Premier Donald Tusk nie robi nic, aby zablokować szkodliwą umowę z Mercosur. Pytany o to, czy zaskarży tę umowę do TSUE przyznał, że… nie badał takiej możliwości. Przekonywał jednak, że Polska będzie głosować przeciw tej umowie, chociaż bez zbudowania blokującej mniejszości nie ma to żadnego znaczenia.
Komisja Europejska przyjęła szkodliwą umowę handlową z Mercosurem, w której zaproponowała też porozumienie tymczasowe, które mają zaakceptować - jak przekazano - europarlament i państwa członkowskie UE.
Rządzący nie zrobili nic, aby zablokować to porozumienie uderzające w Polskę, mimo to, że mieli do tego wszelkie narzędzia, takie jak chociażby przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Rządzący zamiast budować blokującą mniejszość, ograniczyli się jedynie do deklaracji, że będą zwalczać porozumienie. Warto przy tym przypomnieć, że Rafał Trzaskowski podczas kampanii wyborczej wielokrotnie zapowiadał brak zgody na Mercosur.
Teraz kiedy okazało się, że umowa wejdzie, a do tego jej gospodarcza część zostanie uruchomiona z pominięciem parlamentów krajowych, rządzący załamują ręce i zamiast próbować zwalczać to szkodliwe rozwiązanie, nie robią nic…
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Polska największym poszkodowanym umowy z Merscosur! Sachajko zwraca uwagę na brudne zapiski korzystne dla Niemców
Bezczynność Tuska
Najbardziej dobitnie o tym, jak porażająca jest bezczynność Polski w sprawie żywotnej dla przyszłości naszego rolnictwa, są słowa premiera Donalda Tuska, które padły w rozmowie z dziennikarzami na pokładzie samolotu.
Zapytany o to, czy Polska zdecyduje się zaskarżyć tę umowę do TSUE, stwierdził, że… nie badał takiej możliwości.
Dobrze, że pan to pytania zadał. Wątpię, żeby istniała możliwość skutecznego zaskarżenia, ale okej, zlecę to naszym prawnikom i europejskim, jakie są inne jeszcze możliwości
— stwierdził.
Trzymam też rękę na pulsie, aby ewentualnie konsekwencje Mercosuru Polski nie dotknęły
— zadeklarował, nie mówiąc jednak, jak ma to zrobić, skoro założenia są wprost szkodliwe dla Polski.
CZYTAJ TAKŻE: Stało się! Komisja Europejska przyjęła umowę handlową z Mercosurem. Zaproponowano „porozumienie tymczasowe”
Mocne komentarze
Na zachowaniu Donalda Tuska suchej nitki nie zostawiają internauci.
Być albo nie być polskiego rolnictwa. Bezpieczeństwo żywnościowe. Umowa UE - Mercosur powinna być w centrum uwagi rządu. Czy wyraźnie zaskoczony opcjami podpowiadanymi przez dziennikarzy premier robi wrażenie kogoś, kto mocno trzyma kierownicę?
— pytał Paweł Sokała.
Zdziwiony, bo przecież do TSUE to się kieruje skargi na prawo obowiązujące w Polsce, uchwalone przez Sejm, a nie dyrektywy Komisji Europejskiej. Tusk ewidentnie rżnie głupa w sprawie Mercosur. Wie, że sprawa przegrana, więc jego przeciw szkody Brukseli nie wyrządza
— podkreślał Marcin Henka.
Polska i w szczególności polskie rolnictwo srogo zapłacą za ratowanie przemysłu niemieckiego. Zazdroszczę Niemcom takiego premiera jak Donald Tusk. Szkoda, że tak nie walczy o polskie interesy
— podkreślał Przemysław Tulwin.
Obserwując Tuska, zakładam, że odpowie, że w samolocie nie ma kierownicy.
— napisał Maciej Szymczak.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/739591-tusk-nie-robi-nic-aby-zablokowac-szkodliwa-umowe-z-mercosur
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.