Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Polska musi zapłacić 8,3 mln euro kary za spóźnione wdrożenie dyrektywy o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. Skargę na Polskę skierowała do TSUE Komisja Europejska. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego znowu próbuje zrzucić odpowiedzialność za to orzeczenie na rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Jak przekazał PAP rzecznik Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Jędrzejowski, „dostosowanie polskiego prawa do europejskich standardów – zwłaszcza w tak kluczowych kwestiach jak prawa autorskie – leży w naszym interesie”.
Zaniedbania we wdrożeniu dyrektyw unijnych dotyczących praw autorskich nadrobiliśmy w kilka miesięcy – zostały zaimplementowane do polskiego prawa 20 września 2024 r.
— dodał.
Jędrzejowski wskazał jednocześnie, że przed nami implementacja następnych dyrektyw w tym Europejskiego aktu o wolności mediów.
Dyrektywa o prawach autorskich
Dyrektywa o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym z 2019 r. zmienia zasady publikowania i monitorowania treści w internecie. Państwa UE miały czas na jej implementację do 2021 r. Po upływie tego terminu KE wszczęła postępowanie wobec Polski w związku z niewdrożeniem jej zapisów, a Polska, która była przeciwna przyjęciu dyrektywy, zaskarżyła art. 17 dyrektywy do TSUE; ten jednak odrzucił polską skargę w 2022 r.
Jeszcze w czasie rozpatrywania skargi KE przez TSUE Polska wdrożyła zapisy dyrektywy, nowelizując ustawę o prawie autorskim, co następnie Komisja uznała za pełną transpozycję. Nie wycofała jednak swojej skargi z TSUE o nałożenie kary na Polskę.
Polska tłumaczyła się przed TSUE koniecznością przeprowadzenia szeroko zakrojonych konsultacji publicznych oraz trudnościami wywołanymi pandemią Covid-19. TSUE odrzucił jednak te argumenty w wydanym dziś wyroku. Podkreślił, że kara jest niezbędna „do zapobieżenia analogicznym naruszeniom prawa Unii w przyszłości oraz zapewnienia jego pełnej skuteczności”.
Taka sama kara ws. transmisji online
TSUE nałożył taką samą karę na Polskę w lipcu w związku z opóźnieniami we wdrożeniu innej dyrektywy dotyczącej praw autorskich - o transmisjach online. Również wtedy rząd podkreślał, że jest to „koszt zaniedbań poprzedniej administracji”.
W skardze na dyrektywę o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym, wniesionej przez poprzedni rząd, Polska dowodziła przed TSUE, że art. 17, dotyczący udostępniania online przez dostawców usług utworów chronionych, ogranicza wolność słowa. Nie zgodził się z tym jednak Trybunał w Luksemburgu, odrzucając w 2022 r. polską skargę.
Zgodnie z art. 17, gdy dostawca udziela publicznego dostępu do utworów chronionych (np. utworów muzycznych), musi uzyskać zezwolenie od podmiotów uprawnionych, np. poprzez zawarcie umowy licencyjnej. Jeśli tego nie zrobi, ponosi odpowiedzialność. Dostawcy mogą jednak zostać zwolnieni z tego obowiązku poprzez nadzorowanie treści zamieszczanych przez użytkowników, aby zapobiec udostępnianiu online materiałów objętych ochroną.
„MKiDN kłamie, że blokowaliśmy dyrektywę”
Wówczas głos w sprawie zabrał prof. Piotr Gliński, który zareagował na oskarżenia.
MKiDN kłamie, że blokowaliśmy dyrektywę o prawach autorskich przez 3 lata. Termin wdrożenia był nierealny - interpretacje jednego ze spornych art. KE wydała po tym terminie! Jako jedyni w Europie zaskarżyliśmy ten wątpliwy akt do TSUE i czekaliśmy na rozstrzygnięcie
— wskazał.
Po czym odpowiednią nowelizację przekazaliśmy do Komitetu Stałego RM. Rząd Tuska miał gotowca ale Sienkiewicz zwlekał z tym dobre pół roku, bo m. in. szantażował środowisko filmowe tantiemami ze streamingu, żeby pozbyć się Bromskiego z SFP. Kłamstwo ma krótkie nogi…
— dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ministerstwo kultury oskarża PiS za wyrok TSUE. Prof. Gliński mocno: Jako jedyni w Europie zaskarżyliśmy ten wątpliwy akt
tt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/739543-tsue-znowu-karze-polske-mamy-zaplacic-ponad-8-mln-euro
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.