„W tych miejscach, w których premier Tusk w moim uznaniu i w uznaniu wyborców, którzy mnie wybrali, ponad 10,5 miliona, nie służy dobrze sprawie polskiej, zamierzam w sposób jasny reagować” - zapowiedział prezydent Karol Nawrocki na antenie Polsat News.
Już 3 września prezydent Karol Nawrocki będzie gościł w Białym Domu, gdzie spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Bogdan Rymanowski zapytał głowę polskiego państwa o to, czy przed wyjazdem będzie konsultował się w sprawach polityki zagranicznej z premierem Donaldem Tuskiem.
Pan premier Tusk nie dopomina się, jak sam wspomniał, o spotkanie ze mną. Jestem nowym prezydentem Polski. Chyba najwyższy czas, żeby pan premier złożył gratulacje nowemu prezydentowi Polski, bo jeszcze to chyba nie przeszło przez gardło pana premiera i może to będzie okazja do tego, abyśmy porozmawiali o naszych kierunkach współpracy
— zaznaczył prezydent.
Karol Nawrocki został zapytany o to, czy „czeka na telefon”.
To nie jest tak, że siedzę i czekam, ale myślę, że w świecie ludzi kulturalnych, w świecie polityki, wspólnych działań społecznych, politycznych dla dobra Polski, są takie zasady ogólnie
— zaznaczył.
Relacje z rządem
Prezydent opowiedział także o współpracy z rządem w kwestiach międzynarodowych.
Pan premier Donald Tusk i telefon od niego nie spędza mi snu z powiek. Jestem dość dobrze zorientowany w sytuacji międzynarodowej i myślę, że będziemy rozmawiać o kwestiach choćby polskich ambasadorów z panem ministrem Radosławem Sikorskim. To jest ten zakres zadań, który mnie interesuje, bo tam są konkretne prerogatywy prezydenta
— powiedział w Polsat News.
Także wszystkie te zakresy, które wymagają współpracy, czyli także sprawa podpisania ustaw, które są dobre dla Polski, o czym już niebawem się przekonamy, będą przeze mnie realizowane
— powiedział.
Karol Nawrocki został zapytany także o kwestię spotkania z ministrem Radosławem Sikorskim.
Zaproszę pana ministra Sikorskiego do Pałacu Prezydenckiego, żeby omówić kwestie, które wynikają z moich kompetencji, a są także związane z polem aktywności pana ministra
— przekazał.
Współpraca z Tuskiem
Prezydent został zapytany o to, jak wyobraża sobie swoje relacje z premierem.
Ja sobie to wyobrażam w sposób zrównoważony. To znaczy w tych miejscach, w których pan premier Tusk w moim uznaniu i w uznaniu wyborców, którzy mnie wybrali, ponad 10,5 miliona, nie służy dobrze sprawie polskiej, zamierzam w sposób jasny reagować
— podkreślił na antenie Polsat News.
Natomiast w tych sprawach, które wynikają ze współpracy polskiego rządu i prezydenta, będziemy, mam nadzieję współpracować. To jest rzecz naturalna. Nie musimy się przecież ani lubić, ani szczególnie spędzać ze sobą nadzwyczaj dużo czasu, żeby móc w sposób normalny, z dobrym owocem, z dobrym efektem dla Polski współpracować w takich kwestiach, które są dla Polski ważne
— powiedział.
Już zaprosiłem pana premiera Donalda Tuska na posiedzenie Rady Gabinetowej. Zrobiłem to w Sejmie. Niebawem wyjdą formalne zaproszenia. Także będą takie pola, na których wspólnie będziemy dyskutować i zastanawiać się nad przyszłością Polski
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
as/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/737591-prezydent-bedzie-reagowac-na-szkodliwe-dzialania-premiera
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.