.
Takim orzeczeniem prawdopodobnie zaskoczona jest także prokuratura, która nie wyklucza złożenia apelacji. Zgodnie z wydanym przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku komunikatem decyzja ma zapaść po przesłaniu przez sąd pisemnego uzasadnienia.
Skierowanie wniosku o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku nie przesądza, czy zostanie wniesiona apelacja – decyzja w tym przedmiocie zostanie podjęta po zapoznaniu się ze sporządzonym przez Sąd uzasadnieniem.
— brzmi komunikat Prokuratury Okręgowej w Białymstoku
CZYTAJ TAKŻE: Kamiński nie gryzie się w język po szokującym wyroku: Sędziowie stają po stronie przemytników. To cios w bezpieczeństwo granic
Sędzia Rodakowski dał się już poznać
Sędzia Adam Rodakowski rozpatrywał także sprawę byłego senatora, europoseł i premiera Włodzimierza Cimoszewicza. Prokuratura oskarżała prominentnego polityka lewicy o to, że 4 maja 2019 roku potrącił 70-letnią rowerzystkę na przejściu, na skutek czego doznała ona złamania kości podudzia, otarcia twarzy i dłoni. Zarzuty dotyczyły nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niezachowania ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia i rozpoczęcie manewru hamowania zbyt późno. Oskarżono go także o to, że zbiegł z miejsca zdarzenia. Cimoszewiczowi groziło pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 10 tys. zł nawiązki i 10 tys. zł zadośćuczynienia.
Po trwającym cztery lata procesie, w czerwcu ubiegłego roku, sędzia Adam Rodakowski Cimoszewicza uniewinnił. W uzasadnieniu wyroku stwierdził, że brak było dowodów potwierdzających, że to Cimoszewicz doprowadził do wypadku. Z takim werdyktem prokuratura się nie zgodziła i złożyła apelację. Proces trwa nadal.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/740035-to-ten-sedzia-uniewinnil-piatke-z-hajnowki-i-cimoszewicza
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.