Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz był gościem programu „Poranna Rozmowa” na antenie Telewizji wPolsce24. „Spotkanie rzeczywiście jest organizowane na prośbę pana premiera Donalda Tuska. On to powiedział podczas swojej konferencji prasowej. Oczywiście pan prezydent Karol Nawrocki pozytywnie odpowiedział na tę prośbę” - powiedział. Dodał również: „To pan Donald Tusk ma kilka słów do powiedzenia panu prezydentowi Karolowi Nawrockiemu. Pierwsze, co powinien powiedzieć, to: Gratuluję, panie Prezydencie”.
Relacje prezydenta Nawrockiego z Trumpem
Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz został zapytany o wczorajszą rozmowę Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem i przywódcami państw europejskich. Co obecność prezydenta RP w zasadzie oznaczała.
To jest potwierdzenie dobrych relacji prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Tych sygnałów potwierdzających te dobre relacje było wiele. Najpierw podczas pierwszego spotkania, które jeszcze odbyło się w trakcie kampanii wyborczej, w Białym Domu w maju, gdzie wówczas kandydat na prezydenta Karol Nawrocki spotkał się nie tylko z Donaldem Trumpem, ale z przedstawicielami administracji Białego Domu. Później rozmowa telefoniczna już po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich, kiedy prezydent elekt Karol Nawrocki rozmawiał telefonicznie z Donaldem Trumpem. Teraz zapowiedź wizyty w Stanach Zjednoczonych. Zaproszenie, które skierował Donald Trump do prezydenta Karola Nawrockiego. 3 września dojdzie do tego spotkania. W międzyczasie wczoraj odbyła się bardzo ważna telekonferencja poprzedzająca rozmowy prezydenta Trumpa z Putinem
— powiedział.
Minister uchylił rąbka tajemnicy, jak doszło do obecności prezydenta RP podczas rozmowy.
Administracja amerykańska zaproponowała, żeby w rozmowach dotyczących Ukrainy, dotyczących przygotowań do rozmów Trump-Putin na Alasce, wziął w nich udział prezydent Karol Nawrocki. Prezydent Karol Nawrocki jest głową państwa. Wyraźnie też pan prezydent podkreślał, jakie jest stanowisko Polski jeśli chodzi o Ukrainę. Potwierdzał też wielokrotnie potrzebę wspierania i wsparcia Ukrainy w walce z putinowską Rosją. Zatem to było naturalne, że prezydent Rzeczpospolitej bierze udział w rozmowie, w której uczestniczą także przywódcy i liderzy wielu państw europejskich
— dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Podsekretarz stanu wypowiedział się również na temat przygotowania merytorycznego prezydenta Nawrockiego. Poinformował, że była to bardzo dobra i konstruktywna dyskusja.
Pan Prezydent był bardzo dobrze przygotowany do tej rozmowy. Wybrzmiał jego głos bardzo mocno. W trakcie tej rozmowy pan prezydent wyraźnie powiedział jakie jest stanowisko Polski, ale przede wszystkim jak należy rozmawiać z putinowską Rosją, jak należy rozmawiać z Władimirem Putinem i podkreślił jedną bardzo ważną rzecz. Którą później wykorzystał Donald Tusk podczas swojej konferencji prasowej. Pan prezydent Karol Nawrocki wyraźnie nawiązał do symboliki daty. Rozmowa Trump-Putin odbędzie się 15 sierpnia, a my 15 sierpnia obchodzimy święto Wojska Polskiego i wiktorię cudu nad Wisłą z roku 1920. Kiedy wojska polskie dowodzone przez marszałka Józefa Piłsudckiego zatrzymały pod Radzyminem hordy bolszewickiej armii. Tym samym uratowały Europę przed zalewem bolszewickiej ideologii komunistycznej. Zatem to będzie bardzo symboliczny moment
— ocenił.
Rzecznik prezydenta RP Leśkiewicz powiedział, że Karol Nawrocki jest przygotowany, żeby pomóc w negocjacjach pokojowych. Jako historyk, ale i polityk bardzo dobrze rozumie sytuację geopolityczną na świecie.
