Premier Donald Tusk żalił się, nie otrzymał z Kancelarii Prezydenta notatki o efektach wizyty Karola Nawrockiego w USA. „Wolałbym aby w przyszłości Kancelaria Prezydenta informowała o efektach i przebiegu rozmów” - przekonywał. Warto przypomnieć, że do sprawy odnosił się już Pałac Prezydencki, który po atakach ze strony MSZ i dziennikarza WP sympatyzującego z rządem, wskazywał, że powstanie ona w odpowiednim czasie.
Tusk w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że poważnie traktuje deklarację prezydenta USA, że nie będzie redukcji liczby amerykańskich żołnierzy na polskiej ziemi. Nie pozostałby jednak sobą, gdyby nie próbował umniejszać rozmowom prezydenta, oczywiście deklarując przy tym, że wcale tego nie robi.
Nie chcę umniejszać wysiłku prezydenta, ale te rozmowy toczyły się już dużo wcześniej
— mówił.
Ocenił też, że zaproszenie Polski na spotkanie G20 nie wskazuje, że Polska stała się członkiem grupy G20, tylko będzie zapraszana na spotkania tej grupy.
Trzymam kciuki za prezydenta Nawrockiego, jesteśmy gotowi wesprzeć każda misję prezydenta RP, ktokolwiek nim jest, żeby był jak najlepiej przygotowany do spotkań
— stwierdził.
Zaznaczył, że na razie woli współpracy nie ma, ale będzie cierpliwie drążył temat, bo „interes jest wspólny i wymaga solidarnego działania”. Dodał, że będzie ciągle namawiał i opozycję i Kancelarię Prezydenta, żeby w sprawach międzynarodowych działać solidarnie, niezależnie od tego z kim będą prowadzone rozmowy.
Polska zawsze musi zachować się godnie, z podniesioną głową. czy się to podoba, czy nie, ja z nikim na kolanach rozmawiać nie będę
— powiedział premier.
Sprawa notatki
Najwięcej emocji budzi sprawa żalenia się przez premiera Donalda Tuska na brak odpowiedniej notatki ze strony Kancelarii Prezydenta.
Na to samo utyskiwało już MSZ i sympatyzujący z rządem dziennikarze, tacy jak np. Patryk Michalski z WP.pl. Minister z KPRP Marcin Przydacz zapewnił jednak, że taka notatka powstanie w „odpowiednim czasie”.
Teraz do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych były szef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Zwyczajowo takie notatki powstają i są przekazywane w kilka, do kilkunastu dni po spotkaniu/wizycie. Czy to ze strony MSZ, Kancelarii Prezydenta czy Premiera…. Czasami trwa to zbyt długo… Kilka miesięcy temu, wiceminister SZ Władysław Teofil Bartoszewski pytany podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. UE o efekt rozmowy Radosława SIkorskiego z M. Rubio odpowiedział, że go nie zna, bo nie otrzymał jeszcze notatki z tego spotkania (wewnątrz MSZ). Było to ponad dwa tygodnie po spotkaniu…
— wskazał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/739594-brudna-gra-tusk-zalil-sie-ze-nie-ma-notatki-od-nawrockiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.