Członkowie nieleglanej komisji ds. Pegasusa znani są z zadawania absurdalnych pytań do świadków. Tym razem popisała się posłanka Jolanta Kluzik-Rostowska, która pytała Teresę Rutkowską-Szmydyńską o działania „ludzi Ziobry”. Kiedy jednak świadek nie odpowiedziała zgodnie z oczekiwaniami posłanki KO, próbowała bronić swojej narracji, w pewien sposób próbując dopowiadać do zeznań świadek. „Pyta mnie pani chyba o to? Tak, ze mną. Bo o kogo pani pyta? Nie rozumiem” - odparła świadek.
Nielegalna sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa przesłuchała byłą prokurator regionalną w Gdańsku Teresę Rutkowską-Szmydyńską.
Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) przekonywała, że Rutkowska-Szmydyńska została wezwana na świadka, ponieważ „nadzorowała śledztwo, które było prowadzone w tzw. sprawie inowrocławskiej.
Wiemy, że ona również nadzorowała czynności, które były wykonywane w stosunku do Krzysztofa Brejzy (KO) i tutaj mówimy o stosowaniu systemu Pegasus
— opowiadała przed posiedzeniem nielegalnej komisji w rozmowie z PAP.
Nielegalna komisja ds. Pegasusa znana jest z tego, że ośmiesza się podczas przesłuchań kolejnych świadków. Jej członkowie wielokrotnie udowadniali, że nie mają pojęcia o pracy, którą wykonują. Dochodzi do absurdalnych sytuacji jak na przykład domaganie się od świadków opowiadania o kwestiach z klauzulą tajne.
Komisja
I tym razem nie obyło się bez kompromitacji. Posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska (JKR) zadawała Teresie Rutkowskiej-Szmydryńskiej (TRS) absurdalne pytanie z tezą.
JKR: Czy minister Ziobro, czy też jego współpracownicy interesowali się sprawą Krzysztofa Brejzy?
TRS: Nigdy.
JKR: Czyli możemy powiedzieć, że nigdy ani minister Ziobro, ani nikt z jego otoczenia nie pytał panią bezpośrednio o te sprawy, tak?
TRS: Nie, nigdy.
JKR: Dobrze. A jak to było w przypadku…
TRS: Tylko, przepraszam bardzo, pani poseł, a kogo ma pani na myśli z „jego otoczenia”?
JKR: Ludzi, którzy z nim współpracowali, nie wiem, jego asystentów, wiceministrów…
TRS: Polityków, tak?
JKR: No polityków również, tak.
TRS: Jeżeli chodzi o polityków, nikt się tą sprawą nie interesował.
JKR: A skąd pani to wie, pani prokurator, że się nikt nie interesował? Znaczy, rozumiem, że z panią nie rozmawiał, tak? Ale to jakby nie wyklucza pyta..
TRS: Pyta mnie pani chyba o to? Tak, ze mną. Bo o kogo pani pyta? Nie rozumiem.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/734801-kuriozalne-pytanie-podczas-nielegalnej-komisji-ds-pegasusa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.