„Ministerstwo Zdrowia opublikowało kryteria do rozeznania rynku dla PUI - Platformy Usług Inteligentnych, która ma się stać centralnym dostawcą usług opartych o sztuczną inteligencję dla polskich szpitali” - napisał były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński na platformie X.
Zaznaczył, że „wystarczy pobieżna lektura tego dokumentu, aby zrozumieć, że miliony, które zapewne zostaną na to wydane, pójdą w piach”.
Przy okazji stracimy szansę na rozwój polskich firm w obszarze AI dla zdrowia, który w obliczu niskich wydatków na zdrowie (przedostatnie miejsce w UE względem PKB) oraz super potencjału polskich inżynierów powinien być jednym z priorytetów polityki rozwoju sztucznej inteligencji
— zaznaczył Janusz Cieszyński.
Plan MZ jest następujący
Podmioty posiadające już dziś certyfikat CE oraz spełniające wymogi AI Act (których wiele państw, w tym Polska jeszcze nie wdrożyła w pełni do porządku prawnego) mogą składać oferty na już działające systemy do analizy wyników badań obrazowych: TK klatki piersiowej, mammografii czy RTG
— wskazał były minister cyfryzacji.
Następnie taki system będzie przez 5 lat obsługiwał wszystkie szpitale w sieci w zakresie wsparcia diagnostyki obrazowej
— dodał.
Jakie będą efekty?
Po pierwsze, już można stwierdzić, kto ma w ogóle szansę na wejście w ten biznes. Duże firmy z wielkimi budżetami na zgodność regulacyjną. Samo zdobycie certyfikatu CE to minimum rok pracy, nie mówiąc o niemałych kosztach
— wyjaśnił.
Po drugie, kupimy rozwiązanie, które już na starcie nie będzie najbardziej innowacyjne na rynku. Warto przy tym przypomnieć, w jakim on się zmienia tempie. ChatGPT w pierwszej wersji został opublikowany w listopadzie 2022…
— przypomniał Janusz Cieszyński.
Po trzecie, zabetonujemy rynek. Jeśli będzie „darmowa” usługa od MZ, żaden dyrektor szpitala w obawie przed kontrolą i zarzutami o niegospodarność nie kupi nic podobnego. A że wedle wszelkiego prawdopodobieństwa w 5 lat pojawią się lepsze alternatywy? No cóż, za to zapłacą pacjenci
— ocenił.
Po czwarte, miliony znowu trafią zagranicę, a polscy innowatorzy zostaną na lodzie
— podkreślił były minister cyfryzacji.
Co robić?
Zatrzymać projekt w tym kształcie. Wydawane naprędce pieniądze z KPO w tej postaci mają ujemną wartość dla społeczeństwa i gospodarki. Mamy w Ministerstwie Zdrowia nowe otwarcie, mamy deklarację premiera o tym, że cyfryzacja w zdrowiu jest ważna. To idealny moment na taką decyzję
— napisał Janusz Cieszyński.
Powinna się temu także przyjrzeć Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, bo to przecież ją będą oceniać z efektów wydatkowania unijnych środków
— dodał.
nt/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/736726-cieszynski-pui-czyli-pieniadze-utopione-w-innowacjach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.