„Jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, w której może pójść sygnał do Kosiniaka-Kamysza i do Hołowni, że to jest układanka, która byłaby ważna dla Ameryki. I jednocześnie to byłby też sygnał do Niemiec i do Brukseli” - powiedział Piotr Semka, publicysta, w „Salonie Dziennikarskim”, wspólnej audycji publicystycznej portalu wPolityce.pl i Radia Warszawa, transmitowanej na antenie Telewizji wPolsce24. W ten sposób odniósł się do scenariusza, w którym prezydent Andrzej Duda, po zakończeniu kadencji 6 sierpnia, zostałby premierem, a rząd stworzyłoby np. Prawo i Sprawiedliwość z PSL, Polską 2050 i/lub ewentualnie Konfederacją.
W dzisiejszym odcinku „Salonu Dziennikarskiego” redaktor Michał Karnowski rozmawiał ze swoimi gośćmi m.in. o ewentualnym rozpadzie Koalicji 13 Grudnia i utworzeniu nowego rządu, w którym PiS rządziłoby wspólnie np. z PSL i Polską 2050.
Andrzej Duda premierem?
W tym wariancie przyspieszonej zmiany układu władzy pojawił się pan prezydent Andrzej Duda jako ewentualny premier, który by pogodził wszystkie strony, i to wcale nie jest żart. Jest to na agendzie i się o tym rozmawia. Były rozmowy na ten temat, nawet w tym gronie wczorajszym
— powiedział Stanisław Janecki, publicysta Tygodnika „Sieci”.
Michał Karnowski zwrócił uwagę, że prezydent Andrzej Duda wspominał o tym także w wywiadzie dla Telewizji wPolsce24 wyemitowanym przedwczoraj.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Prezydent Duda: Jest grupa polityków, którzy nie mogą pogodzić się z demokracją. Twierdzą, że jej nie ma, gdy przegrywają
Semka: Pytanie, czy Ameryka wesprze taką propozycję
Jest jeden czynnik, który jest bardzo istotny w całej tej sprawie: Andrzej Duda jest człowiekiem, który cieszy się bardzo dużym zaufaniem Donalda Trumpa. Pytanie jest czy Ameryka będzie tę propozycję jakoś wspierać
— ocenił Piotr Semka, publicysta „Do Rzeczy”.
Bo jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, w której może pójść sygnał do Kosiniaka-Kamysza i do Hołowni, że to jest układanka, która byłaby ważna dla Ameryki. I jednocześnie to byłby też sygnał do Niemiec i do Brukseli
— dodał.
Z moich informacji wynika, że dyplomacja amerykańska wolałaby takie rozwiązanie, w których rządzi Prawo i Sprawiedliwość i PSL i Hołownia, niż Prawo i Sprawiedliwość plus Konfederacja
— zwrócił uwagę Michał Karnowski.
Taki wariant z Trzecią Drogą jest też do zaakceptowania absolutnie przez „wszystkich świętych” w stolicach Unii Europejskiej i w samej Brukseli, bo to jest taki zwrot, który oni mogą uznać za rodzaj kontynuacji
— ocenił z kolei Stanisław Janecki.
jj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/734258-andrzej-duda-jako-premier-semka-jeden-istotny-czynnik
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.