„Widząc, co dziś dzieje się w służbach, widząc jak Rząd traktuje ten obszar państwa, widząc co dzieje się na granicy z Niemcami, ale też jak rząd kluczy ws. obrońców granicy z Białorusią, jak zarządza prokuraturą, jak prowadzi politykę zagraniczną – nie mam złudzeń. Dzisiejsza władza, ze swoim podejściem i priorytetami, nie stanęłaby na wysokości zadania w 2021 roku!” - wskazał doradca prezydenta RP Stanisław Żaryn we wpisie zamieszczonym w mediach społecznosciowych.
Stanisław Żaryn w mocnym wpisie w mediach społecznościowych przypomniał z jak ogromnymi wyzwaniami geopolitycznymi musiał mierzyć się rząd Zjednoczonej Prawicy.
Gdy Polska została zaatakowana w 2021 roku, rząd zaangażował wszystkie służby państwowe w celu rozpoznania zagrożenia i obrony RP. Wykazał się determinacją, pomimo silnych nacisków politycznych. W 2021 roku Polska stała się ofiarą operacji hybrydowej organizowanej przez rosyjskie i białoruskie służby specjalne. Do dziś granica jest destabilizowana przy pomocy sztucznego, kontrolowanego szlaku migracyjnego. Gdy Polska została zaatakowana, ówczesny rząd zaangażował wszystkie służby państwowe w celu rozpoznania zagrożenia i obrony RP
— wskazał.
Najbardziej widoczne działania podejmowały Straz Graniczna i polska policja, wojsko. Do dziś są na pierwszej linii i wypełniają swoją misję w bardzo trudnych warunkach. Należą im się wyrazy najwyższego szacunku oraz podziękowania za ich trudną misję. Niestety nie zawsze mogą dziś liczyć na wsparcie i zainteresowanie polityków zarządzających bezpieczeństwem narodowym. Ale pewno mogą liczyć na wdzięczność Polaków, bowiem społeczeństwo wie, że działania na wschodniej granicy były i są prowadzone, by zatrzymać niebezpieczne zjawiska i zagrożenia
— podkreślił.
Operacja hybrydowa
Żaryn podkreślił, że „funkcjonariuszy SG, Policji oraz żołnierzy widać do dziś na granicy”.
Od początku jednak obecni tam byli również funkcjonariusze, których nie widać. W okresie rządów PiS zagrożenia związane z operacją hybrydową były rozpoznawane i neutralizowane przez służby wywiadowcze (AW, SWW) oraz kontrwywiadowcze (ABW, SKW). Polska prowadziła komplementarne, ofensywne działania, które pozwoliły Rządowi zrozumieć z czym Polska się mierzy. Wywiady skupiły się na gromadzeniu wiedzy o mechanizmie zarządzania szlakami migracyjnymi oraz udziale struktur bezpieczeństwa Rosji i Białorusi w całym procederze. Podejmowane były działania mitygujące zagrożenia
— przypominał.
Wielką pracę wykonały nasze służby kontrwywiadowcze, które zbierały materiały o zagrożeniach wewnętrznych generowanych przez operację hybrydową przeciwko Polsce. Materiały te były kluczowe, by Polska rozpoznała zagrożenia i mogła podejmować adekwatne dla ochrony interesów RP decyzje. Informacje gromadzone przez nasze służby były podstawą także do działań komunikacyjnych, których celem było zapewnienie Polakom wiedzy niezbędnej do oceny i rozumienia sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. Materiały gromadzone przez służby były też kluczowe, byśmy mogli tłumaczyć naszym sojusznikom naturę zagrożeń, z jakimi się mierzymy. Osobiście miałem okazję widzieć, że doświadczenia Polski wywierały duże wrażenie na koordynatorach służb specjalnych z najważniejszych państw Europy
— zauważał.
CZYTAJ TAKŻE: Wojna hybrydowa z Niemcami. Berlin jak Mińsk prowadzi akcję przerzucania do Polski nielegalnych imigrantów
Ogromna praca
Żaryn wskazał, że w „Polska w 2021 roku zaangażowała cały aparat państwa odpowiedzialny za bezpieczeństwo narodowe”
Rząd koordynował te wysiłki na poziomie merytorycznym oraz komunikacyjnym. Działaliśmy ofensywnie i zgodnie z potrzebami i interesami Polski i Polaków. Władze działały pod niesłychanym naciskiem – rząd był atakowany przez opozycję (często bardzo brutalnie), znajdował się pod presją mediów z całego świata, a także urzędników i polityków Unii Europejskiej. Mimo tego jako Polska podejmowaliśmy decyzje, które były konieczne i miały jeden cel – obronić Polskę i chronić interesy Polaków
- pisał.
Bez wątpienia w tamtym okresie kierownictwo służb specjalnych, służb mundurowych oraz politycy nadzorujący te struktury (Min. Mariusz Kamiński i mminister Mariusz Błaszczak) działali z determinacją, stawiając na pierwszym miejscu interesy i bezpieczeństwo Polski. Poczytuje sobie za zaszczy, że mogłem brać w tym udział, koordynując w tym trudnym momencie działania z zakresu bezpieczeństwa informacyjnego RP
— podkreślał.
CZYTAJ TAKŻE: Władze Litwy ewakuowane do schronów! Białoruś naruszyła przestrzeń powietrzną. Sprawę badają odpowiednie służby
Surowa ocena rządu Tuska
Doradca prezydent RP podzielił się także gorzką refleksją na temat tego, jak w tej sytuacji wypadłby obecny rząd Donalda Tuska.
Widząc, co dziś dzieje się w służbach, widząc jak Rząd traktuje ten obszar państwa, widząc co dzieje się na granicy z Niemcami, ale też jak rząd kluczy ws. obrońców granicy z Białorusią, jak zarządza prokuraturą, jak prowadzi politykę zagraniczną – nie mam złudzeń. Dzisiejsza władza, ze swoim podejściem i priorytetami, nie stanęłaby na wysokości zadania w 2021 roku!
— stwierdził.
Sposób zarządzania bezpieczeństwem narodowym z ostatnich miesięcy nie daje nadziei, że Polska poradzi sobie z wyzwaniami dotyczącymi zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego. A takich sytuacji niestety należy się spodziewać w najbliższej przyszłości
— zakończył Stanisław Żaryn.
as/x
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/734792-zaryn-dzisiejsza-wladza-nie-poradzilaby-sobie-w-2021-roku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.