Kacper Płażyński złożył zawiadomienie do prokuratury ws. działań Gdańska ws. przetargu na administrowanie cmentarzami komunalnymi. „Czy państwo chcecie się zgadzać na to, żebyśmy żyli w tej małej Sycylii?” - pytał poseł PiS.
Kacper Płażyński zorganizował konferencję prasową przed budynkiem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, gdzie poruszył temat kontrowersyjnego przetargu na administrowanie cmentarzy komunalnych.
Szanowni państwo, spotykamy się przed Prokuraturą Okręgową w Gdańsku. W maju spotkaliśmy się na konferencji prasowej przed Cmentarzem Łostowickim, żeby pokazać państwu, że zachodzi wysokie ryzyko prawdopodobieństwo tego, że w Gdańsku olbrzymi przetarg na 4 lata o wartości ponad 50 milionów złotych na administrowanie i utrzymanie komunalnych cmentarzy, był po prostu ustawiony. Był tak przygotowany, żeby wygrać go mogła tylko jedna spółka, co wynika z specyfikacji przetargowej, jaka została do tego przetargu sporządzona. Czekaliśmy ponad miesiąc na odpowiedź władz miasta Gdańska na nasze pytania. Dostaliśmy tę odpowiedź. Ona tak wygląda. Kilka karteczek, nawet dużo jak na władze miasta Gdańska, powiem wam szczerze. Tylko co z tego, że jest tych kartek trochę, skoro tam nie ma żadnych konkretów, nic
– alarmował Płażyński.
Pytaliśmy o jedną bardzo ważną sprawę, chyba taką najbardziej oczywistą, żeby podali przykłady innych firm niż spółka „Zieleń”, które po prostu te wymagania przetargowe spełniają. W zamian dostajemy nie konkretne firmy, tylko dostajemy przykłady, na przykład gdzie taka współpraca samorządu z prywatnymi firmami występuje. I na przykład państwo prezydenci podają miasto Bydgoszcz jako takie, gdzie rzekomo prywatne spółki zajmują się administrowaniem szpitali, cmentarzy. Ale wchodzimy na stronę miasta Bydgoszcz. To naprawdę nie jest jakaś praca ściśle tajna. Nie musimy korzystać z tajniaków. I co jest na stronie Bydgoszczy? Od 1 października 2020 roku na mocy porozumienia stron pomiędzy miastem Bydgoszczą, przedsiębiorstwem Zieleń Miejska spółka zo o. - dotychczasowym administratorem cmentarzy komunalnych - miasto przejmuje do samodzielnego administrowania cmentarze komunalne i drodzy państwo, tak jest z większością tych przykładów, które podaje miasto
– mówił poseł PiS.
„Kłamstewka, manipulacje”
Kacper Płażyński przekonuje, że dane otrzymane od władz Gdańska to „bzdura” i „nie są prawdziwe”.
W większości dane, które są zawarte w odpowiedzi są po prostu bzdurą, nie są prawdziwe, są kłamstewkami, manipulacjami. Na przykład w przykładzie też tego, że miasto się broni, że w Gdańsku wcale nie są najdroższe koszty utrzymywania cmentarzy komunalnych, z uwagi właśnie na to, że to prywatna firma robi taka, a nie inna. Podaję przykład Krakowa, że tam koszty są jeszcze wyższe. No ale nie podaję, że są wyższe tylko w ciągu jednego roku. Dlatego, bo miasto Kraków kupiło za 24 miliony złotych grunt pod budowę nowych cmentarzy. Dlatego w Krakowie wyszło jednego roku, że kosztowało to więcej niż w Gdańsku, ale dlatego, bo kupili taką dużą nieruchomość. Natomiast tak jak mówię, jesteśmy dzisiaj tutaj pod prokuraturą, bo już miarka się przebrała. Czekaliśmy cierpliwie na odpowiedzi. Z odpowiedzi wcale nie wynika, że jakakolwiek inna spółka firma w Polsce byłaby w stanie te naprawdę wymagające przetargowe wymagania spełnić, poza spółką „Zieleń”. No i tutaj chyba kropkę wystarczy postawić. Czy państwo chcecie się zgadzać na to, żebyśmy żyli w tej małej Sycylii, gdzie nawet przetargi na usługi cmentarne, na utrzymanie i zajmowanie się grobami, miało być ustawiane, bo tak wynika z tych odpowiedzi? Niestety miasto Gdańsk się jakoś skutecznie nie broni
– stwierdził.
Zawiadomienie do prokuratury
Ogłosił też, że złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
Dlatego dzisiaj składamy zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej na władze Gdańska. Już niech prokurator wyjaśnia dalej tę sprawę, ale z uwagi na to, że wieść gminna niesie, że paradoksalnie również prokuratorzy mają udziały w spółce Zieleń, to składamy też oddzielne zawiadomienie do CBA i też składamy doniesienie do UOKIK, żeby naprawdę mieć pewność, że ta sprawa od a do z zostanie wyjaśniona. Będziemy na pewno traktować niezwykle priorytetowo to, w jaki sposób organy władzy publicznej do tej sprawy podejdą. Bo to jest skandal, że ja i państwo musimy potem składać się na olbrzymie wynagrodzenia dla prywatnej firmy, która po prostu złote jaja im składa. A tą kurą jesteśmy my wszyscy. My wszyscy oddajemy te złote jaja dla „Zieleni” - jedynej spółki w Polsce, która mogła w Gdańsku wygrać przetarg na utrzymanie i administrowanie cmentarzy. Gratulacje
– mówił Kacper Płażyński.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/735025-plazynski-zlozyl-zawiadomienie-na-wladze-gdanska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.