Marcin Horała dobitnie wypunktował teorie Dariusza Klimczaka, który próbował przekonywać Polaków, że za czasów koalicji 13 grudnia, projekt CPK ma się… lepiej. ” Nie, nie weszli na budowę. Jeżeli przez „wejście na budowę” rozumiemy zasadnicze prace budowlane to do nich nadal daleko (powinny trwać od jesieni zeszłego roku). Jeżeli przygotowawcze prace budowlane - rozpoczęliśmy je wiosną 2023” - wskazywał.
Minister Infrastruktury Dariusz Klimczak na antenie Radiowej Jedynki próbował bronić okrojonego, zredukowanego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Jeżeli ktoś się bliżej przyjrzy CPK i założeniom moich poprzedników to doskonale wie, że oni nie mieli racji. Rację mają ci, którzy wchodzą na budowę. To my weszliśmy na budowę, to my zaproponowaliśmy tunel na warszawskich Odolanach. Już nie wspominając o tym, że za grube pieniądze mieliśmy wybudować KDP i nowoczesne, duże lotnisko i dać to w operowanie międzynarodowemu konsorcjum. Od razu wycofaliśmy się z tej decyzji. Zastąpiliśmy go naszymi Polskimi Portami Lotniczymi, czyli firmą, która obsługuje Okęcie
— mówił.
Horała punktuje
Na sprawę zareagował w mediach społecznościowych poseł PiS Marcin Horała, był pełnomocnik rządu ds. CPK.
Tradycyjny już zestaw kłamstw ministra Klimczaka na temat CPK:
1) Nie, nie weszli na budowę. Jeżeli przez „wejście na budowę” rozumiemy zasadnicze prace budowlane to do nich nadal daleko (powinny trwać od jesieni zeszłego roku). Jeżeli przygotowawcze prace budowlane - rozpoczęliśmy je wiosną 2023.
2) Nie, nie zaproponowali tunelu na Odolanach. On był zawsze planowany. Opóźnili całą linię Warszawa-Łódź, tak żeby czekała na ten najbardziej czasochłonny element.
3) Żadne „międzynarodowe konsorcjum” nie miało nigdy zarządzać KDP, za to podjęli decyzję o zmianie parametrów KDP tak, żeby były szyte na miarę potrzeb Deutsche Bahn i Siemensa.
4) Zaś „międzynarodowe” konsorcjum zarządzające lotniskiem było o tyle międzynarodowe, co pod kontrolą większościowego kapitału polskiego.
5) I nie, nie była to decyzja. Po prostu przez swoją nieudolność utracili 8 miliardów bezpośredniej inwestycji, nie umieli pozyskać innego inwestora i teraz udają, że PPL, firma z EBITDA poniżej 1 miliard, będzie w stanie wyłożyć w krótkim czasie 2 miliardy na Okęcie i 8 miliardów na CPK
— wymieniał polityk.
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/735232-brudna-gra-ws-cpk-horala-zestaw-klamstw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.