„Trochę tak to wygląda jakby w Pałacu Prezydenckim miała być trzecia izba parlamentu, ale to są zapisy Konstytucji. Oczywiście to jest pewien skrót myślowy, ale prezydent jest ostatnim równoważnym elementem procesu legislacyjnego w Polsce. Podpis prezydenta nie jest, można powiedzieć, oczywistością. Podpis prezydenta nie jest jakiś mechanicznym działaniem, tylko jest tak naprawdę zakończeniem procesu legislacyjnego i rządzący czym szybciej to zrozumieją, tym lepiej” - stwierdził szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki, komentując weto Karola Nawrockiego wobec tzw. ustawy wiatrakowej i perspektywy współpracy głowy państwa z rządem.
Bogucki zaznaczył w Polsat News, że prezydent Nawrocki nie będzie ulegał jakiemukolwiek szantażowi.
Jeżeli rząd przewidywał, że prezydent z oczywistych powodów zawetuje tę ustawę, to dlaczego w sposób niekonstytucyjny, dopiero w II czytaniu, wrzucił zapisy dot. mrożenia cen energii? To miała być zasadzka, to miało być sidło, w które miał wpaść prezydent, ale tak jak wczoraj powiedział prezydent Nawrocki, nie będzie ulegał żadnemu szantażowi, bo to szantaż wobec Polaków, a nie tylko prezydenta
— powiedział.
Jego zdaniem w III RP nie było prezydenta, który tak aktywnie rozpocząłby swoją kadencję jak właśnie prezydent Karol Nawrocki i wskazywał na zgłoszenie czterech inicjatyw ustawodawczych przez głowę państwa.
Pamiętajmy, że to są pierwsze dni prezydentury. Mamy już 4 inicjatywy ustawodawcze prezydenta, nie było tak aktywnej prezydentury do tej pory w historii III RP. Problemem jest to, żeby zapewnić Polakom niższe rachunki za mrożenie cen energii elektrycznej po końcu września, więc od 1 października
— stwierdził Zbigniew Bogucki w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.
„Trzecia” izba parlamentu
Szef KPRP odniósł się również do wypowiedzi prezydenta, który wskazał wczoraj, że rządzący powinni konsultować z nim swoje inicjatywy legislacyjne, by ograniczyć do minimum ilość wet, które mogłyby zostać postawione przez głowę państwa. Bogucki zaprzeczył, że byłoby to pewnego rodzaju zmianą systemu politycznego w Polsce na bardziej prezydencki.
To nie jest system prezydencki, ale konstytucja jasno przyznaje odpowiednie, bardzo twarde prerogatywy prezydentowi wybranemu w powszechnych, demokratycznych, wolnych wyborach. Nie ma nikt w Polsce, żaden organ, tak silnego mandatu jak prezydent, bo on pochodzi wprost z woli narodu
— wyjaśniał Bogucki.
Trochę tak to wygląda jakby w Pałacu Prezydenckim miała być trzecia izba parlamentu, ale to są zapisy Konstytucji. Oczywiście to jest pewien skrót myślowy, ale prezydent jest ostatnim równoważnym elementem procesu legislacyjnego w Polsce. Podpis prezydenta nie jest, można powiedzieć, oczywistością. Podpis prezydenta nie jest jakiś mechanicznym działaniem, tylko jest tak naprawdę zakończeniem procesu legislacyjnego i rządzący czym szybciej to zrozumieją, tym lepiej
— dodał.
Szef KPRP zasugerował też wprowadzenie praktyki regularnych posiedzeń Rady Gabinetowej.
Myślę, że to będzie praktyka częstsza niż dotychczas. To nie jest jeszcze przesądzone [jak często - red.], to najbliższa Rada Gabinetowa 27 sierpnia o 9.00 w bardzo ważnych sprawach. Myślę, że raz w tygodniu to jest z wielu względów niemożliwe, to też by zakłócało prace rządu, ale pewna systematyczność, cykliczność Rad Gabinetowych w przekonaniu prezydenta jest konieczna
— podkreślał Bogucki.
Finansowy dramat rządu
Zbigniew Bogucki odniósł się do finansowych kłopotów rządu Donalda Tuska i podkreślił, że obecna władza szuka pieniędzy do zasypania „gigantycznej dziury budżetowej”.
Ten rząd szuka pieniędzy, żeby zasypać gigantyczną dziurę budżetową. Przypomnę, ponad 500 mld zł w 2 lata. To absolutnie historyczne „osiągnięcie”, bo żaden rząd, nawet najgorszy w III RP, stąd najgorszy premier, nie potrafiły w tak krótkim czasie wykopać takiej przepaści budżetowej, takiego wielkiego deficytu
— przekonywał.
To jest ewidentnie pokazywanie, że PO zamiast robić 3×15, które zapowiadała dawno, dawno temu, bo pamięta pan, CIT 15, VAT 15 i PIT 15, w każdym możliwym przypadku, jeżeli może, podwyższa podatki, albo różnego rodzaju opłaty okołopodatkowe
— uzupełnił Zbigniew Bogucki.
CZYTAJ TEŻ:
maz/Polsat News/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/738363-prezydent-trzecia-izba-parlamentu-bogucki-troche-tak
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.