W atmosferze skandalu sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła dziś sprawozdanie z wykonania budżetu państwa wraz z projektem uchwały o udzieleniu rządowi absolutorium. Przewodniczący komisji Janusz Cichoń wywołał oburzenie opozycji, przerywając obrady. Członkowie prezydium z Platformy Obywatelskiej nie wyświetlili wyniku głosowania, a podczas przerwy ściągnęli posłów nieobecnych na posiedzeniu. „Mówimy o jednym z najważniejszych głosowań na Komisji Finansów Publicznych. Wiedzieliśmy o nim dużo wcześniej (…). Mogliśmy wszyscy zobaczyć, jak tymi sztuczkami, tym kuglowaniem, politycy PO zrobią wszystko, żeby ratować sytuację” - przypomniał w rozmowie z Telewizją wPolsce24 Jarosław Krajewski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
W sprawozdaniu komisja negatywnie zaopiniowała wykonanie budżetu w szeregu części budżetowych. Negatywne opinie dotyczą działów: Sąd Najwyższy, Trybunał Konstytucyjny, IPN, Krajowa Rada Sądownictwa, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Krajowy Instytut Mediów. Sprawozdanie wraz z projektem odpowiedniej uchwały zostanie teraz przedstawione całemu Sejmowi.
Skandal na posiedzeniu
Podczas posiedzenia komisji doszło jednak do ogromnego skandalu. Po tym, jak posłowie zaczęli głosować nad sprawozdaniem i uchwałą o udzielenie rządowi absolutorium (na nagraniu widać, jak posłowie głosują), Janusz Cichoń, szef komisji, nagle przerwał obrady, zapowiadając wniosek o uzupełnienie treści uchwały.
Na nagraniu widać, że głosowanie miało miejsce - posłowie przykładali swoje karty do urządzenia. Co więcej, słychać głosy pozostałych parlamentarzystów KO zasiadających w prezydium - m.in. Krystyny Skowrońskiej: „przerwa!”, „wnoś o przerwę!”.
Opozycja zapowiedziała skargę do Marszałka Sejmu. W ocenie PiS, Cichoń ogłosił przerwę w trakcie głosowania, ponieważ posłowie KO zorientowali się, że głosowanie to koalicja przegra.
W głosowaniu, które odbyło się po przerwie, komisja przyjęła sprawozdanie i projekt uchwały stosunkiem głosów 22 do 19.
Mówimy o jednym z najważniejszych głosowań na Komisji Finansów Publicznych. Wiedzieliśmy o nim dużo wcześniej(…). Mogliśmy wszyscy zobaczyć, jak tymi sztuczkami, tym kuglowaniem, politycy PO zrobią wszystko, żeby ratować sytuację
— ocenił Jarosław Krajewski, poseł PiS, w rozmowie z Telewizją wPolsce24.
Zandberg: Nie rozumiem, po co takie słabe zagranie
Z kolei przedstawiciel opozycji lewicowej - Adrian Zandberg z Razem, porównał tę sytuację z reasumpcją do głosowania zarządzoną podczas obrad w sierpniu 2021 r. prowadzonych przez ówczesną marszałek Elżbietę Witek.
Głosowanie zakończone stwierdzeniem „trzeba anulować bo przegramy”. Tylko się po prostu strony zmieniły i ci, co wtedy byli oburzeni, teraz uważają, że wszystko jest w porządku, a ci, co wtedy uważali że wszystko jest w porządku teraz są oburzeni no ale to nie powinno tak wyglądać. Jak się zaczyna głosowanie to należy je przeprowadzić do końca. Rządząca większość ma większość tej komisji więc ja tym bardziej nie rozumiem po co takie słabe zagranie
— ocenił polityk.
„Suflerka” Skowrońska?
Byliśmy w trakcie głosowania, głosowanie zarządzone, czekaliśmy tylko na wyświetlennie tego wyniku. Prawdopodobnie przewodniczący widział ten wynik, bo najpierw widzi przewodniczący, a później dopiero ogłasza
— relacjonował Henryk Kowalczyk z PiS.
I gdy zobaczyli, że przegrywają, to podpowiadająca mu wiceprzewodnicząca Krystyna Skowrońska - na tym nagraniu słychać bardzo wyraźnie - mówiła: „ogłoś przerwę! Ogłoś przerwę!”
— mówił.
Nawet, gdy taki wniosek o przerwę się pojawia, to powinien być przegłosowany. A tu oczywiście nic takiego nie było, tylko samowolnie przewodniczący ogłosił przerwę. Widząc, że przegrywają głosowanie
— podkreślił były minister.
Kowalczyk zwrócił uwagę, że mówimy o jednym z dwóch najważniejszych głosowań w roku.
Politycy koalicji teoretycznie mają większość, a gdy przychodzi do głosowania, to nie ma uszanowania podstawowych reguł demokracji, Był wynik głosowania. Ten wynik nie został przedstawiony opinii publicznej. To próba ukrywania faktów, gdyż są to fakty niewygodne dla rządzących
— dodał z kolei Jarosław Krajewski.
jj/PAP, wPolsce24, Sejm.gov.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/734674-skandal-na-komisji-finansow-ko-przerwala-glosowanie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.