Pan prezydent Karol Nawrocki jeszcze w kampanii wyborczej mówił o tym, że jest gotów usiąść do poważnych, dużych negocjacji. Prezydent Karol Nawrocki ma mandat do rządzenia. Otrzymał ten mandat w wyniku wyborów prezydenckich. Jest nowym politykiem na arenie międzynarodowej, ale bardzo dynamicznym. Doskonale rozumiejącym sytuację geopolityczną w Europie środkowej. To nie tylko historyk, który patrzy z poziomu oceny sytuacji geopolitycznej, tych wyciąganych wniosków z historii, ale także polityk, który doskonale rozumie bieżącą politykę międzynarodową. Zresztą w kancelarii prezydenta jest świetny zespół specjalistów, który za politykę międzynarodową odpowiada kierowany przez pana ministra Marcina Przydacza
— powiedział.
Spotkanie i relacje prezydenta Nawrockiego z premierem Tuskiem
Następnie minister został zapytany o spotkanie prezydenta Nawrockiego z premierem Tuskiem.
Spotkanie rzeczywiście jest organizowane na prośbę pana premiera Donalda Tuska. On to powiedział podczas swojej konferencji prasowej. Oczywiście pan prezydent Karol Nawrocki pozytywnie odpowiedział na tę prośbę. Spotkanie odbędzie się dzisiaj o 12:00 w Pałacu Prezydenckim. To będzie spotkanie w cztery oczy pana prezydenta z panem premierem. Oczywiście głównym tematem rozmów będzie sytuacja na Ukrainie. To co zapadło podczas czy też wymiana poglądów, opinii dotyczących tego, jak powinny przebiegać rozmowy prezydenta Trumpa z Putinem jutro
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Premier Donald Tusk poprosił o spotkanie z prezydentem Karolem Nawrockim. Znamy datę i godzinę spotkania
Podsekretarz stanu odniósł się do słów premiera, który powiedział, że rząd jest od rządzenia, a prezydent od reprezentowania Polski.
Mam wrażenie, że pan premier nie rozumie zapisów polskiej Konstytucji. Artykuł 133 określający kompetencje pana prezydenta w zakresie polityki zagranicznej wyraźnie mówi o współdziałaniu pana prezydenta z rządem i rządu z panem prezydentem. Trzeba czytać bardzo precyzyjnie przepisy Konstytucji. Wydaje się, że one są zrozumiałe i jasne, ale być może pan premier ma z tym jakiś problem. Podobnie jak niektórzy ministrowie rządu premiera Donalda Tuska. Bez wątpienia prowadzenie polityki zagranicznej. Bardzo odpowiedzialne prowadzenie polityki zagranicznej wymaga współpracy ośrodka prezydenckiego z rządowym i rządowego z prezydenckim. Zatem ta rozmowa, która jest zorganizowana na prośbę pana Donalda Tuska, to pan premier chciał rozmawiać z panem prezydentem i to jest naturalne, że no do głowy państwa powinien przyjść premier rządu Rzeczpospolitej
— powiedział.
Rzecznik Leśkiewicz został również zapytany o próbę szantażu ze strony rządu. Pojawiły się głosy, że ekipa Tuska może chcieć wywrzeć na prezydencie presję poprzez zmniejszenie dofinansowania na kancelarię.
Taki szantaż pojawia się już od dawna i oczywiście, że polski rząd może przegłosować ustawę budżetową, w którym będą obcięte środki finansowe na funkcjonowanie kancelarii prezydenta. Tak jak to zrobił w przypadku Trybunału Konstytucyjnego, gdzie od stycznia w zasadzie sędziowie Trybunału nie mają wypłacanych wynagrodzeń. Przyzwyczaił nas ten rząd do tego, że nie przestrzega przepisów polskiego prawa. Natomiast pan prezydent Karol Nawrocki to człowiek bardzo zdecydowany, twardy i poważny. Wielokrotnie o tym mówił, że ta kohabitacja będzie oparta o merytorykę i oczekuje tego samego od pana Donalda Tuska i ministrów rządu
— stwierdził.
Na pytanie o to, co prezydent chce powiedzieć premierowi, odpowiedział:
To pan Donald Tusk ma kilka słów do powiedzenia panu prezydentowi Karolowi Nawrockiemu. Pierwsze, co powinien powiedzieć, to: Gratuluję, panie Prezydencie.
Podsekretarz stanu ocenił także reakcję premiera Tuska na nominacje generalskie.
