Adam Hofman musi ważyć każde kolejne słowo, ponieważ jego ostatnie zachowania znacząco wpłynęły na jego relację z Jarosławem Kaczyńskim. Nawet przeprosiny nie ociepliły stosunków, ponieważ przyjęto je chłodnym milczeniem.
Na posiedzeniu partii prezes PiS ostro skrytykował zachowanie Hofmana. Jasno określił, że było niedopuszczalne. Słowa Kaczyńskiego mają związek z nagraniem, które opublikował tygodnik „Wprost”. Szef klubu nie krył oburzenia po obejrzeniu filmiku, na którym jego najbliższy współpracownik chwali się przed pracownicami biura poselskiego wielkością swojego przyrodzenia.
Sytuacja Hofmana już i tak była już napięta. Koledzy z klubu zarzucali mu, że nie dopilnował autoryzacji wywiadu udzielonego dla „Rzeczpospolitej”, w którym Kaczyński wypowiedział kilka kontrowersyjnych opinii.
Na posiedzeniu uchwalono nowe zasady o konieczności przestrzegania pewnych standardów na wyjazdach służbowych. Choć na koniec spotkania Adam Hofman wstał i wszystkich przeprosił, jego słowa spotkały się z wymownym milczeniem.
AC/Dziennik.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/73845-hofman-przeprasza-koledzy-milcza