Minister Żurek powoływał się na wyrok TSUE ws. statusu sądu dot. IKNiSP SN i groził karami tzw. „neosędziom”. „Czy w Pana Ministra sprawie frankowej nie orzekał czasem sędzia powołany po 2017 r., czyli tak zwany przez Pana „neosedzia”? Czy zamierza Pan oddać bankowi przelane Panu pieniądze? Przecież w świetle TSUE to nie jest ‘sąd’” - zauważył z ironią mec. Bartosz Lewandowski.
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek poinformował w mediach społecznościowych swojego resortu, że pojawił się wyrok TSUE, w którym zaznaczono, że IKNiSP SN nie posiada statusu sądu.
Moi drodzy. Ukazał się niezwykle ważny wyrok TSUE. Podam sygnaturę, bo prawnicy lubią takie sprawy – C-22/22. To będzie ważne, żebyśmy to zapamiętali. Co powiedział Trybunał? „Sąd krajowy nie może pominąć faktu, iż odmówił Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych polskiego Sądu Najwyższego statusu sądu, ponieważ Izba ta nie spełnia ustanowionych w prawie UE wymogów dotyczących niezawisłości i bezstronności”. Ten wyrok jest jest niezwykle ważny dla każdego z nas
— powiedział Żurek.
Żurek wygraża sędziom
Szef MS podkreślał, że w SN mają rzekomo zasiadać sędziowie, którzy są do tego niepowołani i groził im karami finansowymi.
W siedzibie Sądu Najwyższego nadal zasiadają osoby, które nie mają statusu sądu, a my musimy wypłacać za nie odszkodowania. To musi się skończyć. „Zasada pierwszeństwa UE”, jak mówi fragment tego wyroku, „oraz wiążące skutki orzeczeń Trybunału wymaga, aby zarówno uregulowania krajowe, jak i orzecznictwo polskiego TK nie uniemożliwiały dokonywania takiej weryfikacji. Co to oznacza? Polski sędzia ma obowiązek weryfikować czy w Sądzie Najwyższym zasiada ktoś, kto jest sądem czy nie jest sądem. Co więcej, jeżeli sąd krajowy ustali, że orzeczenie o przekazaniu sprawy do ponownego rozpatrzenia zostało wydane przez skład orzekający, który nie spełnia wymogów prawa UE, orzeczenie to trzeba będzie uznać za niebyłe
— mówił.
Moi drodzy, musimy wreszcie zrobić z tym porządek. Ci, którzy ubierają togi, wiedząc, że nie są sądem, i za nich Polska płaci odszkodowania, będą musieli za to zapłacić z własnej kieszeni
— dodał Waldemar Żurek.
Obłuda ministra
Do kontrowersyjnego wystąpienia ministra sprawiedliwości w mediach społecznościowych odniósł się na platformie X mecenas Bartosz Lewandowski. Przypomniał on, że w osobistej sprawie dot. kredytu we frankach, Waldemarowi Żurkowi nie przeszkadzał sędzia powołany po 2017 roku.
Czy w Pana Ministra sprawie frankowej nie orzekał czasem sędzia powołany po 2017 r., czyli tak zwany przez Pana „neosedzia”? Czy zamierza Pan oddać bankowi przelane Panu pieniądze? Przecież w świetle TSUE to nie jest „sąd” 🙂
— zauważył mec. Bartosz Lewandowski, który zmieścił screen z publikacji portalu wPolityce.pl.
Bez ustawy?
Swoje „trzy grosze” w tym temacie dodał też na dzisiejszej konferencji prasowej premier Donald Tusk, który powiedział, że wyciągnięcie konsekwencji wobec działań tzw. „neosędziów” nie wymaga rozwiązań ustawowych.
Tusk odpowiedział, że jego celem jest „naprawienie sytuacji w Polsce”.
Ja chcę powrócić do normalności, jeśli chodzi o niezależność sędziowską i ze wszystkimi tego konsekwencjami. Zapowiedź ministra Żurka, że ci, którzy zostali niezgodnie z prawem powołani i dzisiaj udają sędziów, jak to niektórzy nazywają, to jest dość oczywiste, że oni zdecydowanie wykraczają poza te formalne kompetencje i muszą liczyć się z konsekwencjami
— podkreślił premier.
Dodał, że do pociągnięcia do odpowiedzialności tzw. „neosędziów” „nie trzeba żadnych ustawowych rozwiązań”.
Jeśli gdzieś na końcu się okaże, że zapadł jakiś wyrok, a sędzia był nieuprawniony do tego, żeby wydać wyrok, to stwarza dla wszystkich problem, więc muszą zrozumieć, że jeśli będą podejmować tego typu działania, to może ich spotkać właśnie ta konsekwencja, że będą pokrywać straty, które wynikają z ich bezprawnego działania
— zaznaczył premier.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/739641-zurek-wygraza-sedziom-beda-placic-z-wlasnej-kieszeni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.