Tomasz Lis po upływie ponad trzech tygodni od przeprowadzenia II tury wyborów prezydenckich wciąż nie dopuszcza do siebie informacji o ich wyniku. Podobnie jak Roman Giertych, Lis po porażce wyborczej Rafała Trzaskowskiego zamieszcza w sieci dużo wpisów podważających wynik wyborów. W jednym z wpisów do promowania swojej narracji wykorzystał nawet… Powstańców Warszawskich, co wywołało lawinę oburzenia w sieci.
W imię szacunku dla bohaterów Powstania, przed jego rocznicą powinniśmy poznać wyniki wyborów i nazwisko prawdziwego prezydenta
— wypalił we wpisie na platformie X Tomasz Lis. Wielu internautów, jak w przypadku innych wpisów Lisa, w których były redaktor naczelny „Newsweeka” wyrażał swoją niewiedzę co do wyniku minionych wyborów prezydenckich, uświadamiało go, że wygrał je Karol Nawrocki. Inni jednak byli oburzeni nowym elementem jego antypaństwowej narracji - a zatem sugerowania, że Powstańcy Warszawscy mogli by chcieć destabilizacji państwa i szkodliwego chaosu, jaki fundują tacy ludzie jak Roman Giertych i Tomasz Lis, bezpodstawnie podważając wynik wyborów prezydenckich. Nieprawidłowości w kilku bądź kilkunastu komisjach to o wiele zamało, by podważać wynik wyborów, w których przewaga Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim była bardzo duża - wynosiła prawie 370 tysięcy głosów.
Fala komentarzy po wpisie Giertycha
Wielu komentatorów w sieci zwróciło się do Lisa, by nie mieszał Powstańców Warszawskich z absurdalną akcją podważania wyborów prezydenckich.
Tomasz, nie…
— napisał Radosław Fogiel, poseł PiS.
Łapy precz od Powstańców
— zaznaczył Patryk Buras, użytkownik X
Ty sobie gęby Powstańcami nie wycieraj
— zwrócił się do Lisa Piotr Purchalak, użytkownik X.
Jakich Powstańców, proszę ich zostawić w spokoju
— zaapelowała Emil Zwierzchowski, użytkownik X.
W imię szacunku dla bohaterów Powstania na prezydenta Polski wybraliśmy wielkiego patriotę Karola Nawrockiego
— napisała Aleksandra Błaszczak, użytkowniczka X.
Atak Lisa na I prezes SN
Tymczasem Lis w swoich innych wpisach w ostry sposób obrażał I prezes SN Małgorzatę Manowską. Nie miał merytorycznych argumentów, by odnieść się do kompromitującej dla Romana Giertycha sprawy „giertychówek”, czyli tysięcy protestów wyborczych wysłanych do SN na zasadzie kopiuj-wklej, na których znacznej części wpisano nawet numer Pesel Giertycha.
Ciekawe czy grożąca wojną domową Manowska wie jak wygląda taczka
— napisał Tomasz Lis, de facto zawierając w tym niewyrażoną całkiem wprost groźbę wobec I prezes SN.
Protesty to giertychówki, a przypisanie głosów na jednego kandydata drugiemu „to nie wielka tragedia”. I my płacimy pensję temu tępemu, aroganckiemu babsku okupującemu bezprawnie stanowisko prezesa SN?
— oburzał się w kolejnym wpisie Lis, w absolutnie skandaliczny sposób obrażając I prezes SN.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/733224-lis-miesza-podwazanie-wyborow-z-powstancami-warszawskimi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.