„Wszystkie działania Żurka będą rozliczone, a dowodów nie trzeba będzie daleko szukać, ponieważ on sam ich dostarcza przeciwko sobie” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł dr Marcin Warchoł z PiS. w ocenie byłego ministra sprawiedliwości Żurek złamał prawo, odwołując prezesów i wiceprezesów sądów. „Adam Bodnar rządził półtora roku i myślę, że także dni Żurka w roli ministra są policzone, będą krótsze niż Bodnara, bo koalicja się sypie” - ocenia nasz rozmówca.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Ziobro: Żurek nie zaskoczył swoją bezczelnością. Popełnił przestępstwo odwołując bezprawnie prezesów sądów
Portal wPolityce.pl: Waldemar Żurek idzie swoją drogą, ale teraz już nie jako sędzia, ale minister sprawiedliwości. Dokąd zmierza?
Poseł dr Marcin Warchoł: Waldemar Żurek pełniący funkcję prokuratora generalnego jest absolutnie nie do zaakceptowania i udowodnił to już w pierwszych dniach swojego urzędowania. Potwierdził wszystkie najgorsze opinie na swój temat, które od dłuższego czasu krążyły. On nie ma żądnych skrupułów.
Prokuratura sprawdza, jak to się stało, że sędzia Waldemar Żurek miał wydać w 2015 r. wyroki, przebywając poza sądem. Minister uważa, że poprzednia władza urządziła na niego polowanie.
Waldemar Żurek przyjął funkcję prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości wbrew temu, że prokuratorzy prowadzą w jego sprawie śledztwo o poświadczenie nieprawdy. Tymczasem art. 40 i 41 k.p.k. wprost nakazuje sędziemu i prokuratorowi wyłączenie się ze sprawy, która go bezpośrednio dotyczy. Nie dość, że Żurek się nie wyłączył, to jeszcze objął stanowisko nadzorcy i następnego dnia zaczął bezczelnie łamać prawo. To jest fatalny sygnał dla wymiaru sprawiedliwości, Żurek na w roli ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego to jest coś najgorszego, co mogło się stać. Dla podwładnych mu prokuratorów jest to fatalny sygnał. Wszystko, co zrobią w tej sprawie, będzie złe z punktu widzenia sprawiedliwości. Jeżeli sprawę umorzą, to wszyscy będą mieli przekonanie, że naciskał na nich Żurek. A jeżeli sprawę będą dalej kontynuować, to będą ryzykowali swoimi karierami. Dlaczego? Ponieważ Waldemar Żurek jest człowiekiem małostkowym i mściwym, co udowodnił, domagając się zwrotu alimentów od swojej córki.
Minister Żurek przeprowadził czystki w sądach, odwołał wielu prezesów i wiceprezesów, bo nie uznaje neosędziów. Na pytanie, czy chronią ich immunitety sędziowskie nie odpowiedział. Stwierdził, że trzeba w tej sprawie być konsekwentnym.
Do odwołania sędziego potrzebna jest zgoda kolegium sądu. Oprócz tego na takie działania nie pozwala ustawa, dlatego te odwołania są bezprawne. Żurek sam na siebie publicznie pisze na sienie akt oskarżenia i robi to w sposób ostentacyjny, bezczelnie łamiąc prawo. Jeżeli minister sprawiedliwości i prokurator generalny, który ma być sługą prawa, stawia się ponad prawem, mówi, że przepisy go nie wiążą, to jak ma to odbierać zwykły obywatel? Każdy obywatel, który idzie do sądu, a później z wyrokiem się nie zgadza, musi się z nim pogodzić, słuchać tego wyroku. Tymczasem minister sprawiedliwości stawia się ponad prawem. Ten, który powinien dawać przykład wierności prawu, stawia się ponad nim i to oznacza całkowita anarchię i chaos. Waldemar Żurek wypisuje się z demokracji.
Czy Waldemar Żurek posunie się jeszcze dalej niż Adam Bodnar?