Jest niezadowolony ze wszystkich nominacji, ale nominacje generalskie wręcza prezydent Rzeczypospolitej. Mam wrażenie, że pan premier nie do końca zrozumiał na czym polega proces negocjacji i uzgodnień dotyczących nominacji generalskich. Minister obrony narodowej, wicepremier Kosiniak-Kamysz przedstawił propozycję kilkunastu nazwisk, które powinny być według niego poddane procesowi oceny co do nominacji generalskich. Ośrodek prezydencki, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego skróciło tę listę. To jest rzecz naturalna w dyskusji
— dodał.
Stanowisko prezydenta Nawrockiego ws. ustawy wiatrakowej
Rzecznik prezydenta wypowiedział się na temat ustawy wiatrakowej.
Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji. Pan prezydent gruntownie analizuje z zespołem prawników, przede wszystkim tych prawników, którymi zarządza pan minister Zbigniew Bogucki, szef kancelarii prezydenta
— powiedział.
Dodał, że ta ustawa zawiera w sobie rzeczy, których prezydent Nawrocki nie może zaakceptować, dla dobra Polaków.
Pana prezydenta niepokoi przede wszystkim połączenie dwóch niezależnych od siebie wątków w jednej ustawie. Z jednej strony polski rząd mówi: „Zamrozimy ceny energii elektrycznej”. Pan prezydent mówi: „Ja się na to zgadzam. Chcę obniżyć ceny energii elektrycznej o 33 proc.”. Zagraniem poniżej pasa, faulem politycznym jest dołożenie, a w zasadzie postawienie na pierwszym planie kwestii związanych z wiatrakami i zmniejszeniem odległości od zabudowań mieszkalnych z 700 do 500 m. - dla nowo powstających i stawianych wiatraków. To budzi głęboki opór społeczny. Jeśli do tego dodamy, że na przełomie roku 2023 i 24 była forsowana przez rząd Donalda Tuska. Pierwsza ustawa wiatrakowa, która była obarczona dużym ciężarem lobbystów i wrzutek lobbystycznych. Przez co została w styczniu 2024 roku wycofana z prac parlamentarnych. To trzeba bardzo ostrożnie podejść do oceny tej ustawy. Uchwalonej już przez Sejm czy oczekującej na podpis pana prezydenta. Zatem pan prezydent nie podejmie żadnej pochopnej decyzji, ale jedno jest pewne. Pan prezydent doprowadzi zarówno do zamrożenia energii elektrycznej jak i do ich obniżenia o 33 porc. Tak jak obiecywał w kampanii wyborczej
— poinformował.
Święto Wojska Polskiego
Sekretarz stanu został zapytany o 15 sierpnia i święto Wojska Polskiego. Jaki jest plan na ten dzień.
Pan prezydent oczywiście będzie brał udział w uroczystej mszy świętej. Później, jako głowa państwa i zwierzchnik sił zbrojnych będzie brał udział w oficjalnej paradzie wojskowej. Zabierze też tam głos. Ten dzień będzie wypełniony spotkaniami z żołnierzami, dowódcami, politykami. Ale przede wszystkim to będzie święto Wojska Polskiego. Pan prezydent chce głośno i wyraźnie o tym powiedzieć, mówił to też podczas przejmowania zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi. Że każdy polski żołnierz jest polskim bohaterem, jest gotów oddać swoje życie, poświęcić swoje zdrowie w służbie ojczyźnie. Zapraszamy jutro na tę defiladę wojskową i wszystkich zapraszamy do uczestniczenia i świętowania z jednej strony Wiktorii i bitwy pokonania bolszewików podczas bitwy warszawskiej, ale także po prostu świętowania z polskimi żołnierzami
— dodał.
Na koniec rzecznik prezydenta wyraził nadzieję, iż na uroczystościach pojawi się premier Tusk.
Pana premiera nie było 1 sierpnia na obchodach rocznicowych wybuchu Powstania Warszawskiego. Mam nadzieję, że jutro pan premier na uroczystościach święta Wojska Polskiego się pojawi
— zakończył.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co to za kabaret! Wieliński z „GW” żali się i atakuje Karola Nawrockiego. „Kancelaria Prezydenta posłużyła się Amerykanami”
xyz/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/737687-leskiewicz-tusk-ma-kilka-slow-do-powiedzenia-prezydentowi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.