Jachty, solaria i kluby swingersów to nie koniec absurdalnych wydatków z Krajowego Planu Odbudowy. Światło dziennie ujrzały również wydatki w ramach KPO na… kulturę. Okazuje się, że i tam nie brakuje poważnych kontrowersji.
Jak wynika z oficjalnych dokumentów, które dostępne są na rządowych stronach, pieniądze KPO miały popłynąć również do odbiorców z dziedziny kultury. Co możemy znaleźć na tej liście?
W ramach drugiego naboru wniosków w ramach KPO dla kultury, znajdziemy m.in. takie kwiatki, jak np. Projekt pt. „Teatr mój widzę ogromny na scenie VR. Nabycie kompetencji cyfrowych na potrzeby rozwoju zawodowego aktora i reżysera teatralnego” czy „Rozpoczęcie szkolenia zawodowego w kierunku koordynacji, konsultacji i choreografii scen intymnych w teatrze i filmie, oraz dzielenie się nabytą specjalistyczną wiedzą z polskimi aktorami i twórcami”.
Uwagę zwraca też np. projekt, który ma zakończyć się… opuszczeniem Polski, by podjąć studia za granicą.
Oburzenie w sieci
Lista przyznanych grantów spowodowała oburzenie w sieci.
Chcielibyście otrzymać grant z KPO po prostu na….. inwestowanie w siebie? Chyba wczoraj z tym Horeca to był rzeczywiście dopiero początek.… Nie wiem czy widzieliście już rezultaty naborów na stypendia w ramach I tury KPO Kultura. Mamy tam naprawdę ciekawe inicjatywy: „Teatr mój widzę ogromny na scenie VR. Nabycie kompetencji cyfrowych na potrzeby rozwoju zawodowego aktora i reżysera teatralnego”; „Rozwój umiejętności aktorskich, wokalnych i pedagogicznych w zakresie nauki śpiewu w celu znalezienia jak najlepszych i najbezpieczniejszych metod uczenia śpiewu online”; „Cykl kursów rozwijających twórcze umiejętności ceramiczne i cyfrowe”;”Poszerzanie kompetencji w kontekście implementacji najnowszych technologii w rozwój artystyczny i organizacyjny - Etap I”; „Rozpoczęcie szkolenia zawodowego w kierunku koordynacji, konsultacji i choreografii scen intymnych w teatrze i filmie, oraz dzielenie się nabytą specjalistyczną wiedzą z polskimi aktorami i twórcami”. Oraz moje ulubione - po prostu: „Inwestowanie w rozwój zawodowy i osobisty w celu przygotowania do studiów za granicą”
– wylicza Michał Czarnik.
Ale tu będą jaja. Z KPO Kultura został sfinansowane: „Ekofeminizm w Praktyce Osób Artystycznych z Ameryki Południowej” - za 25 000 zł. Udział w kursie „The Menstruality Leadership Programme” - za 20 000 zł
– pisze Max Hübner.
Czy w ramach KPO Kultura właśnie daliśmy komuś 15 000 złotych, żeby wyjechał z Polski? „Inwestowanie w rozwój zawodowy i osobisty w celu przygotowania do studiów za granicą”
– pyta Krzysztof Stanowski.
A w kulturze kasa z #KPO może mniejsza, ale kreatywność zdecydowanie większa! -„twoje łzy są moimi”- zwiększanie kompetencji, żeby wyjechać na studia za granicą - kurs scen intymnych #HoReCa to przynajmniej na jakieś ekspresy do firmy, a tu…
– pisze Małgorzata Gałka.
mly/gov.pl/x
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/737425-nowa-afera-ws-kpo-tak-wygladaly-wydatki-na-kulture
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.