„Wyciąganie tak daleko idących wniosków, skutkujących pozbawieniem wolności człowieka na okres dziewięciu miesięcy, bo tyle chce prokurator, jest absolutnie nie do pomyślenia. Areszt ma za zadanie wymusić na osobie podejrzanej to, żeby zachowywała się zgodnie z literą prawa. Natomiast areszt nie ma za zadanie wymusić określonych wyjaśnień. To jest najistotniejsza różnica między obroną a prokuraturą, bo mamy wrażenie, że prokurator po prostu żywi jakąś nadzieję, że aresztem spowoduje wymuszenie wyjaśnień określonej treści. To jest sprzeczne z ideą tymczasowego aresztowania, która nie na tym polega” - powiedział mec. Adam Gomoła, obrońca Pawła K. w śledztwie ws. RARS.
Jak ustalił portal wPolityce.pl, sędzia Igor Tuleya został „wylosowany” do rozpatrzenia wniosku prok. Karola Zoka na przedłużenie aresztu dla Pawła K. Chodzi o sprawę związaną ze śledztwem dotyczącym Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Głównym świadkiem prokuratury są zeznania Pawła Szopy, których wiarogodność przed kilkoma tygodniami zakwestionował Sąd Okręgowy w Katowicach. Paweł K. przebywa w areszcie już ponad pół roku.
Ja tutaj widzę przede wszystkim wielką niekonsekwencję ze strony prokuratury, która w tej sprawie stosuje takie dość podwójne standardy, dlatego że niektóre osoby, które w tej sprawie otrzymują zarzuty, są wzywane do prokuratury, względem innych praktycznie nie stosuje się jakichkolwiek inwazyjnych środków zapobiegawczych
— powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 mec. Gomoła.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Tuleya „wylosowany” do sprawy Pawła K. Mec. Gomoła: „Wielomiesięczny areszt jest kompletnie bezsensowny”
CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS. Tuleya „wylosowany” do rozpatrzenia wniosku o przedłużenie aresztu dla Pawła K. Chodzi o śledztwo ws. RARS
Wraca sędzia Tuleya
Mecenas Adam Gomoła stwierdził w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl, że jego klient Paweł K. nie usłyszał żadnych nowych zarzutów w sprawie RARS, mimo że w areszcie tymczasowym przebywa już od ponad pół roku. Zaznaczył, że prokurator ocenił, iż jego klient mógłby mataczyć i grozi mu „surowa kara”. To ma być uzasadnienie podtrzymywania tymczasowego aresztowania, które na wniosek prokuratora Karola Zoka miałoby zostać jeszcze przedłużone na okres 9 miesięcy.
Co bardzo istotne, wniosek zostanie rozpatrzony przez niekryjącego swych sympatii politycznych sędziego Igora Tuleyę, który miał zostać do tego wylosowany. Pytany o to, czy losowanie nie budzi wątpliwości, Gomoła zaznaczył, że niezręcznie komentować mu tę kwestię, gdyż będzie występował przed sędzim Tyleyą w tej sprawie.
Wskazywał jednak, że liczy na to, iż kontrargumenty, które zamierza przedstawić na rozprawie, przekonają skład sędziowski, że areszt nie tylko nie powinien być przedłużany, ale w ogóle nie powinien być stosowany.
Dlatego że jest on oparty na depozycjach jednej osoby, więc jest to klasyczne słowo przeciwko słowu. Wyciąganie tak daleko idących wniosków, skutkujących pozbawieniem wolności człowieka na okres dziewięciu miesięcy, bo tyle chce prokurator, jest absolutnie nie do pomyślenia. Areszt ma za zadanie wymusić na osobie podejrzanej to, żeby zachowywała się zgodnie z literą prawa. Natomiast areszt nie ma za zadanie wymusić określonych wyjaśnień. To jest najistotniejsza różnica między obroną a prokuraturą, bo mamy wrażenie, że prokurator po prostu żywi jakąś nadzieję, że aresztem spowoduje wymuszenie wyjaśnień określonej treści. To jest sprzeczne z ideą tymczasowego aresztowania, która nie na tym polega
— powiedział mec. Adam Gomoła.
Pomówienia
Obrońca Pawła K. zaznaczył, że całkowity ciężar dowodów prokuratury bazuje zaledwie na jednej osobie, Pawle Szopie, mimo że jego zeznania, które analizowane były przez Sąd Okręgowy w Katowicach, uznane zostały za niewiarygodne depozycje. Miały one być niekiedy sprzeczne, ewoluować i nie wskazywać na popełnienie przestępstwa przez Pawła K. Znalazło to swój wyraz w postanowieniu znajdującym się w aktach sprawy, z którymi warszawski sąd też się najpewniej zapoznał.
Mec. Adam Gomoła podkreślił, że poddane przez katowicki sąd okręgowy zeznania Pawła Szopy nie mogą służyć jako argument, by przedłużyć mu areszt tymczasowy.
Zwłaszcza, że nie są one poparte jakimikolwiek innymi dowodami. Przecież pomawiający może do woli kreować nieprawdziwą wersję zdarzeń po to, by polepszyć swą własną sytuację procesową, a w bliższej perspektywie – po prostu opuścić areszt. Nie odpowiada też karnie za wręczenie korzyści majątkowych, jeśli ten fakt ujawni – często tylko po to, aby zostać małym świadkiem koronnym. To motywuje tych ludzi do opowiadania niestworzonych historii
— wskazywał.
Dodał, że zdaniem obrony nie istnieją żadne dowody wspierające pomówienie Pawła Szopy.
Nadużywanie aresztu tymczasowego
Mec. Adam Gomoła powiedział, że właściwie czas aresztu tymczasowego nie jest w Polsce całkowicie określony. Wskazywał jednak, że w sytuacji Pawła K. areszt tymczasowy może być przedłużany nawet… do trzech lat! Wszystko przez charakter ciążących na jego kliencie zarzutów.
Prawnik zwracał uwagę na zapowiedzi Ministerstwa Sprawiedliwości i zmiany zachodzące obecnie w resorcie.
Stanowisko prokuratury stoi w jawnej sprzeczności chociażby z planami Ministerstwa Sprawiedliwości. Minister sprawiedliwości jest jednocześnie prokuratorem generalnym, a nie dalej, jak kilka dni temu, urzędujący jeszcze minister sprawiedliwości, ogłosił, że zamierza zmienić przepisy dotyczące przesłanek tymczasowego aresztowania. Właśnie te, na które powołuje się teraz prokurator, chcąc przedłużyć areszt wobec Pawła K. Wspaniale byłoby, gdyby prokurator generalny, skoro ma takie plany ustawodawcze, wydał prokuratorom chociażby jakieś wytyczne, dotyczące tego, aby miarkowali swoje zakusy, jeśli chodzi o tymczasowe aresztowanie
— mówił.
Mec. Gomoła podkreślił, że w innym wypadku będzie można stwierdzić hipokryzję prokuratora generalnego, który z jednej strony rozsnuwa przed Polakami wizję nowych planów ustawodawczych, które miałyby skrócić procedurę tymczasowego aresztowania, ale z drugiej strony podlegli mu prokuratorzy bagatelizują to i wciąż składają wnioski o areszty, których nie będzie można w rzeczywistości czasowo określić.
CZYTAJ TEŻ:
maz/dorzeczy.pl/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/735789-gomola-mam-wrazenie-ze-prokurator-chce-wymusic-zeznania
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.