Czy ABW przekazywała informacje o Nawrockim Tuskowi? Agencja odpowiada na pytania Kownackiego. Poseł PiS: "Nie kupuję tej narracji"

Jaka była rola Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w kampanii prezydenckiej? Czy Agencja brała udział w kampanii przeciwko Karolowi Nawrockiemu? Pytania w tej kwestii ABW zadał poseł PiS Bartosz Kownacki. Odpowiedź, która zajęła całe dwie strony, sugeruje, że Agencja ukrywa prawdziwy stan rzeczy.

Nie kupuję tej narracji, iż poseł na Sejm, który ma dostęp do informacji, do klauzuli tajne, nie może uzyskać informacji od służb specjalnych. Jeżeli nie otrzymuje, to odpowiedź dla mnie jest jednoznaczna. Funkcjonariusze nie wszystko mogą powiedzieć, ale również to czego nie powiedzieli trzeba umieć czytać między wierszami. Mamy odpowiedź o roli polskich służb specjalnych w tej kampanii prezydenckiej

— powiedział były wiceminister MON na konferencji prasowej PiS. Odniósł się do sprawy wycieku informacji na temat prezydenta elekta Karola Nawrockiego z teczki ABW.

Kownacki o roli ABW w kampanii prezydenckiej

Poseł PiS, podczas konferencji prasowej, wypowiedział się na temat Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i premiera Tuska odnośnie wyborów prezydenckich oraz prezydenta elekta Karola Nawrockiego.

Jeżeli Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie przekazywałaby premierowi polskiego rządu wyimaginowanych kompromatów dotyczących Karola Nawrockiego, to byłoby to pismo nie dwustronicowe, tylko jedno zdanie. „ABW nie przekazywała takowych informacji premierowi polskiego rządu”. Skoro Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego takiego zdania nie zawarła, to znaczy, mam prawo domniemywać, że takie informacje przekazywała

— powiedział.

Kownacki wprost stwierdził, że odmowa dostępu do informacji, jest jednoznacznym przyznaniem się do ABW do winy.

I teraz mamy odpowiedź o udział służb specjalnych w trakcie kampanii prezydenckiej. Nie kupuję tej narracji, iż poseł na Sejm, który ma dostęp do informacji, do klauzuli tajne, nie może uzyskać informacji od służb specjalnych. Jeżeli nie otrzymuje, to odpowiedź dla mnie jest jednoznaczna. Funkcjonariusze nie wszystko mogą powiedzieć, ale również to czego nie powiedzieli trzeba umieć czytać między wierszami. Mamy odpowiedź o rolę polskich służb specjalnych w tej kampanii prezydenckiej

— dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dokumenty z teczki ABW Nawrockiego w mediach. Posłowie PiS: „To standardy rodem z Rosji i Białorusi”; „My tej sprawy tak nie zostawimy”

xyz/X