Ogólnopolska Grupa Badawcza (OGB) opublikowała kolejny sondaż, tym razem z połowy sierpnia 2025 roku, pokazujący wręcz skokowe pogarszanie ocen już „odnowionego” rządu Donalda Tuska. Otóż aż 55,6 proc. badanych ocenia źle rząd Donalda Tuska (w stosunku do poprzedniego, lipcowego badania przybyło aż 5,2 pp źle oceniających ten rząd), natomiast dobrze ocenia go zaledwie 23,5 proc. badanych (ubyło także 2,5 pp dobrze oceniających ten rząd). Gwałtowny rozjazd, źle i dobrze oceniających rząd Tuska następuje od maja tego roku, kiedy to źle oceniających było 46 proc. badanych, a dobrze 33 proc. oceniających i od tego momentu następuje gwałtowne pogorszenie notowań. Liczba źle oceniających rząd Tuska zwiększyła od tego momentu aż o 9 pp, a liczba dobrze oceniających ten rząd zmniejszyła się o blisko 10 pp, w związku z tym w sierpniu mamy do czynienia z największą różnicą pomiędzy złymi i dobrymi ocenami i wyniosła ona aż 32 pp.
Blisko 56 proc. źle oceniających, jak i 23 proc. dobrze oceniających rząd Tuska, to najgorszy wynik tego rządu w ciągu już blisko 20 miesięcy jego funkcjonowania i to mimo tego, że w tym czasie mieliśmy do czynienia, zarówno z głosowaniem wotum zaufania dla premiera, rekonstrukcją tego rządu, jak i powołaniem rzecznika, który miał informować opinię publiczną o jego sukcesach. Ba, jak wynika z tych badań OGB, o ile jeszcze wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej jeszcze 65 proc. badanych ocenia dobrze rząd Tuska, to już w przypadku wyborców PSL dobrze ocenia go tylko 32 proc. badanych (a więc zaledwie 1/3), 28 proc. wyborców Lewicy i tylko 24 proc. wyborców Polska 2050 (a więc mniej niż 1/4). Jeżeli chodzi o dobre oceny rządu Tuska wśród wyborców opozycji, to jak łatwo się domyślić są one śladowe, zaledwie 2 proc. wyborców Korony Polskiej, 2 proc. Konfederacji i 1 proc. wyborców Prawa i Sprawiedliwości ocenia ten rząd dobrze. Skoro więc zaledwie od 1/3 do 1/4 wyborców trzech partii koalicyjnych Platformy, a także śladowe ilości wyborców opozycji dobrze ocenia rząd Tuska, to oznacza, że tak naprawdę Polacy postawili „krzyżyk” na tym rządzie.
A przecież odnowiony rząd Tuska, po redukcji kilku stanowisk ministerialnych i ograniczeniu liczby wiceministrów co mimo upływu kilku tygodniu jednak ciągle nie nastąpiło i powołaniu rzecznika, rząd miał ruszyć z tzw. nowym otwarciem. Nic z tego się jednak nie wydarzyło i jak wszystko na to wskazuje, już się nie wydarzy, a odnowiony rząd Tuska wyraźnie dryfuje, natomiast jak wiemy, wydarzyła się afera ze środkami z KPO. Przypomnijmy, że afera KPO wybuchała po tym jak resort funduszy opublikował listę beneficjentów w branży HoReCa (hotele, restauracje, catering), dla której, jak się okazuje, podzielono blisko 1,2 mld zł. Potencjalni beneficjenci z tej branży, którzy ponieśli straty w okresie Covid 19 (którzy w latach 2020 lub 2021 roku odnotowali zmniejszenie obrotów o co najmniej 20 proc.) mogli składać wnioski do 31 października 2024 roku. Maksymalna wielkość kosztów kwalifikowanych to 600 tys. zł, a więc maksymalna wielkość dotacji to 540 tys. zł (w programie przyjęto zwrot maksymalnie 90 proc. kosztów kwalifikowanych).
Po opublikowaniu listy beneficjentów przez resort funduszy w internecie wybuchła burza, bo okazało się, że przyznawano środki na jachty, solaria, maszyny do lodów, platformy do brydża, a nawet na wyposażenie lokali, które służą do najmu krótkoterminowego, czy rozszerzenie możliwości udzielania chwilówek. Co więcej, coraz głębsze sięganie przez internautów do beneficjentów tych środków, przez cały wczorajszy dzień przyniosło twarde dowody, że duża część środków trafiła do osób bezpośrednio związanych z Platformą wprost do firm żon posłów i senatorów tej partii, a także polityków lokalnych, radnych gminnych czy powiatowych, a także osób kandydujących z list tej partii. Ba zdarzali się beneficjenci, którzy uzyskiwali to wsparcie na różne firmy, których są właścicielami w różnych częściach kraju, jak wykazał jeden z dziennikarzy, jeden z nich uzyskał wsparcie aż na 5 firm, sumarycznie na blisko 2,5 mln zł.
Wygląda na to, że afera KPO, ostatecznie zatopi rząd Donalda Tuska, bo aż 32 pp różnicy pomiędzy złymi i dobrymi ocenami rządu Donalda Tuska, jest już raczej nie do odrobienia, nawet gdyby rząd trwał do wyborów parlamentarnych w 2027 roku. Zdecydowana większość Polaków postawiła więc już przysłowiowy „krzyżyk” na rządzie Tuska, a dobre jego oceny u zaledwie od 1/3 do 1/4 wyborców 3 partii koalicyjnych, tylko potwierdzają, że utracił on większość zwolenników, nawet wśród tych, którzy głosowali na Trzecią Drogę i Lewicę w wyborach na jesieni 2023 roku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/738178-polacy-postawili-juz-przyslowiowy-krzyzyk-na-rzadzie-tuska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.