Komentatorzy nie zostawiają suchej nitki na „nowym/starym” rządzie Donalda Tuska, ale także i na samym premierze. „Przylazł roztrzęsiony, wściekły i straszy” - napisał Wojciech Biedroń, dziennikarz wPolityce.pl i Telewizji wPolsce24. „Tuskowi udało się skonstruować jeszcze gorszy rząd. Tylko Polski szkoda” - oceniła Beata Szydło, była premier. „Dalszy krok na drodze budowy marionetkowej dyktatury” - skomentował Witold Waszczykowski, szef MSZ w latach 2015-2018, od 2019 do 2024 r. europoseł PiS. Z kolei poseł Marcin Romanowski przygotował interpelację, w której pyta premiera o koszty rekonstrukcji.
Zmiany w rządzie Donalda Tuska już od początku budziły zainteresowanie, choć raczej jako mem czy śmiesznostka niż poważny temat polityczny. Dziś wszystko już stało się jasne, a premier na długiej konferencji prasowej pożegnał odchodzących ministrów, przywitał nowych, a także miotał oskarżeniami, odgrażał się i atakował przeciwników politycznych.
CZYTAJ TAKŻE:
„Tuning na Allegro za 50 zł”
Komentatorzy nie mieli litości tak dla nowego gabinetu, jak i dla samego premiera. Publikujemy najciekawsze opinie znalezione w sieci.
Prezentując nowy rząd premier Donald Tusk ocenił niezwykle ostro rząd, którym dowodził do wczoraj. Właściwie wszystko jest do głębokiej zmiany lub radykalnej poprawy. W pełni się zgadzam, i cieszę się, że premier też doszedł do tego wniosku. Nie wiem tylko, na jakiej podstawie premier sądzi, że nowy rząd będzie lepszy. Nie ma w nim przecież ani jednej osoby, którą można uznać za realne wzmocnienie
— napisał na X Jacek Karnowski, redaktor naczelny Telewizji wPolsce24.
Przylazł roztrzęsiony, wściekły i straszy. Tusk odezwał się po prawie 2 miesiącach. Żałosne
— skomentował Wojciech Biedroń, dziennikarz portalu wPolityce.pl i Telewizji wPolsce24.
Najwięcej emocji zmiany w rządzie wzbudziły jednak wśród polityków opozycji (choć nie są to takie emocje, jakich oczekują „silni razem”).
Brawo! Tuskowi udało się skonstruować jeszcze gorszy rząd. Tylko Polski szkoda
— ocenia Beata Szydło, była premier RP, od 2019 r. europoseł PiS.
Rekonstrukcja rządu? 😆 Wygląda jak tuning na Allegro za 50 zł. Trochę szpachli, trochę sprayu i… gotowe! Tylko silnik dalej rzęzi, a hamulce puszczają przy każdej decyzji
— pisze Mateusz Morawiecki, wiceprezes PiS, były premier.
Rekonstrukcja oznacza nic innego jak dalszą destrukcję Polski. Jednych niekompetentnych, zastąpili drudzy niekompetentni. Jeśli na konstytucyjnych ministrów powołuje się osoby, które stały się politycznymi memami, to znaczy że urządza się kpinę z Polski. Jeśli na ministra sprawiedliwości powołuje się upolitycznionego sędziego z samego serca kasty, to znaczy że Roman Giertych dalej ma dużo do powiedzenia przy uchu Tuska. Łajba tonęła i dalej będzie tonąć. Szkoda Polski
— podkreśla Mariusz Błaszczak, szef klubu parlamentarnego PiS, w latach 2018-2023 minister obrony narodowej.
A więc dalej wojna i dożynanie watahy. Dalszy krok na drodze budowy marionetkowej dyktatury. Bieda dla naszej Ojczyzny
— ocenia Witold Waszczykowski, były europoseł PiS, w latach 2015-2018 szef MSZ.
Nowa energia,świeżość. „Okręty spalone zostawiliśmy na plaży” mówi pan Tusk, Bodnar z Nitrasem jak spalone galeony😳😂
— ironizuje Joachim Brudziński, europarlamentarzysta PiS.
Tusk rekonstrukcją pudruje ropiejące rany. Wzrost bezrobocia, zwłaszcza wśród młodych, spadające nastroje w gospodarce. Stagnacja przemysłu. Naprawde uważacie, że Motyka Rutnicki, czy Żurek przełamią niemoc rządu i przedstawią nową, atrakcyjną wizję? Do tego potężne konflikty w koalicji. Nic dobrego z tego nie będzie
— pisze europoseł Maciej Wąsik.
Polacy płacą za cyrk organizowany przez Tuska, który pod nazwą „rekonstrukcja rządu” sprowadza się do walki o stołki i synekury. I jest żałosną próbą ucieczką przed porażką i więzieniem. Za niekompetencję tych ludzi płacimy wszyscy – rosnącymi cenami, bezrobociem, drożyzną i chaosem. To kolejny koszt ich rządów. Im szybciej odejdą, tym lepiej.
— wskazuje Marcin Romanowski, poseł PiS, korzystający obecnie z azylu politycznego na Węgrzech.
W związku z tym złożyłem interpelację do Donalda Tuska, pytając m.in.: ile kosztowały odprawy, ekwiwalenty i logistyczna obsługa tych zmian, jakie są planowane koszty przekształceń strukturalnych, czy istnieje w ogóle jakikolwiek budżet i metodologia oceny tej „reformy”. Rzekoma rekonstrukcja ogłoszona dzień po 22 lipca tylko potwierdza, że chodzi o PR-owską ucieczkę do przodu. Nawet prorządowe media nie ukrywają, że to kompromitacja. Czas rozliczyć tę farsę
— dodaje.
Tusk w przemówieniu rekonstrukcyjnym powiedział, że chce być jak Cortez. To może od razu: jak bulterier, jak wściekły byk, jak Tomy Lee Jones w Ściganym!
— kpi Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji.
Jeżeli ktoś naiwnie myślał, że ta ckliwa historia z rekonstrukcją zmieni cokolwiek - to jest w błędzie. Nic nowego. Sucha, dość nudna, stara śpiewka w wykonaniu zmęczonego i jednak mocno zużytego politycznie Lidera. Powtórka z języka nienawiści. Oni już nic więcej nie potrafią. To mogą tylko cierpliwie znosić miałcy intelektualnie „Silni Razem”.Fobrze, że chociaż są wakacje -bo gderający rządzący wprowadzają smutę i beznadzieję. Szkoda Polski
— ocenia Beata Kempa, doradca prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Zespół reanimacyjny powołany. Cel wyznaczony. Przygotowanie pod ucieczkę rozpoczęte. W 2014 Kopacz została namaszczona, dzisiaj Sikorski. Reszta bez znaczenia
— komentuje Łukasz Rzepecki, także doradca głowy państwa.
CZYTAJ TAKŻE:
jj/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/735777-tuning-na-allegro-za-50-zl-mocne-oceny-rekonstrukcji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.