Wszystkie działania Żurka będą rozliczone, a dowodów nie trzeba będzie daleko szukać, ponieważ on sam ich dostarcza przeciwko sobie. Adam Bodnar rządził półtora roku i myślę, że także dni Żurka w roli ministra są policzone, będą krótsze niż Bodnara, bo koalicja się sypie. Szymon Hołownia w praktyce jest już poza koalicją, dlatego pozostało mu już mało czasu. Żurek ciągle jeszcze chce się przypodobać Tuskowi dla doraźnego zysku politycznego. Zrobi wszystko, co mu jego mocodawca rozkaże, czego od niego będzie oczekiwał.
Co Waldemar Żurek zrobi z Krajową Radą Sądownictwa. Jak daleko się posunie, skoro mówi o nieistniejącym organie państwa i nieuprawnionym pobieraniu wynagrodzeń?
Rozumie, że skoro chce być konsekwentnym w kwestionowaniu Krajowej Rady Sądownictwa, to kwestionuje także status tysięcy sędziów. Musiałby konsekwentnie unieważniać wszystkie wyroki, a tych są miliony, ponieważ wydawane są codziennie i dotyczą zwykłych ludzkich spraw. Czy chce te wszystkie procesy prowadzić na nowo i wyrzucić z sądów przeszło 3 tys. sędziów? Przecież to oznacza dla Polaków jakąś kompletną katastrofę. To jest nawoływanie do jakiejś rebelii, do jakiegoś nieznanego w Polsce od stanu wojennego bezprawia i chaosu. Doprowadzi do sytuacji, gdzie nikt nie będzie już pewny, czy jego wyrok dotyczący spadku, majątku czy sprawy rodzinnej się utrzyma.
Czy minister Żurek może liczyć na oddanie prokuratorów?
Wiem, że coraz mniej prokuratorów jest skłonna firmować to bezprawie. Widzą, że koalicja się sypie, że tylko wierność prawu zagwarantuje im bezpieczeństwo po zmianie władzy. Dlatego prokuratorzy już tego bezprawia nie firmują. Pokazują to ostatnie decyzje prokuratury w sprawie mojego zawiadomienia. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie grania nielegalnie pozyskanymi informacjami z teczki osobowej Karola Nawrockiego.
Były szef MS Zbigniew Ziobro zapowiedział dziś złożenie zawiadomienia do prokuratury w związku z decyzjami Waldemara Żurka. Myśli pan, że podlegli mu prokuratorzy się nim zajmą?
W sprawie działań Żurka zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury. Mam złą wiadomość dla Waldemara Żurka. Skoro w ten sposób ostentacyjnie łamie prawo, to sam przeciwko sobie dostarcza najlepszych dowodów winy. Nie trzeba będzie długotrwałego śledztwa i przesłuchiwania wielu świadków, bo jego własne słowa i czyny – podejmowane w takiej intensywności - przeciwko niemu świadczą. Po złożeniu zawiadomienia zajmą się nim prokuratorzy. Prokuratorzy będą to analizować i badać. Jeżeli nawet w tej chwili ich przełażony Waldemar Żurek, będzie próbował wywierać na nich presję - wiemy, że to człowiek mściwy - to na dłuższą metę nieodniesienie to skutku. Postępowanie zostanie wszczęte wcześniej czy później i Żurek zostanie rozliczony. On musi się liczyć z tym, że wcześniej czy później poniesie odpowiedzialność. Moim zdaniem będzie to nawet wcześniej, może nawet jeszcze za jego urzędowania, bo nikt takiego zachowania nie będzie tolerował, nikt nie będzie tego firmował, prokuratorzy, nikt nie będzie jego bezprawnych fanaberii realizować. Moim zdaniem jego dni będą krótsze niż Adama Bodnara.
Dziękuję za rozmowę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/736541-warcholmam-zla-wiadomosc-dla-zurka-krotko-bedzie-ministrem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.