„Przez ostatnie półtora miesiąca, czyli od wygranych wyborów i swojego zwycięstwa, Karol Nawrocki absolutnie się nie zmienił, ani na centymetr nie odszedł od tego, kim był, co mówił i co robił” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Przemysław Czarnek. Wiceprezes PiS zauważa, że dla obozu Donalda Tuska dzisiejszy dzień nie był zbyt szczęśliwy. „Tusk wygląda dziś na frustrata, na człowieka całkowicie upadłego, o czym świadczą jego wpisy w mediach społecznościowych” - oświadczył nasz rozmóca.
Konstytucjonalista prof. Przemysław Czarnek bardzo dobrze ocenia przebieg dzisiejszych uroczystości zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego.
To była pod każdym względem perfekcyjnie przygotowana uroczystość i tu słowa podziękowania dla marszałka Sejmu
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł PiS prof. Przemysław Czarnek.
Orędzie prezydenta było dokładnie takie, jak jego kampania wyborcza, bez owijania w bawełnę. Prezydent punktował w swoim wstąpieniu rządzących, wskazując rzeczy, które są najgorsze, czyli głównie brak inwestycji strategicznych, bądź w najlepszym wypadku ich spowalnianie. To także, rzecz jasna, katastrofalna niepraworządność, niedziałanie na podstawie przepisów prawa i działanie przy pomocy nielegalnego prokuratora krajowego. Prezydent zapowiedział prosto w oczy Donaldowi Tuskowi zwołanie Rady Gabinetowej, bo jest zobowiązany do tego, żeby wiedzieć, co się dzieje w państwie
— stwierdza były minister edukacji narodowej.
Sytuacja będzie nieprawdopodobnie trudna
Zaprzysiężenie prezydenta Karola Nawrockiego przed Zgromadzeniem Narodowym oraz jego orędzie bez wątpienia przejdą do historii. Nawrocki był obywatelskim kandydatem na prezydenta, i jako taki zdobył największą liczbę głosów różnych środowisk. O zwycięstwie przesądziły jego klarowne deklaracje i wiarygodność.
Przez ostatnie półtora miesiąca, czyli od wygranych wyborów i swojego zwycięstwa, Karol Nawrocki absolutnie się nie zmienił, ani na centymetr nie odszedł od tego, kim był, co mówił i co robił. Bardzo się z tego cieszę, bo to dobry prognostyk na przyszłość
— oświadcza nasz rozmówca i dziękuje metropolicie warszawskiemu abp. Adrianowi Galbasowi za wyjątkową homilię.
Chciałbym zwrócić uwagę na kazanie księdza arcybiskupa Adriana Galbasa, który bardzo ładnie nawiązał do góry Tabor i do Kalwarii, do tego, co będzie w następnych pięciu latach prezydentury. Powiedział o tym, jakie są nasze niepokoje i złe rzeczy, które nam dziś towarzyszą. Wśród nich wprost wymienił presję migracyjną zarówno na granicy wschodniej, jak i zachodniej. Bardzo dziękujemy metropolicie warszawskiemu za te słowa
— zwraca uwagę prof. Przemysław Czarnek. W jego ocenie prezydenckie orędzie było mocno osadzone w otaczającej nas rzeczywistości, dlatego mogło się wydawać ostre.
To orędzie było nie tyle ostre, ile prawdziwe i takiego oczekiwaliśmy. Z tego powodu jesteśmy bardzo zadowoleni. Sytuacja będzie nieprawdopodobnie trudna i wystarczy pokazać, jak się zachowywali ci, którzy teraz rządzą. Z całym szacunkiem dla wszystkich, ale jednak to, jak przedstawiciele władz postąpili z ceremonią inwestytury prezydenta RP na Zamku Królewskim, to jest po prostu przykrość wyrządzona narodowi polskiemu, bo to naród wybrał tego prezydenta. Obecni byli wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, a tam powinien być zarówno premier, jak i marszałek Sejmu, marszałek Senatu oraz pierwszy garnitur całego rządu. To jest inwestytura prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, czyli przejmowania zwierzchnictwa nad orderami Orderu Orła Białego i Orderu Odrodzenia Polski. Nie wspomnę już Mszy św. w warszawskiej archikatedrze. Przecież w tym rządzie jest trochę ludzi wierzących, a nie było na niej nikogo. Dziękujemy wicemarszałkowi Sejmu Krzysztofowi Bosakowi, że choć on reprezentował Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
— stwierdza wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, który uważa, że Donald Tusk nie miał dziś najlepszego dnia.
Donald Tusk wygląda dziś na frustrata, na człowieka całkowicie upadłego, o czym świadczą jego wpisy w mediach społecznościowych. Do tego jeszcze wpisy Romana Giertycha, o których nie chce się już nawet mówić, ponieważ są tak bardzo głupie i podłe
— ocenia nasz rozmówca.
Przemysł pogardy - Nawrocki będzie walczył z tymi, którzy Polskę niszczą
Były szef resortu edukacji nie ma wątpliwości, że ekipa Donalda Tuska - tak jak w przypadku prezydenta Lecha Kaczyńskiego - będzie próbowała uruchomić przemysł pogardy i dezaprobaty wobec Karola Nawrockiego.
Oczywiście, że należy się tego spodziewać. Karol Nawrocki nawiązał na początku swojego orędzia do tej pogardy, która mu towarzyszyła w czasie kampanii wyborczej, kłamstw i obrzucania go błotem. Wszystko wybaczył, ale nie zapomniał i to jest całkowicie oczywiste. Widzimy, co się pojawia dziś w komentarzach z tamtej strony, zwłaszcza Tuska. To jest właśnie pogarda, ale oni mają naprzeciwko siebie człowieka, który został stworzony do tej funkcji, który nie cofnie ani nogi, ani ręki, ani pióra i będzie na poważnie zwalczał wszelkie przejawy pogardy, chamstwa i bandyterki. Będzie walczył z tymi, którzy Polskę niszczą
— podsumowuje poseł PiS Przemysław Czarnek.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/737066-czarnek-nawrocki-powalczy-z-tymi-ktorzy-niszcza-polske
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.