„Wygląda na to, że decydujący głos w sprawie prawidłowego zabezpieczenia śledztwa (PROPORCJONALNYMI METODAMI, adekwatnymi do sytuacji) mają tutaj lekarze” - napisał w mediach społecznościowych mec. Krzysztof Wąsowski. Obrońca Dominika B. w ten sposób odniósł się do decyzji prokuratury, odmawiającej wypuszczenia z aresztu mężczyzny, który traci wzrok. Uzależniała bowiem tę decyzję od kolejnej opinii lekarza biegłego. Mec. Wąsowski nie otrzymał od prokuratury żadnych informacji o tym, czy zaplanowany na wczoraj zabieg, mający na celu uratowanie wzroku jego mandanta, został przeprowadzony.
Pogarsza się stan przetrzymywanego w mysłowickim areszcie Dominika B., w związku ze sprawą RARS. Mężczyzna stracił już wzrok w jednym oku i teraz grozi mu całkowita utrata widzenia. Mimo to, neo-prokuratorzy nie zgadzają się na jego zwolnienie z aresztu, by mógł prowadzić niezbędną terapię. Twierdzą, że oddział szpitalny przy Areszcie Śledczym w Bytomiu jest dla niego wystarczający. Dominik B. miał zaplanowany specjalistyczny zabieg, który miał uratować jego wzrok, ale trafił do aresztu. Jest on posiadaczem rzadkiego patogenu i od wielu lat leczy się u prof. Szaflika w Warszawie.
Dzisiaj (czwartek, 21 VIII br) otrzymałem maila z prokuratury, zawierające postanowienie o kolejnym nieuwzględnieniu wniosku o uwolnienie Dominik B.
Pan Prokurator Karol Zok powołał się na informację z Aresztu Śledczego w Bytomiu Oddział Szpitalny, z której wynika, że jeszcze pan Dominik może przebywać w areszcie tymczasowym (na tzw. oddziale szpitalnym…
— poinformował w mediach społecznościowych obrońca Dominika B. - mec. Krzysztof Wąsowski.
Po operacji ma dalej siedzieć w areszcie?
Prokuratura nie przejmuje się stanem zdrowia Dominika B. i dopiero po konsultacji biegłego zgodziła się na przeprowadzenie koniecznego zabiegu. Z niewiadomych przyczyn został on jednak przesunięty i miał się odbyć wczoraj. Pełnomocnik mężczyzny nie otrzymał jednak żadnej informacji o tym, czy operacja się odbyła i jaki jest teraz stan Dominika B.
W postanowieniu tym pan prokurator przyznał, że na „rekonsultacji” biegły okulista po zbadaniu pana Dominika (14 sierpnia) skierował go do „zabiegu przedtwardówkowej cyklofotokoagulacji laserowej oka lewego” - wyznaczając ten zabieg na środę - 20 sierpnia br. (nie otrzymaliśmy informacji czy rzeczywiście wczoraj ten zabieg został przeprowadzony… czekamy na tę INFORMACJĘ).
Jednocześnie pan Prokurator napisał, że ”… w przypadku otrzymania zaktualizowanej oceny stanu zdrowia podejrzanego, której treść będzie uzasadniać zmianę podjętej decyzji w przedmiocie środków zapobiegawczych, w oparciu o treść przepisu art. 253 par 1 kpk, stosowany środek zapobiegawczy będzie uchylony lub zmieniony”
Wygląda na to, że decydujący głos w sprawie prawidłowego zabezpieczenia śledztwa (PROPORCJONALNYMI METEDAMI, adekwatnymi do sytuacji) mają tutaj lekarze
Obrona zatem z niepokojem czeka na aktualizację stanowiska medycznego
— napisał mec. Wąsowski
CZYTAJ TAKŻE:
koal/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/738305-neo-prokuratura-nie-zwolnila-z-aresztu-dominika-b
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.