Tomasz Piątek nie daje o sobie zapomnieć. Ekspert rządowych mediów tym razem zabrał głos na antenie radiowej „Trójki”, gdzie opowiadał o tym, że czuje się „zagrożony przez tę wolność słowa, która jest wolnością kłamstwa” i podawał w wątpliwość sposób przeprowadzenia wyborów w Polsce. Winą obarczał… media społecznościowe.
Tomasz Piątek był gościem Renaty Grochal, której postanowił opowiedzieć o swoim podejściu do kwestii wolności słowa. Przekonywał, że media społecznościowe „duszą” prawdziwe media.
Ja jestem dziennikarzem, więc teoretycznie powinienem bronić wolności słowa, ale jest mi bardzo trudno bronić wolności słowa, gdy wolność słowa oznacza wolność kłamstwa, gdy czuję się zagrożony przez tę wolność słowa, która jest wolnością kłamstwa, gdy widzę jak media społecznościowe duszą media prawdziwe, bo odciągają od nich czytelników, reklamodawców. Media prawdziwe słabną, nie mają pieniędzy, boją się procesów, nie mają pieniędzy na dziennikarzy śledczych, na ich utrzymywanie, więc nie robią śledztw dziennikarskich
– powiedział.
Wtórowała mu prowadząca:
A w internecie każdy może być dziennikarzem, nie ma fakt checkingu, wycofują się z tego platformy, np. Facebook. Właściwie wszystko można napisać i jest to równoważne z tym, co pisze dziennikarz
– stwierdziła Renata Grochal.
Wybory w Polsce
Piątek opowiadał też o wyborach prezydenckich w Polsce. Przekonywał, że sposób ich przeprowadzenia budzi „liczne wątpliwości”. Opowiadał też o rosyjskich i chińskich wpływach. Przestrzegał, że zwiększą się one, gdy „nic nie zrobimy z mediami społecznościowymi”.
Inna kwestia to jest to, jak przeprowadzono te wybory. Tu też są wątpliwości. Jest grupa statystyków, która mówi, że je oszukano, większa grupa statystyków mówi: nie, nie, nie oszukano, nie oszukano do końca. Są liczne wątpliwości. Ale dla mnie kluczowa kwestia jest taka, czy można uznać wybory za wolne, jeśli ludzie głosujący są zatruci masowo wrogą propagandą? I Rumuni powiedzieli: Nie można. Nie chcemy, by Rosjanie wybierali nam prezydenta. U nas ta kwestia nie jest stawiana, a moim zdaniem, ona jest kluczowa. W momencie, w którym my nic nie zrobimy z mediami społecznościowymi, to Rosjanie będą decydować o naszej polityce, a Chińczycy będą decydować o naszym biznesie
– mówił Piątek.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/736655-ekspert-zabral-glos-dziwaczna-opowiesc-piatka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.