„Jeśli rząd nie zmieni decyzji, MON może w ciągu kilku lat zbankrutować. Kwestie bezpieczeństwa powinny łączyć nas wszystkich, dlatego apeluję o to, by minister finansów zmienił swoją decyzję o konieczności spłaty zadłużenia Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych z budżetu na obronność” - powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Były szef MON dotarł do dokumentów wskazujących, że MON czeka bankructwo, jeśli rządzący nie zmienią sposobu finansowania polskiej armii.
CZYTAJ TAKŻE: Tak Koalicja 13 Grudnia traktuje bezpieczeństwo? Błaszczak alarmuje: Rząd spowalnia proces budowania 300-tysięcznej armii
Były szef MON Mariusz Błaszczak alarmuje, że sposób finansowania wydatków na armię jest nieprawidłowy, wskazują na to dokumenty do których poseł PiS dotarł.
Jeżeli nic się nie zmieni, to w ciągu 3-4 lat MON czeka bankructwo. Dotarłem do korespondencji pomiędzy MF i MON, z której jasno wynika, że wszystkie pieniądze, które są przeznaczone na spłatę zadłużenia, będą spłacane wyłącznie z 29. części budżetowej, czyli z budżetu MON. Jeżeli będzie realizowany proces rozbudowy polskiego wojska, to zadłużenie przerośnie wysokość budżetu przeznaczonego na obronność. Z tego budżetu finansowane jest nie tylko to, co dotyczy pozyskiwania nowoczesnego sprzętu, ale także finansowane jest utrzymanie, budowa nowych jednostek. Jeśli nic się nie zmieni, to ten proces doprowadzi MON do bankructwa. Na podstawie Ustawy o Obronie Ojczyzny wprowadziliśmy mechanizm finansowania modernizacji polskiego wojska z pieniędzy pozabudżetowych pozyskiwane np. poprzez emisję obligacji. Praktyka jest jednak inna, MF zobowiązało MON, żeby spłata kredytów i pożyczek była dokonywana jedynie z budżetu państwa. Mechanizm utworzony za czasów naszych rządów stanie się niewydolny przez zaniechanie tego rządu.
— powiedział w czasie konferencji szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Jeżeli będzie realizowany proces rozbudowy polskiego wojska, to w przeciągu 3-4 lat zadłużenie, a więc kwoty konieczne do spłaty zadłużenia, przerosną wysokość budżetu przeznaczonego na obronność, a przypomnę, że z budżetu przeznaczonego na obronność finansowane jest nie tylko to wszystko, co dotyczy pozyskiwania nowoczesnego sprzętu, ale także finansowane jest utrzymanie, pieniądze są przeznaczane również na budowę nowych jednostek Wojska Polskiego, na powołanie do służby nowych żołnierzy
— kontynuował Błaszczak.
Perspektywa bankructwa MON
Jak podkreśla były szef resortu obrony, kluczowe dla uniknięcia katastrofa finansowej jest zmiana decyzji źródeł finansowania wojska. To nie może być jedynie budżet MON.
Naszym sukcesem było powołanie Agencji Uzbrojenia. Dziś słyszymy, że kompetencje zostaną ograniczone. Może o to chodzi, żeby wrócić do indolencji i niemożności zawierania kontraktów. Dziś rządzącym może chodzi o to, żeby mieć wymówkę, że system jest niewydolny, tylko to oni powodują niewydolność tego systemu. Jeżeli nie zostaną podjęte stosowne decyzje, to MON w perspektywie kilku lat czeka bankructwo. Należy się wycofać z decyzji dot. tego, że spłata zadłużenia MON ma odbywać się jedynie z budżetu MON, z części 29. Trzeba zaniechać zmian jeżeli chodzi o ograniczenie kompetencji Agencji Uzbrojenia, bo należy ją wzmocnić
— podkreślał na konferencji Błaszczak.
Aby nagłośnić sprawę, PiS przygotowało spot informacyjny, który wyjaśnia na czym polega zagrożenie, które czeka polskie wojsko.
Jeśli rząd nie zmieni decyzji, MON może w ciągu kilku lat zbankrutować. Kwestie bezpieczeństwa powinny łączyć nas wszystkich, dlatego apeluję o to, by minister finansów zmienił swoją decyzję o konieczności spłaty zadłużenia Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych z budżetu na obronność
— powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak w przygotowanym spocie informacyjnym.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/737697-blaszczak-mon-czeka-bankructwo-jesli-nie-zmienia-decyzji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.