Z najwyższym oburzeniem przyjęliśmy treść dokumentu pokontrolnego Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego działalności Instytutu Dziedzictwa Solidarności – napisali w liście otwartym członkowie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
W połowie lipca NIK poinformowała, iż negatywnie oceniła utworzenie Instytutu Dziedzictwa Solidarności, a działalność i finansowanie części zadań placówki jako „nie zawsze prawidłowe i rzetelne”.
Członkowie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” wystosowali list otwarty podpisany przez przewodniczącego „S” Piotra Dudę, w którym podkreślili, że „z najwyższym oburzeniem” przyjęli treść dokumentu pokontrolnego NIK dotyczącego działalności IDS.
NIK nie znalazła żadnych uchybień w funkcjonowaniu IDS. Nie ma mowy o jakichkolwiek nieprawidłowościach w wydawaniu środków publicznych – to zostało w sposób niepodważalny wykazane. Mimo to Izba zamiast zając się tym, do czego została powołana – czyli sprawdzeniem legalności, rzetelności i gospodarności – wpisuje się w bieżącą walkę polityczną
— napisano w liście.
Wskazano też m.in., że NIK posłużyła się subiektywnymi i tendencyjnymi opiniami oraz selektywnym doborem faktów.
Cały dokument sprawia wrażenie pisanego na polityczne zamówienie środowisk, które od lat fałszują historie NSZZ »Solidarność« pod szyldem Europejskiego Centrum Solidarności
— podkreślono w liście.
Umowę powołującą IDS, jako wspólne przedsięwzięcie NSZZ Solidarność i MKDiN, podpisano w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej podczas obchodów 39. rocznicy Sierpnia ‘80 w 2019 roku. Dokument podpisali przewodniczący „S” Piotr Duda oraz ówczesny wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.
Misją Instytutu Dziedzictwa Solidarności jest popularyzacja fenomenu i znaczenia NSZZ „Solidarność” oraz ruchu społecznego Solidarność w Polsce i na arenie międzynarodowej
— czytamy w informacji na stronie Instytutu.
W 2024 r. Ministerstwo Kultury wypowiedziało NSZZ „Solidarność” umowę na współzarządzanie Instytutem ze skutkiem na 31 grudnia 2025 r. - wtedy to placówka ma się stać państwową instytucją kultury, prowadzoną jedynie przez resort kultury.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/736551-solidarnosc-z-oburzeniem-przyjelismy-dokument-nik
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.