Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” przygotowała specjalne świadectwo szkolne dla minister edukacji Barbary Nowackiej. Można na nim przeczytać, że szefowa MEN „nie otrzymała promocji do następnej klasy”. Zaprezentowała je dziś na konferencji prasowej w Warszawie.
Rok szkolny 2024-2025 zgodnie z zapowiedziami ministerialnymi miał być rokiem spokojnym, bez nerwowych ruchów, tak, by nauczyciele wreszcie mogli odetchnąć. Niestety stało się dokładnie odwrotnie. Doszło do kolejnych ‘usprawnień’ działania i nauczyciele po raz kolejny muszą przystosować się do nowych warunków pracy. Nie koniec na tym. Są nowe pomysły, które wskazują, że i następny rok 2025/2026 nie będzie spokojny
— powiedział przewodniczący sekcji Waldemar Jakubowski.
Według niego od objęcia władzy przez obecną ekipę rządzącą minął już wystarczający czas, by można było wystawić cenzurę rządowi i Ministerstwu Edukacji Narodowej.
Mieliśmy do czynienia z przyjemnym, ale pozorowanym dialogiem
— powiedział.
Świadectwo szkolne dla Nowackiej
W związku z końcem roku szkolnego przedstawił przygotowane przez związek specjalne świadectwo szkolne wystawione szefowej MEN.
Można przeczytać, że Barbara Nowacka „nie otrzymała promocji do następnej klasy”. W rubryce zachowanie ma wpisaną ocenę: nieodpowiednie. Na świadectwie wymieniono sześć przedmiotów: podniesienie prestiżu zawodu (wynagrodzenia), reforma podstawy programowej, konsultacje i dialog ze związkami, stosunek do katechetów, rozwiązania w sprawie godzin ponadwymiarowych i reforma emerytalna. Ze wszystkich oświatowa „S” wystawiła ministrze ocenę niedostateczną.
Na świadectwie znalazły się też „szczególne (anty)osiągnięcia”. Wśród nich są m.in. takie: „wykazała się wybitną konsekwencją w niewdrażaniu reform mimo wcześniejszych zapowiedzi” i „zrealizowała ambitny plan pozorowanego dialogu ze związkami zawodowymi kończący się notorycznym brakiem rozwiązań legislacyjnych”.
Jakubowski podkreślił, że nadal nie została załatwiona sprawa najważniejsza dla związku, czyli wprowadzenia mechanizmu powiązania wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw.
Jak mówił Oświatowa „S” domaga się pilnego przedstawienie projektu legislacyjnego w tej sprawie. Chce też „uczciwego i realnego dialogu ze stroną społeczną w zakresie reformy płacowej” oraz „zakończenia odwlekania decyzji, które mają kluczowe znaczenie dla przyszłości polskiej edukacji”.
Stawki wynagrodzenia zasadniczego
Krajowa sekcja chce, by stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli wynosiły w 2026 r.: 90 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw dla nauczyciela początkującego, 110 proc. dla mianowanego i 130 proc. dla dyplomowanego, a od 2027 r.: odpowiednio 100 proc., 125 proc. i 150 proc.
Opowiada się za zwiększeniem nakładów państwa na oświatę i finansowaniem wynagrodzeń nauczycieli bezpośrednio z budżetu państwa.
Oświatowa „S” domaga się też przywrócenia zasad sprzed 2018 r. przyznawania urlopu dla poratowania zdrowia. Według niej obecne przepisy są niesprawiedliwe, dyskryminujące i prowadzą do wypychania z zawodu najbardziej doświadczonych nauczycieli. Zgodnie z nimi – jak wskazuje – nauczyciele z prawem do wcześniejszej emerytury zostali wykluczeni z możliwości korzystania z urlopu dla poratowania zdrowia, a także ograniczono cel urlopu tylko do leczenia choroby zagrażającej zdolności do pracy.
To jest konieczne do załatwienia
— podkreślił Jakubowski.
Powołanie rzecznika praw ucznia
„S” krytycznie ocenia pomysł powołania rzecznika praw ucznia „jako zbędnej instytucji dublującej już istniejące mechanizmy i podważającej autorytet nauczyciela”. Jednocześnie zdecydowanie protestuje przeciwko pomysłowi włączenia uczniów do komisji konkursowych wybierających dyrektorów szkół, uznając go za populistyczny i destabilizujący funkcjonowanie oświaty.
Sekcja wyraża głębokie zaniepokojenie zapisami nowelizacji Karty nauczyciela dotyczącymi tzw. ochrony przedemerytalnej. Zaproponowane przez MEN przepisy w opinii NSZZ „Solidarność” są fasadowe, wyjątki od ochrony stają się regułą, a nauczyciele są narażeni na zwolnienia bez rzeczywistej ochrony.
Jeszcze jedna rzecz, która narusza ład w edukacji to stosunek ministerstwa do nauczania religii w szkołach
— powiedział Jakubowski.
Jak mówił, w ocenie Solidarności rozporządzenia MEN są sprzeczne z konstytucyjnym prawem rodziców do wychowania dzieci zgodnie z przekonaniami oraz zagrażające stabilności zatrudnienia katechetów. Wskazał na przepis, zgodnie z którym od 1 września 2025 r. nauka religii i etyki będzie odbywała się w wymiarze jednej godziny lekcyjnej tygodniowo, a nie dwóch jak obecnie oraz na obowiązujące od 1 września ub.r. przepisy, zgodnie z którymi ocena z religii i etyki nie jest wliczana do średniej ocen na świadectwie szkolnym.
Posłowie PiS zaskarżyli nowelizację rozporządzenia w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego, podnosząc, że zostało wydane bez porozumienia z Kościołem. Trybunał Konstytucyjny uznał przepis rozporządzenia za niekonstytucyjny, ale wyrok do tej pory – zgodnie z uchwałą rządu – nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw.
W jakiej sytuacji stawia to dyrektorów szkół?
— pytał Jakubowski.
Nowe przedmioty szkolne
Wskazał też na kontrowersje, jakie budzą nowe przedmioty szkolne, które będą nauczanie od nowego roku szkolnego: edukację obywatelską i edukację zdrowotną.
Sekcja domaga się także od MEN uregulowania od 1 września 2025 r. rozliczania godzin ponadwymiarowych na poziomie ustawowym, aby zakończyć „bezprawne działania niektórych samorządów polegające na łupieniu nauczycieli z ich wynagrodzenia za zrealizowane godziny”. Postuluje też pilne rozwiązanie sprawy ewidencjonowania czasu pracy nauczycieli i rozliczania wynagrodzenia za godziny nadliczbowe.
Jakubowski zaznaczył, że choć Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania nie ogłosiła pogotowania protestacyjnego, tak jak Związek Nauczycielstwa Polskiego, to też prowadzi akcję informacyjną na temat sytuacji w oświacie. Zapowiedział dwie pikiety przed Sejmem na początku sierpnia: 5 sierpnia, w ostatnim dniu posiedzenia izby przed przerwa wakacyjną i 6 sierpnia, w dniu zaprzysiężenia nowego prezydenta przed Zgromadzeniem Narodowym. Oświatowa „S” ma też zorganizować ogólnopolską manifestację 13 września w Warszawie i „specjalne wydarzenie” 14 października w Dniu Edukacji Narodowej.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/733462-barbara-nowacka-nie-zdala-do-nastepnej-klasy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.