„Teraz na Węgrzech mamy ogromną dyskusję, czy organizacje pozarządowe mogą w ogóle brać jakiekolwiek pieniądze z zagranicy. Propozycja zmiany prawa jest położona na stole” – powiedział Viktor Orban w rozmowie z Michałem Karnowskim na antenie Telewizji wPolsce24.
Michał Karnowski pytał premiera Węgier, czy możliwe jest zablokowanie unijnego mechanizmu, w którym fundusze w sposób często niejawny płyną do organizacji pozarządowych, mediów w europejskich krajach. Następnie finansowane są przekazy, które są potem przedstawiane jako rzekomy głos opinii publicznej.
Poznajemy coraz więcej szczegółów na temat tego, jak ogromne sumy przeznacza na to Bruksela. Jeśli patrioci w Europie tego nie zatrzymają, zawsze będą, w mojej opinii, na przegranej pozycji
— podkreślił Orban.
Zwrócił on ponadto uwagę, że podobna sytuacja miała miejsce w USA w czasach prezydenta Joe Bidena z USAID.
Wydawano pieniądze amerykańskich podatników, by wpływać na wewnętrzne, polityczne i społeczne sprawy suwerennych państw. To jest korupcja. To samo robi Bruksela. Płacą ogromne pieniądze organizacjom w suwerennych państwach, by wpływać na ich politykę wewnętrzną. To jest korupcja. To jest nielegalne. Musimy być w tej sprawie bardzo zasadniczy. Musimy też te przepływy przerwać. One nie mogą być kontynuowane
— dodał.
„Propozycja zmiany prawa jest położona na stole”
Teraz na Węgrzech mamy ogromną dyskusję, czy organizacje pozarządowe mogą w ogóle brać jakiekolwiek pieniądze z zagranicy. Propozycja zmiany prawa jest położona na stole. Trwa gorąca dyskusja w parlamencie, ale opinia publiczna zgadza się w jednym podstawowym punkcie: jeżeli ktoś angażuje się w politykę, nawet jeżeli nazywa się organizacją pozarządową, nie może brać pieniędzy zza granicy. Na Węgrzech pracujemy nad ustawą, która pewnie będzie przedmiotem potem rozmów z Brukselą, ale my na pewno to zrobimy
— wyjaśnił.
Mamy tu też ważne osiągnięcie na forum europejskim, bo powstała rok temu w Parlamencie Europejskim grupa „Patrioci dla Europy” wymusiła ujawnienie wszystkich dotacji. Są one teraz jawne i każdy może sprawdzić w internecie, jak Bruksela wpływa na polityczne życie także w Polsce, kto został kupiony i za ile. Musimy to wszystko ujawnić i pokazać opinii publicznej. Wy też. Jeśli tego nie zrobimy, a nasi przeciwnicy będą kontynuować takie działania, będziemy przegranymi. Nie tylko w sensie wyborczym, ale generalnie. Tak, problem jest poważny
— podkreślił.
Sytuacja w Polsce
Michał Karnowski zwrócił uwagę, że w Polsce próby ograniczenia wpływu z zewnątrz natychmiast przedstawiane jest jako kopiowanie rozwiązań z putinowskiej Rosji.
Wiemy to. Podobną sztuczkę stosują na Węgrzech, ale nasza wersja tego prawa jest bliższa rozwiązaniom amerykańskim. Amerykanie nigdy by na coś takiego nie pozwolili. Ich prawo chroni suwerenność Stanów Zjednoczonych. Tam nigdy nic takiego się by nie mogło zdarzyć. Dlatego, jak obserwuję naszą dyskusję, to zbliżamy się do bardzo prostych rozwiązań. Te organizacje pozarządowe, które angażują się w politykę, podlegają tym samym regulacjom, co partie polityczne
— wyjaśnił Orban.
red/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/736355-tylko-u-nas-orban-przestrzega-przed-zagranicznymi-wplywami
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.